[CA1A 1.3] stuki w zawieszeniu |
Autor |
Wiadomość |
maciej 63
Forumowicz

Auto: COLT 1.6 cjo 98r bistro
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 163 Skąd: sława
|
Wysłany: 16-11-2006, 20:03 [CA1A 1.3] stuki w zawieszeniu
|
|
|
ostatnio usłyszałem podczas powolnej jazdy po nierównościiach stuki w zawieszeniu
w przodzie zwłaszcza z prawej strony
i problem nr2 dudnienie z tylnej częci colta coś jakby łożyska [przody wymienione]
ale te tylne to ponoć razem z piastami to chyba nieżle kosztują ale do końca nie jestem pewny
co do winy łożysk czy to się da jakoś sprawdzić
pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez harpagan 24-10-2007, 01:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
maciek_TST [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2006, 20:48
|
|
|
Sprawdz dokręcenie kół. Fabryczne łożyska mitsu na piaście nie wykazują zużycia, nawet po 200 tys km. Przyczyna myśle tkwi gdzieś indziej.
pozdrawiam... |
|
|
|
 |
Jogurt
Mitsumaniak

Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 2554 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 16-11-2006, 21:20
|
|
|
przyczyn stuków z przodu jest wiele. najlepiej wjechać na kanał i poszarpać. gumy na stabilizatorze kiedy były wymieniane ? |
_________________ CA0
Galant II |
|
|
|
 |
krzys78
Forumowicz

Auto: Czasem sprzątam ASXa żony
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 229 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 16-11-2006, 21:54
|
|
|
U mnie też stuka. Przyczyna: tuleja stabilizatora czy coś. Musze kupić ale czasu brak |
|
|
|
 |
Giatta [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2006, 00:38
|
|
|
U mnie także stuka i potwierdzam - tuleja stabilizatora. Dwóch mechaników (niezależnie) to potwierdziło, dodając, że nie ma to wpływu na bezpieczeństwo jazdy, jest tylko wkurzające. Powiem więcej-mój samochód z tymże defektem bez problemu przeszedł dzisiaj badania techniczne ... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24296 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-11-2006, 10:22
|
|
|
Oryginalna GUMA (a nie tuleja) drążka stabilizatora do Colta/Lancera C5x/C6x kosztuje 14 zł, więc nie wiem dlaczego zwlekacie z wymianą.
Kiedyś w Galancie wymieniłem niemal całe zawieszenie prócz amortyzatorów (coś stukało) - bo były dobre wg wszelkich testów. Po wymianie amortyzatorów - cisza. Wniosek - sprawne amory mogą stukać. |
|
|
|
 |
e-gen
moderator

Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 590 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 17-11-2006, 11:12
|
|
|
Mnie mechanicy też mówili że gumy stabilizatora są zużyte; i co?
gumy wymieniłem i nadal stukało (przejazdy przez torowiska, droga z płyt betonowych i inne takie tam kocie łby).
W końcu wymieniłem tulejki gumowo-metalowe wahaczy i jest cicho
Niestety do tej operacji trzeba zdjąć wahacz.
Co ciekawe poduszki wahaczy po 185 kkm (13 lat)nadal były niewybite i niestwardniałe, więc je zostawiłem (tymbardziej, że do ich ewentualnej wymiany nie trzeba zdejmować wahacza).
Koszt kompletu tulejek: 30 zł (tulejki są zunifikowane)
Koszt kompletu poduszek na lewy i prawy wahacz: 30 zł (poduszka lewa różni się od prawej).
W sumie: 60 zł
Za ww. części w ASO Hyundaia zapłaciłbym w sumie: 180 zł.
Samochód: Hyundai Lantra I generacji ("prawie" Colt C5x) |
|
|
|
 |
maciej 63
Forumowicz

Auto: COLT 1.6 cjo 98r bistro
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 163 Skąd: sława
|
Wysłany: 22-11-2006, 15:27
|
|
|
to dudnienie z tylnych kół to na szscęście były opony wczoraj zmieniłem na zimowe
i jak ręką odjął
jeden problem z głowy a tu następny- jak odpalam na zimnym to przez 1-2min chodzi
jak dizel olej wymieniony mobil mineral nie było wywieszki jaki był poprzednio a stary
bardzo brzydki przejechane 200 tys i jeszcze pytanie jaki jest rozrząd mechaniczny
czy hydrauliczny i czy jest kolizyjny czy może bezkolizyjny |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 22-11-2006, 15:56
|
|
|
napewno nie jest to wina oleju! Sla pisał, że rozrząd od 96r w 4G13 12v jest bezkolizyjny, jeśli chodzi o zawory to na 100% nie wiem ale chyba hydrauliczne, sprawdź świece i przewody.
[ Dodano: 22-11-2006, 16:15 ]
panowie odnośnie tych gum drazków stabilizatora, wiecie moze jaki maja miec rozmiar, podono sa 2 rodzaje rozne wielkości , Lancer 98 1.312v
moze jest jakis numer albo typ? |
|
|
|
 |
krzys78
Forumowicz

Auto: Czasem sprzątam ASXa żony
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 229 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 22-11-2006, 18:36
|
|
|
W moim zawory są sterowane śrubokrętem. |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 22-11-2006, 19:22
|
|
|
Właśnie Wichura to potwierdził ręczna regulacja, fajnie
Wszystko opisane w manualu str. 13 Engine
Pozdr
[ Dodano: 22-11-2006, 19:24 ]
Krzyżak czy wiesz jaki symbol ma ta guma?
ps co za miski ze rozrzad trza regulowac, ja nie mam garazu a wy???:) |
|
|
|
 |
sufit [Usunięty]
|
Wysłany: 22-11-2006, 21:00
|
|
|
Bezkolizyjny rozrząd był już w CAO. |
|
|
|
 |
Kokos
Forumowicz

Auto: CAO 1993 1.3
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Mar 2006 Posty: 175 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-11-2006, 21:12
|
|
|
jezeli u mnie pęknie pasek rozrządu to silnik nie poniesie strat??? |
_________________ Michał Kraków |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24296 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 23-11-2006, 09:08
|
|
|
Bastek napisał/a: | [ Dodano: 22-11-2006, 19:24 ]
Krzyżak czy wiesz jaki symbol ma ta guma?
ps co za miski ze rozrzad trza regulowac, ja nie mam garazu a wy???:) |
Nie wiem - brałem od Japaneze, on dobierał.
Co do drugiego zdania, to nie kapuję. Rozrządu się nie reguluje - tylko ustawia. |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2006, 10:44
|
|
|
Lapiesz mnie za słowkla nie jestem takim fachowcem jak Ty, dlatego pytam ,prosta sprawa chodziło o to czy hydrauliczne czy mechaniczne, to wszystko.
Jest tu tylu fachowców , ze nie jest pewne jakie w końcu są te zawory, podobno do 2000r., ustawiane sa ręcznie ???
[ Dodano: 23-11-2006, 10:45 ]
Sorry Krzyżak, nie chodziło mi o rozrząd przecież |
|
|
|
 |
|