Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA4A 1.6] Błąd 55
Autor Wiadomość
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 16-05-2007, 23:00   [CA4A 1.6] Błąd 55

Witam! Elektryk samochodowy zresetował ECU, wymrugał kody błędów i wywaliło błąd 55. Jest tylko jeden problem: nie znalazł takiego błędu w swoim podręczniku. Mam ogromną prośbę. Napiszcie mi co to za błąd. Potrzebuję auta na dojazdy do pracy i wyjazdy w teren, a Colcik niedomaga coraz bardziej. Mam problem z wolnymi obrotami. Teraz się ustabilizował i jest tak, że na zimnym silniku i tuż po odpaleniu rozgrzanego ma 2500-3000 obr. (stabilne i nie falują) a po rozgrzaniu silnika falują bez przerwy 1100-2000 obr. Cały czas w kółko to samo. Proszę o pomoc.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 17-05-2007, 09:09   

błąd czujnika MPS (motor position sensor) zwany tez ISC sensor (iddle speed control)
w skrocie - blad czujnika, ktory ustala polozenie silniczka regulujacego obroty
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 17-05-2007, 11:07   

Gdzie on się znajduje? Jak to naprawić?
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 17-05-2007, 11:13   

Gdzieś przy silniczku (ta Twoja długa wtyczka też transportuje sygnał z niego).
Mi jak padł ten czujnik to wymieniłem. A siupy z obrotami miałem niezłe (po odpaleniu wskakiwał mi czasem na 4tyś).
Albo wtyczka nie kontakci. Można też rozebrać to wszystko i spróbować czyścić, ale moim zdaniem tylko wymiana.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 17-05-2007, 11:14   

przy tej 6 pinowej wtyczce kolo silniczka krokowego - piny 1-4 (procz 3 bo to IPS) naleza do ISCS (a 5-6 to silniczek (w sumie to liniowy a nie krokowy)
jak naprawic - najlatwiej cala przepustnice wymienic

edit: Josie kilka sekund szybszy byl :)
zauwaz, ze w 4G15 masz osobno ISCS (MPS) i silniczek a w tym (tu akurat 4G92) jest pod jedna wtyczka
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 17-05-2007, 23:48   

Koledzy ja już nie wiem o co chodzi. Zrobiłem jak radziliście a nawet więcej.
Uruchomiłem Allegro i ogłoszenia sprzedaży części do Colta 1.6
Znalazłem 120 km ode mnie gościa, który miał 2 przepustnice kompletne (od aut, które przyjechały na kołach z Niemiec).
Pojechałem. Właśnie wróciłem. Najpierw na miejscu wymontowałem całą moją przepustnicę i założyłem silniczek krokowy, który gość mi dał. Absolutnie żadnej różnicy. Dalej 1000-2000 obr., 1000-2000 obr., itd. Więc wykręciłem przepustnicę, założyłem jego silniczek do jego przepustnicy i całość zamontowałem u siebie. Absolutnie żadnej różnicy. Wciąż to samo. Kur.. krzyknąłem. Wymontowałem przepustnicę i założyłem jego drugą (też twierdził, że 100% sprawna). Absolutnie żadnej różnicy. 1000-2000........ Dziwne byłoby gdyby obie miał niesprawne. Zamontowałem przepływomierz (oczywiście 449), który gość również posiadał i...absolutnie żadnej różnicy nadal. Chryste. Zamontowałem z powrotem swój przepływomierz i podmieniłem jeszcze 3 sztuki TPS-ów, które koleś mi podsunął, i...chyba nie muszę kończyć. Wróciłem do domu z niczym. Dalej to samo. Jeśli nie rozwiąże tego problemu do końca miesiąca Colt będzie sprzedawany na części, bo innej możliwości nie ma. Nacieszyłem się jazdą nim cały 1 miesiąc, z czego ten drugi to istna katorga. Trudno a tak chciałem nim jeździć, bo bardzo mi się podoba. Silnik nie szarpie i nie przerywa przy przyśpieszaniu i podczas jazdy ze stałą prędkością, ale nie chcę się już wystawiać na pośmiewisko przechodniów gdy np. stoję na skrzyżowaniu. Wrr, wrrrrrr, wrr, wrrrrrr....... Prawie znienawidziłem ten pojazd.
Jest jeszcze jedna szansa: kiedyś chciałem kupić od znajomego Colta 1.6 (pisałem o tym na forum), ale on sprzedał go swemu kuzynowi. Tenże kuzyn wbił się nim niedawno w słup i prawie się dogadałem, że pożyczy mi ECU na sprawdzenie. Może akurat to jest to. Jeśli nie to będziecie mieli okazję nakupić sobie gratów z mojego..."cenzura"
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 17-05-2007, 23:56   

A po podmianach obroty regulowałeś?
Coś mi to śmierdzi padniętym ECU. Albo takim (podmienionym) co obsługuje silniki krokowe a nie liniowe (wtyczka 6pin w 2 rzędach)

