Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wahacze Yamato i chinskie Shing Hiang to to samo.
Autor Wiadomość
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 15-05-2009, 23:08   Wahacze Yamato i chinskie Shing Hiang to to samo.

Własnie wymieniłem u siebie wahacz prosty i zauważyłem pewną rzecz.

CHINSKIE SHING HIANG TO PRAWIE TO SAMO CO YAMATO. WIEC PO CO PRZEPŁACAĆ!!!!
Trzeba tylko wybrać te nie nawiercone.


Zacznijmy od początku.
W zeszłym roku w sierpniu wymieniałem komplet wahaczy w przodzie dolnych i założylem wahacze proste firmy Shing Hiang. Ostatnio przy wymianie sworznia wahacza górnego zauważylem ze wahacz dolny prosty ma poważny luz, wiec postanowiłem wymienic i sprawdzic z drugiej strony. Teraz ciekawostka. Z lewej strony wahacz posiadał spory luz a z prawej jak nowy.

Przed wymianą zakupiłem nowy wahacz prosty firmy Yamato.

Zacząlem sie przyglądac tym wahaczom dwóch i firm i co się okazuje? Obydwa wahacze są IDENTYCZNE, WYPRODUKOWANE PRZEZ FIRME CHINSKA FIRME SHING HIANG!!!! Do takiego wniosku doszedłem po tym że obydwa wahacze maja te same nadruki na elementach gumowych, te same formy do odlewania, a róznica w cene 120 zl!!! Są tylko dwie rzeczy co odrużniają je odrózniają. Wahacz Yamato posiada nadruk firmowy wykonany farba na wierzchu. To co odrózniało je od siebie byl jeszcze wywiercony otwór na zgrubieniu. W Shing Hiangach był, natomiast w Yamato juz nie. W dodatku ten drugi wahacz ktory był wymieniany w zeszłym roku i do tej pory jest dobry, także nie posiadał tego otworu. Mozna wywnioskowac z tego ze kupując wahacze shing hiang bez otworu kupujemy Yamato.

Domniemam ze po prostu Shing Hiangi sa odpadami produkcyjnymi które nie przeszły wszystkich testów pomyślnie. Natomiast Shing Hiangi z nie nawierconym otworem są lepszej jakości.

gorszej jakości http://allegro.pl/item618...96_n_o_w_y.html
lepszej jakości http://allegro.pl/item629...z_przod_ty.html

Ale namieszałem. Jak bee miał chwile to zamieszcze jakies zdjęcia.
Czyli kupując wahacze Yamato kupujemy wahacze Shing Hiang, a kupując Shing Hiang bez nawierconego otworu kupujemy Yamato.
Ostatnio zmieniony przez pan_slonik 16-05-2009, 15:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 16-05-2009, 12:26   

Nie wiem po czym stwierdzasz ze na drugiej aukcji wahacze sa lepszej jakosci, dlatego ze sa to oryginaly jak tak to chyba oczywiste ? Jaki masz rozmiar sruby do przykrecenia sworznia wahacza do piasty ? Kilka osob na forum jezdzi na YAMATO i nie narzeka w przeciwienstwie do SH. Prawa strona przewaznie zawsze szybciej sie wybije bo prawe kolo czesciej trafia na dziury, pobocze itp.
 
 
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 16-05-2009, 13:29   

Własnie chodzi o to że to lewa strona byla zuzyta a prawa wrecz idealna. Te dwie aukcje służyly tylko do pokazania o jakie otwory chodzi. Rozmiar nakretki to 22. Nie twierdze ze Yamato są złe tylko ze Yamato pochodzą z fabryki Shing Hiang. Dlatego Tez wahacze Shing Hiang bez otworów mogą byc identyczne jak Yamato. Wez Wahacz Yamato i wahacz Shing Hiang i porównaj kształt częsci odlewanej, popatrz dokładnie na nadruki na elementach gumowych. Na obydwóch znajdziesz napis "SH" (zwłaszcza na osłonie sworznia). Numery na tulejach gumowych są identyczne.
Ostatnio zmieniony przez pan_slonik 16-05-2009, 15:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 16-05-2009, 14:26   

Ale o ktory otwor chodzi bo ja nie widze roznicy. To ze YAMATO pochodza z fabryki SH to mnie nie dziwi, nie zdziwilbym sie jak by SH robilo takze wahacze dla 555 :?
 
