AKADEMIA JAZDY OPEL - WRAŻENIA |
Autor |
Wiadomość |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 17:50 AKADEMIA JAZDY OPEL - WRAŻENIA
|
|
|
Ale się działo
Po kolei to będzie tak - przyjechaliśmy bardziej lub mniej punktualnie ale jednak
Opłatę zbierał Arrow i kazał wszystkim cyrograf podpisać że jakby co to nie my
Później poszliśmy do biura gdzie było jedno pytanie - czego oczekujemy po zajęciach i krótka odpowiedź - nauczyć sie bezpiecznie jeździć. Usłyszelismy tylko: Aha i zaproszono nas do wjazdu na miejsce zajęć.
A potem się działo
To było akurat pierwsze ale nie najprostsze ćwiczenie - slalom po płycie poslizgowej z instruktorem "życzliwie" pomagającym za pomocą ręcznego hamulca Na zdjęciu Piotras walczy z Coltem (lub na odwrót)
Drugie ćwiczenie było "łatwiejsze" - szybki najazd na przeszkodę w ostatnim momencie odbicie i szybki powrót dawał wejście w poslizg już na poczatku "ślizgawki: - przejazd przypominał walkę z pijaną krową ale najlepsi z nas robili Altoneny raz za razem
Tak to wyglądało ze środka samochodu Bartka
Tak się kręcił Jerzyk
Tak Witek w-wa
Tak Piotras
A tak miało to wyglądać i czasem wyglądało
Ostatnia konkurencja szkolenia to sprawdzenie kto i jak potrafi juz sam i swoim samochodem jeździć. Proste zasady - cztery bramki na śliskim, nawrotka na betonie i powrót na sliskim do pierwszej bramki gdzie następowało hamowanie. Proste Otóż nie bardzo. Ale bardzo pouczające. Jutro zapodam wyniki (zapomniałem kartki wybaczcie)
I jeszcze tytułem sprawdzenia listy - za udział wzięli (i wydali kasę )
1. arrow - Mitsu 3000GT SL
2. Bartek - Mitsu Galant 2,4GDI aut
3. piotras - Mitsu Colt CJ0 1,6
4. piwkotom - Mitsu Carisma 1,8
5. witek w-wa - Mitsu 3000GT VR4
6. jerzyk Mitsu - Lancer 1,3
7. Konrad - BMW 535
8. Fido - Subaru Legacy
9. RamJet Mitsu 3000GT VR4
10. Hubeeert - OPEL ASTRA 1,4
Nieobecni
1. Firebee - usprawiedliwiony bo z IKEA Marki trafił pod Most Siekierkowski, następnie przez Tamkę na Rondo Jazdy Polskiej i stwierdził że w Warszawie sami szaleńcy jeżdżą opuszczając po 3 godzinach walki z korkami to piękne miasto nad Wisłą.
2. Slo_mo - nieusprawiedliwiony - niestety nie dałeś znaku życia. Może nastepnym razem.
Dodatkowo był skuty_jastrzab - w charakterze widza ale nastepnym razem kto wie |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
piwkotom
moderator mitsumaniak maruda

Auto: Touareg V8 :)
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 1620 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 13-10-2005, 18:29
|
|
|
Nooooo fajnie bylo Taka przygoda uczy pokory, polecam wszystkim pewniakom posiadajacym superautka (Mitsu) zeby zobaczyli co ich auto potrafi a o czym ich kierowcy czesto nie wiedza |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez piwkotom 13-10-2005, 18:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2005, 18:34
|
|
|
Warto, warto, warto... Ja wreszcie zacząłem rozumieć swój samochód |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 13-10-2005, 18:43
|
|
|
piwkotom napisał/a: | Nooooo fajnie bylo Taka przygoda uczy pokory, polecam wszystkim pewniakom posiadajacym superautka (Mitsu) zeby zobaczyli co ich auto potrafi a o czym ich kierowcy czesto nie wiedzom |
Albo żeby się przekonali czego nie potrafią a co ich auto potrafi im pokazać |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 13-10-2005, 20:40
|
|
|
Skromniacha, tylko w podtytule napisal, co sie tak naprawde dzialo......... Hubus prowadzil Astrolota, a nas prowadzily Miski (i inne potworki), my tylko troche probowalismy je zmusic do jazdy tam, gdzie my chcielismy - z mizernym skutkiem......
Coz napisac - szkola przetrwania przy braku przyczepnosci... Sporo nauki przed nami, bo Colt Piotrasa w rekach instruktora pokazal niezbicie, ze w takich warunkach 95% zalezy od kierowcy, 4% od opon i 1% od calej reszty....... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Firebee
admin mitsumaniak

