[CJxA] Pekniety kolektor w CJ0 |
Autor |
Wiadomość |
muchografia [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2008, 20:07 [CJxA] Pekniety kolektor w CJ0
|
|
|
Witam,
Temat wiele razy był poruszany, ale chyba nigdy nie dowiedzieliśmy sie jakie korzyści może przynieść wymiana kolektora z pękniętego na "cały".
Wczoraj poddałem takiej operacji mojego CJ0 a wiec dziele sie doswiadczeniem...
Przed:
- spalanie na trasie ok 6 - 7 litrów (do 120 km/h)
- spalanie w mieście 8 - 9 litrów
- czasem śmierdziało spalinami w środku auta
- z rana na zimnym silniku brak mocy (ruszanie z duża ilością gazu)
Po:
- spalanie na trasie (brak danych)
- spalanie w mieście (brak danych - w trakcie pomiaru)
- zapach spalin - brak
- moc z rana wita mnie szerokim uśmiechem.
Kolektor był pęknięty dość solidnie, ze szczeliny sadziło spalinami. Prawdopodobnie żeliwo w miarę nabierania temperatury zmieniało swoje właściwości rozszerzając sie. (hm a może jest na odwrót wyprowadźcie mnie z błędu). To tylko teoria lecz pierwszy fakt przed/po już potwierdzony auto odpala i chce jechać do przodu.
Dalsze info już w krotce właśnie mierze spalanie (tankuje na orlenie)
pozdrawiam
Marcin |
Ostatnio zmieniony przez Marcin-Krak 01-02-2010, 15:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 16-04-2008, 22:51
|
|
|
super ,ze taki temat powstal, i fajnie byloby, gdybysmy raczej nie zbaczali z jego tematu .
mam kilka pytan odnoscie peknietego kolektora .
- skad wziales "sprawny" kolektor, ile Cie taka "impreza" kosztowala
-przeciez zeliwo idzie spawac, czy w ogole brales pod uwage spawanie kolektora ? jezeli nie , to dlaczego
-jak dowiedziales sie (organoleptycznie), ze masz pekniety kolektor, i czy pekniecie bylo zauwazalne golym okiem, nie wiem np. po zdjeciu aluminiowej oslony . w ktorym miejscu byl pekniety.
pytam, bo rowniez z samego rana ,poki auto sie troche nie rozgrzeje mam "problemy" z ruszeniem tzn musze dodawac duuzo wiecej gazu ,zwlaszcza gdy np chce cofnac ( a robie to co rano )
spalanie w miescie mam od 13 do 10 , wlasnie kupilem sonde lambda, ktora w sobote wymieniam, chee tez przeczyscic przepustnice - mam juz specjalny preparat
( myslalem, ze stad te problemy z moca z rana ) to moze od razu sprawdze ten kolektor |
|
|
|
 |
Miroslaw1305
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 474 Skąd: Kępno
|
Wysłany: 18-04-2008, 18:17
|
|
|
Wymiana kolektora pękniętego na nie pęknięty -daje tylko to że nie trzeba tego pierwszego spawac i ewentualnie planowac czoła po pospawaniu .
Pękanie kolektorów w naszych miśkach jest wynikiem wady fabrycznej tegoż kolektora -byc może żle dobrane żeliwo ,lub zła obróbka cieplna . .Niestety niebardzo można po tylu latach to reklamowac. Ilośc pękniętych kolektorów świadczy o wadzieich .
Problem z ruszaniem z rana jak piszesz nie jest związany z pękniętym kolektorem .To problem z brakiem mocy.
Przy pękniętym kolektorze powinien byc mocniejszy bo dostaje więcej benzyny .Przez co zwiększa się spalanie .
PROBLEMY Z PęKNIęTYMI KOLEKTORAMI Są JUż NA FORUM. |
|
|
|
 |
muchografia [Usunięty]
|
Wysłany: 18-04-2008, 22:01
|
|
|
Cytat: | - skad wziales "sprawny" kolektor, ile Cie taka "impreza" kosztowala |
kolektor został zakupiony via allegro cena 150 zł (wraz z blacha osłaniająca)
Cytat: | -przeciez zeliwo idzie spawac, czy w ogole brales pod uwage spawanie kolektora ? jezeli nie , to dlaczego |
owszem można spawać... mój kolektor miał ślady spawania przez poprzedniego właściciela... dokładnie w tych miejscach popękał ponownie... pękniecie poszło aż pod spodnia cześć kolektora... dlatego stwierdziłem ze spawanie odpada... W Warszawie nikt nie chciał sie tego podjąć za kwotę poniżej 100 zl...
Cytat: | -jak dowiedziales sie (organoleptycznie), ze masz pekniety kolektor, i czy pekniecie bylo zauwazalne golym okiem, nie wiem np. po zdjeciu aluminiowej oslony . w ktorym miejscu byl pekniety. |
zdecydowanie pękniecie rzucało sie w oczy po zdjęciu blachy osłaniającej...
