 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5A/W 2.5] Nierówne obroty, gaśnięcie na zimnym silniku |
Autor |
Wiadomość |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 05-09-2009, 14:49 [EA5A/W 2.5] Nierówne obroty, gaśnięcie na zimnym silniku
|
|
|
Witam szanowne grono.
Wiążę się z takim problemem (skąd my to znamy )
Mianowicie sytuacja występuje tylko i wyłącznie na zimnym silniku.
Robię tak:
Odpalam auto, obroty delikatnie falują ok. 15 sek, czekam minutę i mogę jechać.
Jeżeli dodam trochę gazu nie czekając tej minuty, obroty spadają i silnik gaśnie. Jeśli chcę odpalić go ponownie muszę dodawać gazu ponieważ nie może zapalić.
Jeżeli odczekam tą minutę to nie ma żadnego problemu.
Kolega Marcino zasugerował sondę lambda.
Po przeczytaniu kilku tematów wydaje mi się że tak właśnie jest.
Pytanie tylko która powinna być ewentualnie zmieniona. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
Ostatnio zmieniony przez fj_mike 25-05-2011, 22:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
JaGrab3
Mitsumaniak Piotrek - ORACLE fan

Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 930 Skąd: Crackoof
|
Wysłany: 25-09-2009, 20:17
|
|
|
Sonda lambda nie ma nic do odpaania, poprostu jest zlewana przez parę sekund po odpaleniu. Pozatym walnięta sonda, powoduje przełączenie się na tryb awaryjnej pracy, co powoduje w najgorszym przypadku spadek osiągów i wzrost spalania.
Ja bym obstawiał:
Czujnik temperatury (ten co do kompa podaje, nie ten co na deskę).
I teraz, czy jak po tej MINUCIE ruszysz, to autko jedzie normalnie, czy czujesz jakies przymułki, ew czy szarpie, ew nie idzie dobrze na obroty....
[ Dodano: 25-09-2009, 20:20 ]
Tak się zastanowiłem, jezeli chodzi o tą sondę, to może jeszcze byc tak, ze jest strzelona grzałka w sondzie, i teraz komp zaczyna czytac z niej po paru sek (gdzie zakłada ze ona juz dobrze pracuje) a ona beeee..... tylko jest jedno małe ALE, sonda bez grzałki raczej się w minutę nie zagrzeje do temp pracy.... więc, raczej obstawiam to co wczesniej. |
_________________ --------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 25-09-2009, 20:25
|
|
|
JaGrab3 napisał/a: | I teraz, czy jak po tej MINUCIE ruszysz, to autko jedzie normalnie, czy czujesz jakies przymułki, ew czy szarpie, ew nie idzie dobrze na obroty.... |
Po tej minucie autko jedzie normalnie, żadnych przymułek i szarpań. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
swinks_UK
Mitsumaniak

Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 4469 Skąd: Bourne, Lincolnshire
|
Wysłany: 25-09-2009, 22:10
|
|
|
JaGrab3 napisał/a: | .... tylko jest jedno małe ALE, sonda bez grzałki raczej się w minutę nie zagrzeje do temp pracy.... |
Nagrzeje się, na pewno...
Jesli strzelona grzałka to stawiam na sondę przed katem. W korekcyjnej strzelona grzałka nie ma takiego wpływu na prace silnika. |
_________________ swinks
ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 25-09-2009, 22:16
|
|
|
Dam znać za około miesiąc jakie będą wyniki wymiany. Jestem w pracy poza ojczyzną. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
JaGrab3
Mitsumaniak Piotrek - ORACLE fan

Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 930 Skąd: Crackoof
|
Wysłany: 26-09-2009, 01:13
|
|
|
No to zanim wymienisz, to ja proponuję odpiąć sonde, wtedy nie powinieneś mieć takiego objawu....
Wtyczka sondy jest bodajże pod siedzeniem pasażera, a druga jakos pod konsolą, trzeba manuala looknąć.
Ja i tak stawiam na czujnik temp....sonda nie powoduje aż takich objawów jak u ciebie. |
_________________ --------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 31-10-2009, 10:47
|
|
|
Sonda wczoraj wymieniona. Dzisiaj rano test. No i nic się nie zmieniło. Objawy te same.
JaGrab3 napisał/a: | Ja i tak stawiam na czujnik temp....sonda nie powoduje aż takich objawów jak u ciebie. |
Teraz spróbuję właśnie czujnikiem temp. Za jakiś czas dam znać co i jak. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
pipi_ja
Forumowicz
Auto: Galant EA 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 574 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 01-11-2009, 00:58
|
|
|
Nie wiem dokładnie jaki masz silnik w swoim galu,ale ja kiedyś na 4g63 miałem identyczne objawy jak u Ciebie. Tyle, że mojemu przeszło po wymianie sondy. Powiedz na jaką wymieniałeś? Oryginał czy jakiś zamiennik?
Z tego co pamietam w zamienniku były inne kolory przewodów i trzeba było je odpowiednio pozamieniać. Jak byś coś w tym momencie poknocił może być, że nowa sonda nie działa jak nalezy. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 01-11-2009, 09:15
|
|
|
Nowa sonda to uniwersalna NGK NTK, taka o jakiej mowa w FAQ. Przewody połączone wg postu Mikey strona 3. Gdybym coś poknocił z kablami to zapewne CE by mi zapaliło. Zajmę się teraz czujnikiem temp silnika. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-11-2009, 09:26
|
|
|
fj_mike, trzebabylo zaczac na poczatku od czujnika temperatury silnika, kilkukrotnie mniejsze koszty bys mial, pozatym wygodniejsza i prostsza robota, choc teraz pozostanie Ci sonda na zapas jak juz wiesz ze dobra |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 01-11-2009, 09:31
|
|
|
Wiesz jak to jest , zła diagnoza ale mam za to nową sondę. Stara miała 11lat i 170tys za sobą. Koszt wymiany to 85zł więc tragedii nie ma |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 01-11-2009, 09:35
|
|
|
fj_mike, wiesz ja to z reguly naprawe zaczynam od najnizszych kosztow, zobaczymy jak dlugo Ci posmiga ta sonda, ja kiedys w Nissanie wymienilem sonde na nowa, a po 3miesiacach stara wrocila do łask , oby Ci sluzylo jak najdluzej i jak najlepiej, ile dałeś za sonde? |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 01-11-2009, 09:45
|
|
|
Tak jak w poście powyżej, z przesyłką 85zł. Sam wymieniałem
Tu aukcja.
[ Dodano: 03-11-2009, 11:46 ]
JaGrab3 napisał/a: | Ja bym obstawiał:
Czujnik temperatury (ten co do kompa podaje, nie ten co na deskę). |
Tia, dzisiaj wymienione i śmiga jak trzeba.
Taka mała popierdółka |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-01-2010, 12:19
|
|
|
U mnie średnie spalanie LPG to 13-14 l/100 km. Obroty na zimnym silniku na benzynie nie falują, po przełączeniu na LPG falują w zakresie nawet ok. 200 obr. (różnie). Wykluczyłem już wszystko:nowe świece, kable WN, filtr powietrza, brak nieszczelności pomiędzy filtrem powietrza a przepustnicą, wyczyszczona przepustnica i silniczek krokowy, wyczyszczone masy pomiędzy silnikiem a karoserią, wymieniony łącznik elastyczny wydechu) i bez zmian. Na dobrze rozgrzanym silniku obroty niby OK, ale drży nadwozie (wymieniona naderwana poduszka silnika) i nic. Podejrzewam sondę lambda. Czy może ona powodować falowanie obrotów na zimnym silniku? |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 23-01-2010, 12:52
|
|
|
Hugo, u mnie wymiana sondy nic nie pomogła. Czujnik temperatury płynu chłodzącego był winny - podaje sygnał do kompa odnośnie dawkowania paliwa.
Koszt nieduży, jakieś 25zł, 10 minut pracy (klucz 13 najlepiej oczkowy). Spróbuj |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
|
|