 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Matejko 14-12-2006, 19:16 |
[Cari 1.8 GDI] Reanimacja silnika krokowego w GDI. |
Autor |
Wiadomość |
woxy
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI '97 - HB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: okolice Chełma
|
Wysłany: 15-11-2006, 07:35 [Cari 1.8 GDI] Reanimacja silnika krokowego w GDI.
|
|
|
Witajcie,
pisałem w moich poprzednich postach ale chyba tam już nikt nie zagląda więc zakładam nowy. Objawy to sporadyczne (po deszczu jakby częstsze) gaśnięcie silnika na wolnych obrotach (np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania). Czytając na forum sądze że to wina silnika krokowego (podobno się zawiesza i wtedy tak się dzieje). Przepustnica nie czyszczona teraz, ale po czyszczeniu w maju też tak gasł czasami.
Jako że nowy silniczek to dużo pieniędzy, czy jest możliwość reanimacji w silnikach GDI? Czytalem o krokowych w innych slinikach gdzieś na forum, ale o GDI nikt nie pisał.
Jesli mozliwa jest reanimacja, to jak sie do tego zabrać i co potrzebne?
Pozdrawiam i czekam na info:)
Woxy Ivanhoee |
_________________ <?php
psql_connect('database', 'user', 'topsecret');
SELECT * FROM carisma WHERE date >= (data - 1);
?>
Jeśli moja wypowiedź znaleziona na forum pomogła w rozwiązaniu jakiegoś tematu to kliknij POMÓGŁ. |
Ostatnio zmieniony przez glina 25-01-2013, 11:46, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 15-11-2006, 09:54
|
|
|
Problem z krokowym jest taki że kiedyś prowadzona była rozmowa na temat krokowca w GDI i nikt nie potrafił dać jego zdjęcia bo nikt nie wie gdzie jest i jak wygląda a już napewno nikt go nie naprawiał chyba że się mylę.
Jeżeli jest to pewnie w okolicach przepustnicy, jest tam taki cylinderek przykręcony na 3 śróbki ale czy to krokowy diabli wiedzą. Nieraz jako reanimacja pomaga mycie w benzynie ale jak się tryby posypały to tylko kupno.
Powodzenia jak się zabierzesz za niego to daj zdjęcia na forum dużo to wyjaśni |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
woxy
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI '97 - HB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: okolice Chełma
|
Wysłany: 15-11-2006, 10:26
|
|
|
Witajcie,
tak jak obiecałem dziś przedstawiam moje boje z reanimacją silniczka krokowego w mojej Cari GDI.
Aby zabrać się do pracy potrzebujemy około + / - 2h godzin czasu, klucze nasadowe 10, 13, 14. Śrubokręt płaski i krzyżakowy, kombinerki, specyfik do czyszczenia (benzyna itp).
A teraz po kolei:
1. Odkręcamy plastikową pokrywę silnika dla ułatwienia dostepu,
2. Luzujemy opaski zaciskowe na "trąbie słonia" i zdejmujemy ją,
3. Naciskamy na "koło zamachowe" gazu na przepustnicy, po to aby zdjąć linkę gazu,
4. Do przepustnicy dochodzi malutka rurka podciśnienia 1 należy zdjąć, jeden jej koniec,
5. Silnik krokowy znajduje się pod otworem przepustnicy 2
6. Do krokowego podłączona jest kostka elektryczna, wyjmujemy ją delikatnie pociągając.
7. Na przepustnicy jest też inne ustrojstwo i do niego też dochodzi wtyka patrz zdjęcie wyżej, nr 1 . Aby zdjąć z niego wtykę musimy np. śrubokretem płaskim wyjąć zapinkę zabezpieczenia na wtyczce (taki drucik stalowy). Po jej wyjęciu wtyczka zdejmuje się lekko.
8. Cała przepustnica przykręcona jest do bloku silnika na 4 śruby. Odkręcamy je, nastepnie zdejmujemy ostrożnie przepustnicę. UWAGA na uszczelkę pomiędzy blokiem a przepustnicą aby się nie porwała. U mnie była jeszcze posmarowana jakimś "uszczelniaczem" o czerwonym kolorze. Co okazało się pozapychało kilka otworów w obudowie przepustnicy patrz zdjęcie z punktu 4, nr 2. Usunąłem to czerwone coś z otworów.
9. Pod przepustnicą dochodzą do niej 2 rurki zaciskami zakończone, też je zdejmujemy. UWAGA!!! Z tej po lewej 1 stronie zacznie wyciekać płyn chłodniczy więc korkujemy ją czymś.