P.S. Daj dobrą cenę to może go kupię w wakacje :wink:
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-05-2007, 00:29   

josie napisał/a:
A po podmianach obroty regulowałeś?
Nie, ale regulowałem z cztery razy na mojej przepustnicy i po zamontowaniu innej było identycznie tak samo (takie wrażenie jakbym wcale podmianki nie zrobił).
josie napisał/a:
Coś mi to śmierdzi padniętym ECU
Oby. Mnie już nie interesuje ile to ma kosztować, bylebym wiedział co mu jest. Muszę zagadać z tym kolesiem od rozbitego Colta.
josie napisał/a:
Albo takim (podmienionym) co obsługuje silniki krokowe a nie liniowe
Ja już rozmawiałem z Krzyzakiem na pw, podałem mu numer mojego ECU i stwierdził, że jest odpowiednie. Numer zgadza się w 100%. Ale jak już kiedyś pisałem, Niemcy coś przy nim ryli, bo było zaplombowane przez tą firmę www.ecu.de i z datą 26.03.2006 r. Co dokładnie zrobili nie wiem, ale napewno zalali dodatkowo glutem kondensatory. Ja i tak je wymieniłem i po tym zabiegu auto jeździło bez zarzutu. Jednak niezbyt długo.
josie napisał/a:
Daj dobrą cenę to może go kupię w wakacje
Na razie zobaczymy co wyjdzie po podmiance ECU. Jeśli chodzi o sprzedaż to raczej na części. Bardziej mi się opłaca.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 18-05-2007, 09:16   

A blad 55 nadal (po resecie i podmianie przepustnicy) wystepuje? Czytales jakie siupy mial Josie gdy ten blad wystepowa?
Moze byc cos jeszcze w kablach namieszane lub jakies zwarcie we wtyczce do ECU (znam takie przypadki. Odepnij wtyczki od ECU i sprawdz czy sasiadujace ze soba piny nie sa zwarte (uwaga: nie zawsze musi to oznaczac problem, bo np. na wielu pinach jest masa, wiec na pewno wykaze zwarcie). Ale jak wezmiesz manual do CAx i znajdziesz opis pinow ECU, to powinienes wykumac czy tu moze byc zwarcie czy nie.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-05-2007, 09:28   

Krzyzak napisał/a:
A blad 55 nadal (po resecie i podmianie przepustnicy) wystepuje?
Nie wiem. Wczoraj wróciłem po 23.00 do domu i nie miałem kiedy sprawdzić. Ale to rzeczywiście ważne. Sprawdzę dziś.
Krzyzak napisał/a:
Czytales jakie siupy mial Josie gdy ten blad wystepowa?
Tak, podobnie jak u mnie wolne obroty powyżej 3000, ale u niego nie skakały.
Krzyzak napisał/a:
jakies zwarcie we wtyczce do ECU
Sprawdzę dzisiaj. Pojadę do kolesia z miernikiem i będziemy działać. Ogólnie dzięki, że jesteście ze mną, bo już jestem na skraju wyczerpania nerwowego. I tak powoli śledząc losy tej usterki coś mi się wydaje, że dojdziemy do ECU, a ono będzie kaput.
Aha, nie robiłem resetu ECU po zmianie przepustnicy. Powinienem? Jak siedzi stary błąd w pamięci to on mi nawet na sprawnej przepustnicy uprzykrza życie?
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 18-05-2007, 09:33   

Hugo napisał/a:
Jak siedzi stary błąd w pamięci to on mi nawet na sprawnej przepustnicy uprzykrza życie?

Nie, ale nie bedziesz w stanie stwierdzic czy po podmianie sie pojawil.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-05-2007, 09:44   

Krzyzak napisał/a:
Nie, ale nie bedziesz w stanie stwierdzic czy po podmianie sie pojawil.
A załóżmy, że jest dalej (bo po podmianie przepustnicy nie ma żadnej poprawy) i dalej psuje sprawę. I załóżmy, że przepustnica nie ma nic do tego (o ile to możliwe) to gdzie szukać przyczyny? W ECU, co?

[ Dodano: 18-05-2007, 09:45 ]
Tak tylko gdybam.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24295
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 18-05-2007, 10:08   

ECU lub kable lub wtyczki
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 18-05-2007, 10:39   

Hugo napisał/a:
napewno zalali dodatkowo glutem kondensatory. Ja i tak je wymieniłem i po tym zabiegu auto jeździło bez zarzutu. Jednak niezbyt długo.


A to mi pachnie kiepsko podlutowanym kondensatorem od góry albo przeżartą ścieżką/przelotką na płycie ECU.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 18-05-2007, 11:03   

josie napisał/a:
A to mi pachnie kiepsko podlutowanym kondensatorem od góry albo przeżartą ścieżką/przelotką na płycie ECU.
Razem z Krzyzakiem zmierzacie w kierunku ECU. Cieszy mnie najbardziej to, że jest jeszcze jakiś punkt zaczepienia. Co do tego przeżarcia ścieżki itp. gdyby tak było to czy Bartek by mi to naprawił? Ale okaże się czy winne jest ECU jak dogadam się z kolesiem i wsadzę ECU od jego rozbitka. Muszę to załatwić, bo szansa jest chyba duża, że to ECU zdechło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.