[CA1A 1.3] Mitsubishi Colt - nie wchodzi na wysokie obroty : |
Autor |
Wiadomość |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 15:50 [CA1A 1.3] Mitsubishi Colt - nie wchodzi na wysokie obroty :
|
|
|
Witam
Mam Colta CA0 1.3 ROCZNIK 95/96. Jeżdżę nim rzadko i bardzo o niego dbam. Wymieniłem po zakupie rozrząd, kable, wszystkie filtry i śmigał bardzo dobrze. Mogę powiedzieć, że jak na takie małe autko miałe niezłego kopa. Dzisiaj rano odpalam go - wszystko bez przeszkód. Rusdzyłem i na wolnych obrotach wszystko było ok - problem się pojawił jak dodawałem gazu. Auto zamiast przyśpieszać - nie przyśpieszało, tylko zaczął wyć głośno bardzo filtr powietrza. Nie wiem co to może być - nie ma mi kto doradzić. Jestem załamany - bo to moje pierwsze auto - a ja nie mam pojęcia o motoryzacji mówiąc szczerz. Bardzo proszę o odpowiedź. Cały tydzień w pracy - człowiek czeka na weekend i tu coś takiego . Jestem załamany. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Łukasz |
Ostatnio zmieniony przez harpagan 15-10-2007, 18:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 16:40
|
|
|
Opisz mi dokładniej: czy auto nie wchodzi na wysokie obroty, bo się dusi, czy po prostu obroty rosną bardzo wolno?
Problem występuje tylko na biegu? Czy na "luzie" możesz go przegazować?
Oprócz tego zaobserwowałeś jakieś inne problemy?
Masz LPG? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 16:56 Nie wchodzi na obroty
|
|
|
Witaj
Colt CAO manual - benzyna
obroty na luzie sa troche mniejsze nic powinny byc - przepraszam jestem laikiem
jak na jedynce dodaje gazu to nie ma zadnej zrywnosci
zmieniam bieh na trojke i chce na niej podciagnac troche predkosc i tylko wyje mi z przodu jakby na filtrze powietrza
Czy to moze katalizator?
Poprostu auto nie ma mocy - ja naciskam na gaz to on zamiast sie rozpedzac to jedzie jak mul
nic nie szarpie - nie gasnie 0 nic sie nie dzieje dodatkowo
wyje na filtrze bardzo glosno
prosze o pomoc
[ Dodano: 24-02-2007, 17:00 ]
Auto do 3000 obrotow zachowuje sie normalnie a powyzej nie wchodzi w obroty - tak jakby juz wiecej nie mogl - nie wiem jak dokladniej to opisac |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:03
|
|
|
Tak, to może być zapchany katalizator.
Ew. nieszczelność w dolocie, ale nic nie piszesz o falowaniu obrotów.
I jeszcze jedno: umiesz sprawdzić, czy rozrząd jest poprawnie złożony? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:05
|
|
|
Obroty nie faluja, ale ma okolo 400 obrotow - a rozrzad jest dobrze zlozony - wszystko jest dobrze - stalo sie niepsodzieanie z tym co opisalem
[ Dodano: 24-02-2007, 17:07 ]
Auto stoi na parkingu i odpalam go raz na tydzien jak jade na weekend do domu - nie mam pojecia jak to moglo sie stac
jezeli chodzi o nieszczelnosc w dolocie to z tego co sie orientuje i pytalem tez kolegi - to na pewno nie wchidz to w gre |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:10
|
|
|
A zapłon jest poprawnie ustawiony? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:11
|
|
|
Tak - zapłon jest ok - nic w nim nie bylo ruszane - zawsze byl dobrze zrywny i nic w nim nikt nie grzebal
Zalamany |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:14
|
|
|
No to zajmij się katalizatorem.
Aha, jeszcze jedno: w jakim stanie jest filtr paliwa? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
Ostatnio zmieniony przez kamilek 24-02-2007, 17:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:15
|
|
|
co sugerujesz zeby z tym zrobic?? - wiem ze noey jrst bardzo drogi a uzywany tez nie za tani - czy mozna cos innego zrobic? - jakos naprawic albo nie wiem sam juz co robic |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:17
|
|
|
Sorry, zasugerowałem się. Najpierw sprawdź stan filtra paliwa i powietrza, później będziemy dalej kombinować. |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:18
|
|
|
Jedyna rada to zwrócić się na forum do ludzi z okolic Szczecina (patrz:forum regionalne), być może ktoś zgodzi się podjechać na parking, gdzie stoi Colcik. Innego wyjścia nie widzę, ponieważ nie masz pojęcia co i jak sprawdzić. Napisz kilka słów na forum regionalnym - namiary, miejsce, czas gdzie autko jest do obejrzenia i umów się. Ktoś na pewno pomoże. Przecież to...pomorze |
_________________
 |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:18
|
|
|
filtry paliwa nie wymienialem na ile procent moze byc to filtr?
kurcze zapomnailem o nim |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:21
|
|
|
To najpierw wymień filtr paliwa. Najtańsza z rzeczy, które mogą powodować Twoją usterkę. Wygląda na to, że silnik nie dostaje odpowiedniej ilości paliwa.
johnlucas napisał/a: | na ile procent moze byc to filtr? |
Nie wiem, ale to jest rzecz, którą się regularnie wymienia, więc tak czy siak musisz to zrobić, jeżeli nie robiłeś. |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:23
|
|
|
Napuszczam na Ciebie Rafal--Szczecin ja osobiscie za daleko i niemoge tego zrozumiec tzn wg. twojego opisu |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
johnlucas [Usunięty]
|
Wysłany: 24-02-2007, 17:24
|
|
|
jak gazuje na luzie to do 3000 czuc ze ma sile a pozniej poowyzej to jest taka pustka i strasznie wyje z filtra powietrza |
|
|
|
 |
|