Widok z dołu. Do tych zakończeń 1 i 2 dochodzą właśnie te 2 rurki. Z 1 będzie wyciekał płyn.
10. Po wyjęciu przepustnicy, widoczny jest silnik krokowy.
Jest on przykręcony na 3 wkręty. Odkręcamy je aby dostać się do środka. UWAGA są one z bardzo miękkiego materiału, mnie udało się "wyrobić" gniazdo w 2 śrubkach tylko po jednym przekręceniu śrubokrętem krzyżakowym, dlatego iż chciałem odkręcić krokowca bez wyjmowania przepustnicy, także po jej wyjęciu musiałem posłużyć się małym śrubokretem płaskim w roli przecinaka, aby poluzować te wkręty.
A oto zmasakrowane śrubki, także jescze raz mocno dociskajcie śrubokręt przy odkręcaniu
11. Po odkręceniu mocowania silniczka krokowego, zdejmujemy ostrożnie jego osłonę.
12. Mamy teraz 2 części silnika krokowego:
1. obudowa z elektromagnesem
2. Trzpień sterowany przez elektromagnes z obudowy
13. Jak widać po zdjęciach, elektromagnes jest zaśniedziały, pojawiła się też rdza. Jest to najprawdopodobniej skutek przedostawania się oparów wody. To samo na części z trzpieniem, także śniedź, przez co ciężko się poruszał. Trzpień ten porusza się do wewnątrz obudowy silniczka, lub jest wypychany przez sprężynkę. Zaśniedzenie spowodowało ciężką pracę trzpienia i jego "blokowanie się" a co za tym idzie, różne reakcje na obroty (gaśnięcie na wolnych, lub tez wysokie 3-5 k/obr po odpaleniu).
14. Zabrałem się za czyszczenie.
1. Obudowa z elektromagnesem
Starą szczoteczką do zębów, umoczoną w rozpuszczalniku (lub czymś podobnym) wyczyściłem wnętrze elektromagnesu.
2. Trzpień
UWAGA!!! Przystępując do czyszczenia trzpienia uważajmy na sprężynkę 1 aby się nie zgubiła, więc odkładamy ją. Kolejna ważna sprawa to element nr 2. Jest to kawałek plastiku, którym można poruszać ruchem obrotowym wkręcając bądź wykręcając go z metalowego trzpienia 4. Należy zwrócić szczególną uwagę aby podczas czyszczenia nie przekręcić tego elementu gdyż spowoduje to wzrost bądź spadek obrotów na "wolnych obrotach".
Ja czyściłem wszystko nadal szczoteczką do zębów trzymając palcami za element 2. Następnie na łożysko 5 prysnąłem WD-40 i "rozruszałem" trzpień. Później ponownie użyłem WD-40 na łożysko i całość była gotowa do złożenia.