Auto: A160, Space Gear,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 4107 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:13
|
|
|
ja wiem jedno, ze macie nadprzecietne korki w tej wawie.. nastepnym razem prosze o pilotaz Firka:(
ale chociaz bylem w Wawie:).. 600km tam i z powrotem, 10 minut w ikei, 4godziny w korkach...
pozdro
Firek |
Ostatnio zmieniony przez Firebee 13-10-2005, 21:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
piotras
Forumowicz

Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 392 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:13
|
|
|
No tak po tym jak instruktor sie nim przejechał stwierdzam że to chyba naprawde dobre autko zważywszy że opony (barumy) miał dużo gorsze niż astra huberta a instruktor zrobił nim taki sam czas (bardzo porównywalny) jak astrą na dunlopach. Respekt. Pozatym naprawde samoocena swoich umiejętności spada odrazu na wstepię o 1/2 jak nawet nie o 3/4. Pomimo tego że było ślisko jak na lodzie to technika jazdy zupełnie inna (nie ma co pomagać sobie gazem - z gazem wykonałem ładny ślizg bokiem przez całą płytę co zreszta jest na filmie huberta ). I nie wiem jak was ale mnie dzisiaj bolą rece w ramionach |
_________________ Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition
sprzedany 16.06.2008
Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 |
Ostatnio zmieniony przez piotras 13-10-2005, 21:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:18
|
|
|
<ściana>
Z A P O M N I A Ł E M ! ! !
Zabiegany ostatnio jestem no i dupa...ahhh |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:26
|
|
|
Piotras - jest to efekt, ktory przerabialem jakis czas temu, jak znajomas stwierdzil po pierwszym mion KJSie - czyt. "Bartek, ty nie umiesz krecic kierownica....." Teraz nie odczuwam boli - nauczyl mnie wprawdzie techniki dobrej przy krotkim przelozeniu, ale i w dupowozie sie sprawdza), ale znam Twoje
PS. A Firka nastepnym razem doprowadzimy od Lomianek, stamtad moze nie zacznie zwiedzac Wawki....... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
piotras
Forumowicz

Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 392 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:31
|
|
|
Ten ból to zakwasy. Jak sie tak zbyt czesto nie manewruje to o taki efekt łatwo. Własnie stwierdziłem ogladaj filmiki ze pojezdziłbym sobie tak i dzisiaj znowu |
_________________ Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition
sprzedany 16.06.2008
Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:34
|
|
|
Wiem, ze to zakwasy, ale te zakwasy nie biora sie z powietrza, tylko (wierz mi lub nie) z nieumiejetnego krecenia fajera...... wkladasz w to za duzo sily, z ktorej 90% idzie w gwizdek |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
piotras
Forumowicz

Auto: Nissan Pathfinder LE 2,5 dCi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 392 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 21:44
|
|
|
Mysle że te dolegliwości są po tym jak musieliśmy przy małej predkości krecić prawo - lewo na suchym. Chciałem to zrobic bardzo szybko i chyba troszke przedobrzyłem. I jeszcze zapomniałem ze mam poobijane lewe kolano od boczku tylnych drzwi twojego samochodu - tak żeś szalał |
_________________ Colt CJ0 1.6 GLX '97
Maciek Wisławski Edition
sprzedany 16.06.2008
Nissan Pathfinder 2,5 dCi po lekkim sofcie 210,8 KM - 467,4 Nm
 |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 13-10-2005, 22:18
|
|
|
aj jaj jaj
nie no jak dla mnie suuuper oby wiecej takich szkolen a nasi mitsumaniacy beda jezdzic bezpieczniej i pewniej.
pozdrowki |
|
|
|
 |
jerzyk
Mitsumaniak

Auto: Fiat Grande Punto 1,4 2006
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2005, 22:55
|
|
|
Witam Was. Moje wrażenia są super . Nie zawsze robiłem to co chciałem i samochód też ale jak to sie mówi trening czyni mistrza . Praktyka i jeszcze raz praktyka . Po tylu latach jazdy [23] wiem że trochę wiem. Ale będzie lepiej. Już mogę zapisać się na next kursik.
ps: Jak były boczne wyjazdy z płyty po zakrętasach to nie mieliście stracha ? |
_________________ Pozdrawiam Jerzyk
Lancer 1,3 GL 98 r( już go nie mam ),ale na zdjęciu zostanie. |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2005, 23:00
|
|
|
jerzyk napisał/a: | ps: Jak były boczne wyjazdy z płyty po zakrętasach to nie mieliście stracha ? |
Taak... wyjazd bokiem ze śliskiej powierzchni na suchy beton był bardzo emocjonujący, zwłaszcza jeśli było to w fazie ograniczonego panowania nad autem |
|
|
|
 |
|