Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[zbysze1]

Przez nieuwagę styk silniczka krokowego od wolnych obrotów dotknął masy, przeglądałem bezpieczniki w komorze silnika i w kabinie z lewej pod kierownica, są cale . Może jest jeszcze jakiś bezpiecznik co daje napięcie na zapłon . Mam tez instalację gazową i tez od niej diody nie świeca. Kontrolki tablicy licznikowej świecą . Może to tylko bezpiecznik .
Silnik 1.3 .
Edit
Już na spokojnie to w komorze silnika w skrzynce bezpiecznikowej jest ten bezpiecznik, błękitna kosteczka z przezroczystą pokrywka . Auto odpaliło gdy go "zmostkowałem".
Mam problem z wolnymi obrotami, szczególnie na zimnym silniku . Wybudowałem dzisiaj silnik krokowy, przydławiłem otwór w którym dyszą sterował i patrzyłem jak pracuje . Nawet na nagrzanym silniku dysza co chwile wysuwała się i za chwile ponownie wsuwała .
Co może to powodować ?
Tymczasowo mam zabudowany tylko wirnik tego silniczka, mogę ręcznie zmieniać położenie dyszy i silnik pracuje równo . Wiem, ze na zimnym będzie problem, ale i tak ciągle gasł jak obroty spadły poniżej 1800.

[dm17]

Pod maską masz jeszcze jeden bezpiecznik od instalacji LPG. Powinien być na przewodach od kompa. Często jest w obudowie z czarna lub czerwoną gumową zatyczką zabezpieczającą. Myślę że on Ci się zjarał

Pod maską masz jeszcze jeden bezpiecznik od instalacji LPG. Powinien być na przewodach od kompa. Często jest w obudowie z czarna lub czerwoną gumową zatyczką zabezpieczającą. Myślę że on Ci się zjarał

[zbysze1]

Glowna przyczyna problemow z wolnymi obrotami byly za male luzy dzwigni zaworow. Do tego mialem przestawiona temperature wlotu powietrza, gdy na dworze -5 komputer odczytal, ze 40st C podaje.

[herr_flick]