15. Montowanie całości
1. Zakładamy ostrożnie obudowę na trzpień, tak aby nie poruszyć elementu nr 2
2. Przykręcamy śrubkami obudowę.
3. Zakładamy rurki z punktu nr 9
4. Zakładamy uszczelkę pod przepustnicę i przykręcamy ją do bloku silnika
5. Podłączamy kostki elektryczne
6. Zakładamy rurki podciśnień i trąbę słonia
7. Montujemy obudowę silnika.
8. Jeśli wszystko poszło prawidłowo, to cieszymy się ładnymi, nie falującymi wolnymi obrotami
P.S. Przepustnicę przy okazji także warto wyczyścić
Pozdrawiam
Woxy Ivanhoee |
_________________ <?php
psql_connect('database', 'user', 'topsecret');
SELECT * FROM carisma WHERE date >= (data - 1);
?>
Jeśli moja wypowiedź znaleziona na forum pomogła w rozwiązaniu jakiegoś tematu to kliknij POMÓGŁ. |
|
|
|
 |
romus [Usunięty]
|
Wysłany: 14-12-2006, 17:49
|
|
|
Bardzo dobry opis. Czyściłem swój silnik kierując się twoją instrukcją. Twój silniczek był w strasznym stanie w porównaniu do mojego, u mnie trzpień i część z elektromagnesem były czyste w satnie niemal idealnym. Może masz jakiś problem z uszczelnieniem. Po przeczyszceniu część która blokuje dopływ powietrz i całej przepustnicy, na zimnym silniku obroty są duże a po lekkim rozgrzaniu spadają do zera. Po chwilowym przytrzymaniu pedału gazu znowu rosną. Ale po ruszeniu i zatrzymaniu znawu gaśnie. Spróbuje jeszcze nauczyć komputer. Jeszcze jedna sprawa, ten kawałek plastiku który napisałeś żeby nie przestawiać według mnie nie ma znaczenie gdyż właśnie on się obraca i reguluje dopływ powietrza(ale to są tylko moje wnioski niekoniecznie poprawne). |
|
|
|
 |
woxy
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI '97 - HB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: okolice Chełma
|
Wysłany: 14-12-2006, 23:03
|
|
|
romus napisał/a: | Jeszcze jedna sprawa, ten kawałek plastiku który napisałeś żeby nie przestawiać według mnie nie ma znaczenie gdyż właśnie on się obraca i reguluje dopływ powietrza(ale to są tylko moje wnioski niekoniecznie poprawne). |
Witaj,
wyczytałem na forum http://www.mitsubishi-gra...ghlight=krokowy , że moga być problemy i dlatego pisałem żeby tego nie ruszać, głównie po to by nie narobić sobie zbędnego problemu |
_________________ <?php
psql_connect('database', 'user', 'topsecret');
SELECT * FROM carisma WHERE date >= (data - 1);
?>
Jeśli moja wypowiedź znaleziona na forum pomogła w rozwiązaniu jakiegoś tematu to kliknij POMÓGŁ. |
|
|
|
 |
kamkow [Usunięty]
|
Wysłany: 01-07-2008, 23:58
|
|
|
mam podobny problem, cari gasła na wolnych obrotach, bez znaczenia czy zimny czy cieply silnik, po czyszczeniu przepustnicy i krokowego gaśnie na wolnych obrotach ale tylko jak zimna, jak ciepła to też zgaśnie ale przy obciążeniu (np skręcam kierownica w jedną stronę i przy końcu gaśnie) obroty spadają także przy włączeniu klimy. fakt nie "uczyłem obrotów" nie restartowałem kompa, jak to zrobić dokładnie ktoś wie? może to pomoże, chyba że są jakieś inne sugestie |
|
|
|
 |
kris80
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 727 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 02-07-2008, 20:55
|
|
|
U mnie mam podobne objawy i zastanawiam sie czy w mojej cari silnik krokowy jest w tym samym miejscu co w Gdi? |
_________________ Tylko Mitsu
 |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 03-07-2008, 07:29
|
|
|
Przeglądam wątek i powiem wam że strasznie to wygląda, przepustnica i krokowiec tak brudne to tylko na poligonie w Drawsku Pomorkim się zdarzają, dziwi mnie ten nalot, wilgoć jakaś czy co.
Powinniście trochę częściej zaglądać do przepustnicy i ją czyścić, nie wiem jaki jest wpływ paliwa na krokowiec ale u mnie po 10 latach był praktycznie jak nowy. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
andy_lodz [Usunięty]
|
Wysłany: 09-04-2009, 14:55
|
|
|
Mógłby ktos jeszcze raz wrzucic tez zdjęcia z opisu czyszczenia krokowca bo jakos zniknęły? Dzieki. |
|
|
|
 |
Ginger1021
Forumowicz

Auto: Cari 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Lip 2008 Posty: 186 Skąd: Olsztyn/Łajsy
|
Wysłany: 10-07-2009, 22:21
|
|
|
Przymierzam się do czyszczenia krokowego i ten opis jest dobry, tylko brak zdjęć.
Proszę o zdjęcia jeśli można |
_________________ 
 |
|
|
|
 |
woxy
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GDI '97 - HB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 204 Skąd: okolice Chełma
|
Wysłany: 13-08-2009, 07:56
|
|
|
Wrzuciłem zdjęcia jeszcze raz. Jakiś wirus wdarł mi się na stronę republiki i wszystko poszło w pi..... . |
_________________ <?php
psql_connect('database', 'user', 'topsecret');
SELECT * FROM carisma WHERE date >= (data - 1);
?>
Jeśli moja wypowiedź znaleziona na forum pomogła w rozwiązaniu jakiegoś tematu to kliknij POMÓGŁ. |
|
|
|
 |
malina014
Nowy Forumowicz malina014
Auto: Mitsubishi Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Gru 2018 Posty: 26 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 29-04-2019, 19:45
|
|
|
Czy można prosić o ponowne wstawienie zdjęć jeśli w ogóle istnieją ?? |
|
|
|
 |
|
|