Drogi kolego Miroslawi1305 ten brak mocy był właśnie spowodowany nieszczelnością w układzie wydechowym.... w moim przypadku bardzo dużym pęknięciem kolektora, teoria o której piszesz niestety obalona została praktyka...
pozdrawiam
Marcin |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 18-04-2008, 22:16
|
|
|
jutro sprawdzam czy moj kolektor jest pekniety . zobaczymy , opisze co i jak, i moze wezme ze soba aparat, co by porobic fotki ew. pekniecia |
|
|
|
 |
muchografia [Usunięty]
|
Wysłany: 18-04-2008, 23:38
|
|
|
Ludziki czy po wymianie kolektora powinienem zresetować ECU ? |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 19-04-2008, 21:09
|
|
|
bylem, zobaczylem, to ujrzalem :
nie wiem co teraz z tym zrobic . spawac ? szukac nowego(uzywanego) , troche sie boje, ze nowy rowniez moze szybko peknac, lub byc pekniety .
czy przez taka " duperele " moze byc tak drastyczne spalanie ? |
|
|
|
 |
krzys78
Forumowicz

Auto: Czasem sprzątam ASXa żony
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 229 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 19-04-2008, 22:40
|
|
|
Do mnie właśnie jedzie kolektor. W piątek kupiłłem na allegro za 100 pln. Kilka miesięcy temu zaglądałem to była mała ryska. Kilka dni temu dwie szczeliny. A czym to się objawia...? Zmęczenie...bóle głowy po przejechaniu 50km z pracy do domu... Człowiek nie powinien oddychać spalinami Jutro zrobie jakieś foto to wkleje |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-04-2008, 10:55
|
|
|
Rafal_Szczecin ja bym spawał. |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 20-04-2008, 16:04
|
|
|
wlasnie kupilem kolektor, podobno w 100% sprawny ( od klubowicza ) za cene 100 zl, raczej ufam temu komus wiec chyba nie powinno byc buby, bo od niego juz kupilem zegary do colciny. |
|
|
|
 |
simpson
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJ4 4g92 '97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 26 Skąd: Kraków / Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-06-2008, 10:40
|
|
|
Ja wymieniłem kolektor na taki z allegro za 150zł w zeszłym roku,
Po przejechaniu 20-paru tys km ten "nowy" też pęka. Na razie daje sobie spokój z wymianą bo nie czuje spalin i mam wrażenie że "nowy", wyciągnięty z innego colta kolektor (a więc używany) i tak prędzej czy później pęknie.
Oba moje kolektory pękły od strony bloku silnika, na długości od miejsca połączenia się kanałów w stronę łącznika elastycznego.
W takim przypadku można stwierdzić czy jest uszkodzenie wkładając dłoń pomiędzy kolektor a blok silnika (sugeruję na zimnym silniku). U mnie można wyczuć podmuch spalin. |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 03-06-2008, 19:53
|
|
|
simpson, czyli dokladnie w tym samym miejscu co pekl u mnie,zgadza sie ? ( foto troszke wyzej ) |
|
|
|
 |
simpson
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJ4 4g92 '97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 26 Skąd: Kraków / Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-06-2008, 23:05
|
|
|
Rafal_Szczecin
Tak, pęknięcie mamy w tym samym miejscu, przy czym u mnie ciągnie się ono dalej "w dół" w stronę łącznika elastycznego po "silnikowej" stronie kolektora (bliżej bloku silnika). |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 03-06-2008, 23:41
|
|
|
u mnie rowniez .
jak widac w miejscu gdzie powstaje pekniecie zeliwo od razu robi sie biale.
ja swoj kolektor pospawalem, narazie daje rade. zamowiony "nowy" rowiniez byl pekniety, lecz byly to dopiero poczatki pekania, poniewaz byly minimalnie widoczne, lecz i tak zdecydowalem sie na jego oddanie .
[ Dodano: 07-06-2008, 09:41 ]
aha , spawanie kolektora nic nie daje .
auto nie stalo sie mocniejsze, nie spala mniej ...
spaw nie peka ... |
|
|
|
 |
simpson
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJ4 4g92 '97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 26 Skąd: Kraków / Bielsko-Biała
|
Wysłany: 14-08-2008, 12:07 Re: Pekniety kolektor w CJ0
|
|
|
Jeszcze jedna uwaga, miałem objaw taki sam jak u:
muchografia napisał/a: |
- z rana na zimnym silniku brak mocy (ruszanie z duża ilością gazu)
|
oraz u mnie dodatkowo tzw. "dziura w gazie" (gorsze przyspieszenie w pewnym zakresie obrotów, ok 3tys pi razy oko) opisywana w innym temacie
Rozwiązanie:
przeszło jak ręką odjął po regulacji zapłonu (kąta wyprzedzenia) przez pana Leszka. Wystarczyło o kilka stopni przestawić aparat zapłonowy.
Kolektora nie ruszałem i nadal jest pęknięty ale spalin jak na razie nie czuć w kabinie. |
|
|
|
 |
|