[CY2A 1.5] Czujniki parkowania, a woda w bagazniku. |
Autor |
Wiadomość |
kotakot
Forumowicz
Auto: był Lancer '07, jest 03 '19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 126 Skąd: Grudziądz-Toruń-Wawa
|
Wysłany: 10-05-2008, 17:21 [CY2A 1.5] Czujniki parkowania, a woda w bagazniku.
|
|
|
Hej. Znowu mam problem... W momencie jak pogodziłem się z radiem (nota bene działa coraz lepiej samo z siebie) spadł na mnie kolejny, tym razem realny problem..
Zaglądam dzisiaj do bagażnika, a tam... troszke mokra "wyściółka". Nic to, zaglądam głębiej a tam... Wszystko pływa... Szybko do domku po szmate i wiaderko i w efekcie wybrałem ponad pół wiadra wody (jakieś 3 litry).
Zastanawiam się skąd tam ta woda? Gdyby przeciekał bagażnik to mokro byłoby przede wszystkim "od góry" a w moim przypadku w wodzie kąpało się koło zapasowe, narzędzia, apteczka itp...
Zwykle trzymam autko w garażu ale w czasie majówki stał parę dni na deszczu...
Czy to może być przyczyna? Co powiniennem zrobić (wiem wiem- jechać do serwisu, tylko ja kompletnie nie mam czasu w tygodniu (m.in dlatego kupiłem auto NOWE i JAPOŃSKIE aby tam rzadko się pojawiać...)
Poradźcie coś proszę.
Pzdr |
Ostatnio zmieniony przez mkm 06-09-2009, 15:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
martin344 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-05-2008, 19:35
|
|
|
pewnie juz nadkola przerdzewiały i stąd ta woda, widać że japonska technologia schodzi na psy |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-05-2008, 21:12
|
|
|
martin344, co ty gadasz? Przecież kotakot ma nowe auto |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-05-2008, 21:37
|
|
|
martin344, jeszcze jeden komentarz podobnie na temat i dostaniesz ostrzeżenie. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
remix
Mitsumaniak
Auto: Civic 2015, Corolla 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Maj 2007 Posty: 83 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 11-05-2008, 02:25
|
|
|
w większości aut, na dnie bagażnika pod kołem zapasowym, jest zaślepka z dziurką (nie wiem, jak to inaczej nazwać) która odpowiada za usuwanie wody z bagażnika. Zazwyczaj po jeździe na mokrej jezdni, zbierze się w jej okolicy troszkę wody i kilka ziarenek piasku, ale jeśli zaślepka jest ok, to gromadzi się tego mało.
Podejrzewam, że zaślepka jest uszkodzona i podlewa samochód od dołu. ewentualnie sprawdź spływ wody z tylnej szyby i klapy bagażnika i uszczelkę klapy. |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 11-05-2008, 09:10
|
|
|
kotakot, poniewaz masz nowe auto to z pewnoscia nie powinienes szukac przyczyny sam - o ile jestes pewien, ze w czasie deszczow miales prawidlowo zamkniety bagaznik.
Auto masz na gwarancji, wiec szukanie na wlasna reke moim zdaniem nie ma sensu, ale jesli chcesz to najprostszym sposobem jest wybebeszyc bagaznik z wykladziny, kola i reszty pierdol, wytrzec boki wneki na kolo do sucha a nastepnie po zamknieciu klapy podlej auto woda po uszczelkach i w okolicy swiatel tylnych.
Po otwarciu bagaznika powinienes zobaczyc z ktorego kierunku lecial strumyczek wody do srodka. Tyle, ze dalej niewiele z tym zrobisz - a przynajmniej ja bym nie ruszal majac auto na gwarancji. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 12-05-2008, 20:36
|
|
|
dokładnie tak!!!
ale dodatkowo może być problem z uszczelkami lub odpływem wody spod tylnej szyby, przy bagażniku... nie szukaj sam- od tego na gwarancji jest ASO
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
kotakot
Forumowicz
Auto: był Lancer '07, jest 03 '19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 126 Skąd: Grudziądz-Toruń-Wawa
|
Wysłany: 04-06-2008, 13:33
|
|
|
Sprawa rozwiązana ;D NIE BYŁA TO WINA LANCERKA a ludzi, konkretnie przy montowaniu wynegocjowanych w ostatniej chwili czujników cofanie nie zalepili jakiejś zaślepki koło lampy i tamtędy woda dostawała sie do autka. Naprawione na gwarancji, wszystko jest git :d |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-06-2008, 20:54
|
|
|
no i po krzyku, pozdro i wiele radości z użytkowania autka
pzdr |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 05-06-2008, 09:26
|
|
|
A tak spytam bo te czujniki cofania w 90% nie tworzą z wnętrzem jednej całości jak to u Ciebie podłaczyli w środku (mówie o tym jakimś wskaźniku odległości)
Krzychu |
|
|
|
 |
kotakot
Forumowicz
Auto: był Lancer '07, jest 03 '19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 126 Skąd: Grudziądz-Toruń-Wawa
|
Wysłany: 05-06-2008, 09:39
|
|
|
U mnie wskaźnika odległości nie ma. Piszczy Jak jest daleko to rzadko, w miarę zbliżania się do przeszkody coraz częściej, jak jest już bardzo blisko to jednostajnie. Mam gdzieś zapisane co ile centymetrów jaki dźwięk ale teraz nie pamiętam.. |
|
|
|
 |
|