 
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 16-05-2009, 15:16   

SH nie robi dla 555 bo widac róznice formy do odlewania.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24274
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 16-05-2009, 19:11   

pan_slonik, ale wiesz, ze wahacze proste (podobnie jak banany) tez sie roznia ze wzgledu na strone? jest lewy i prawy
pisze, bo czasem ktos zalozy 2 lewe lub 2 prawe i wtedy ten dzialajacy na niewlasciwej pozycji padnie szybko
 
 
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 16-05-2009, 20:23   

Krzyzak napisał/a:
pan_slonik, ale wiesz, ze wahacze proste (podobnie jak banany) tez sie roznia ze wzgledu na strone? jest lewy i prawy
pisze, bo czasem ktos zalozy 2 lewe lub 2 prawe i wtedy ten dzialajacy na niewlasciwej pozycji padnie szybko


Wiem o tym i to nie ma tutaj zastosowania. Nie jest je łatwo rozróżnic ale sie da.
 
 
tom11 
Forumowicz

Auto: galant 4g93
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 163
Skąd: lubartów
Wysłany: 16-05-2009, 21:10   

Może problem tkwi gdzie indziej
mianowicie chodzi mi o to że ktoś wcisną Ci wahacz SH w opakowaniu Yamato
ja kupiłem tak wahacz 555 w sklepie przeprosili stwierdzili że to wina dostawcy i dali drugi na którym było wybite555

pozatym mam górne YAMATO i na swożniu też jest nadruk no i są OK :)
 
 
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 16-05-2009, 21:35   

tom11 napisał/a:
Może problem tkwi gdzie indziej
mianowicie chodzi mi o to że ktoś wcisną Ci wahacz SH w opakowaniu Yamato
ja kupiłem tak wahacz 555 w sklepie przeprosili stwierdzili że to wina dostawcy i dali drugi na którym było wybite555

pozatym mam górne YAMATO i na swożniu też jest nadruk no i są OK :)




Ten wahacz co teraz kupiłem to na 100% wahacz Yamato. Także posiada nadruk. Tylko zrozumcie ze te nadruki na czesciach Yamato sa nadrukami z farby nie jak w przypadku 555 gdzie jest to wypukłe (grawer wewnatrz formy odlewniczej)

Zdjecie znaku Yamato




Niestety mam wrażenie że mnie atakujecie, a ja chcę tylko upewnic sie w mojej teorii.
Tak aby inny użytkownicy cos napisali na ten temat i na przyszłośc zaoszczedzic przy wymianie.
Niektórzy użtkownicy piszą ze im wahacze shing Hianga po 3 miesiącach trafia lub rozpinają sie a ten wytrzymał rok i jeszcze chwile wytrzyma.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24274
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 17-05-2009, 10:43   

albo jednak kontrola jakosci - najlepsze czesci bierze np. Mitsubishi, potem producent pod swoja marka a na koncu dystrybutorzy typu JC, nipparts pod wlasna marka
 
 
Bartek3g 
Forumowicz
Już mgr inż. :)

Auto: Eclipse GTS - 3g 3.0 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 216
Skąd: Kraków
Wysłany: 09-06-2009, 14:28   

Co z tymi wahaczami wkoncu? Bo mam Shing Hiang i waham sie czy nie oddac i kupic Yamato...Tzn i tak mam wrazenie ,ze te ktore mam sa do wersji przedliftowej i bedzie problem to zamontowac...
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 09-06-2009, 15:25   

Pytanie czy oba wahacze są wykonane z tego samego stopu ? Nie problem do tej samej formy zastosować materiał o innych parametrach stopu :) A dobre markowe firmy po zużyciu linii odsprzedają je w całości innym firmom, które tłuką na tym tanie zamienniki stąd oznaczenia (te tłoczone) mogą być takie same.
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
diapazon
[Usunięty]

Wysłany: 03-07-2009, 03:20   

...a ja sobie zrobilem regeneracje oryginalnych i lepiej chodza niz te SH i inne razem wziete ;-)
 
 
spidernet 
Forumowicz


Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 287
Skąd: WLKP
  Wysłany: 21-08-2011, 12:09   

Czy ktoś z was miał doczynienia z firmą SelectedReplacementLine (SRLine)? Są na allegro w podobnych cenach co SH i zastanawiam się który z wahaczy wybrać :?
 
 
 
andi18 
Mitsumaniak


Auto: Galant E52A 1.8 4G93+LPG 96'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 85
Skąd: Lublin
Wysłany: 22-08-2011, 01:40   

ani to ani to, patrz co napisał kolega post wyżej,
w temacie zawieszenia na tym forum zostało napisane prawie wszystko, poczytaj np http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40905
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.