tomoman - 25-01-2017, 17:30 Temat postu: przyspieszenie benzyna CVT To, że OIII nie jest demonem prędkości to wiadomo, ale też nie aspiruje do tego miana - podobnie zresztą jak inne SUVy w tej klasie i cenie. Zastanawia mnie jednak skąd różnice między katalogiem, a realnymi pomiarami przyspieszenia 0-100km. Zależnie od wersji językowej, w oficjalnych materiałach Mitsubishi mamy wartości 12 - 12,6s. Tymczasem w testach i filmach na youtubie wartości wynoszą od 10,5s (autocentrum) do 11,5s. Z ciekawości sam dzisiaj zrobiłem test i wynik wyniósł 11s automat. Tryb z napędem na przednią oś 4wd eco (ale nie z tym przyciskiem eco). Skąd takie różnice? 2 sekundy to sporo, producenci raczej naciągają w drugą stronę. _tm_ - 25-01-2017, 17:54 Temat postu: Re: przyspieszenie benzyna CVT
A jak mierzyłeś ? Stoperem ? Wyłączałeś stoper przy 100km/h ? Liczniki przeważnie przekłamują trochę, więc bezpiecznie byłoby wyłączać przy 110km/h, bo to jest realne 100km/h. tomoman - 25-01-2017, 17:57 Temat postu: Re: przyspieszenie benzyna CVT
Film sobie nagrałem, jakie to ma znaczenie, jeżeli nie tylko mi tak wychodzi, a autocetrum z profi sprzętem wyszło jeszcze lepiej. _tm_ - 25-01-2017, 18:01 Temat postu: Re: przyspieszenie benzyna CVT
Jeżeli na profi sprzęcie wyszło im lepiej to ok, lepsze to niż pomiar na podstawie licznika. Masz jakiś link do tego testu ? Chętnie zobaczę. Grimm - 25-01-2017, 18:02 Masa, przebieg krzywej momentu obrotowego, przebieg krzywej mocy,praca CVT, średnica kół, opory układu przeniesienia napędu, opór powietrza, rodzaj opon. Wpływ może mieć też jakość paliwa, czy stopień rozgrzania silnika. Wlej na Shellu PB 100 , rozgrzeje silnik do temperatury roboczej , opróżnij cały samochód aby był w środku pusty i wtedy próbuj manetkami się pobawić. Obowiązkowo na 4WD AUTO tomoman - 25-01-2017, 19:41
4WD AUTO akurat da mniejsze osiągi niż 4WD ECO - tam moment obrotowy rozbijany jest na 2 osie (70/30), a przy 4WD ECO masz maks na jedną oś, chyba że złapiesz poślizg. Zresztą to czuć przy codziennej jeździe, na 4WD ECO samochód jest bardziej żwawy. Mi chodzi o to, że wszyscy osiągają bez specjalnych udziwnień, na standardowym paliwie, na standardowych oponach, wyniki wyraźne lepsze niż podaje producent. Swoją drogą, na lepszym paliwie i przy użyciu manetek podejrzewam, że zejście poniżej 10s nie jest problemem. W@sio - 25-01-2017, 20:40 Panowie, nie chce hejtować waszych aut, ale miałem okazję pojeździć trochę O3 z 2016 roku 2.0CVT i powiem Wam, że to jest jakiś dramat. Na lekkim wzniesieniu z prędkości 80km/h auto nie ma siłu przyspieszać, silnik wyje a prędkość rośnie w tempie 10km/h na minutę. Może mam błędne podejście bo na codzień jeżdż podłubanym O1T, może za dużo oczekuję, ale 10 lat temu można było zbudować SUVa o przyspieszeniu 7s do 100. Auto jest całkiem ładne, ale właściwości jezdne emerytowozu. tomoman - 25-01-2017, 20:57
10 lat temu można było zbudować 2,5 tonowego SUVa, który ma setkę w 7s i żłopie 17 litrów diesla (Jeep GC) - ale co z tego, przecież nie o tym rozmawiamy. Nie mówiąc już o V8 Hellcat, ale to inna bajka. Przy 2 litrowej benzynie z CVT bez turbo raczej nie oderwiesz się od ziemi, jeżeli się tego spodziewasz. Jak ktoś kupuje ten samochód z tym silnikiem, to wie, co kupuje. Wybiera z innych powodów, poza tym to co jest na rynku, w tej cenie i tej klasie, ma dokładnie takie same lub podobne osiągi. Mówimy o czymś zupełnie innym. jacekk - 25-01-2017, 21:53 Czy po zmianach z akcyzą pojawi się 2.4 na naszym rynku? sla - 27-01-2017, 16:12
 , a wcale nie jest to tani samochód w wyższych wersjach.
_tm_ - 27-01-2017, 16:15
Oj, od razu dramat. Po prostu przyspieszenie naszych aut mierzy się klepsydrą, a nie stoperem  .
SK666 - 29-01-2017, 20:46 Z tym przyspieszeniem nie jest wcale tak źle. Brak szarpnięć i skoków obrotomierza, może wywołać złudne przeświadczenie, że auto nie jedzie. Do tego nieumiejętna obsługa, silnik ryczy i coś tu nie gra. W rzeczywistości samochód sunie do przodu i przyzwoicie nabiera prędkości. Zapoznani z CVT w większości są zadowoleni. Mam kolegę, który nie mógł się przekonać, sprzedał Mitsu i po kłopocie. Pisanie o "emerytowozie" jest lekko przesadzone. Z drugiej strony, jeśli miałbym dostojnie jeździć sobie na emeryturze takim autem z bezstopniową skrzynią biegów, to całkiem miła perspektywa. Kto chce rumaczyć, niech sobie kupi jakiegoś wymiatacza. 
_tm_ - 30-01-2017, 12:31
Nikt nie twierdzi, że użytkownicy sa niezadowoleni. Zakładam, że każdy nabywca Outlandera z CVT był świadomy osiągów i charakterystyki tej skrzyni. W końcu od tego są jazdy próbne. Moja żona jest bardzo zadowolona z płynnej jazdy Outlanderem, a z kolei nie lubi jeździć moim samochodem (który pierwszą setkę robi w mniej niż połowa czasu potrzebnego na to Outlanderowi), bo twierdzi, że jej się niedobrze robi od gwałtownego przyspieszania. Każdemu wg potrzeb .
Grimm - 30-01-2017, 13:12 Ten samochód powinien mieć wielką naklejkę na masce "zakaz wyjeżdżania poza miasto" bo przy wyprzedzaniu jest niebezpieczny dla życia lub zdrowia. A jeszcze z 5 osobami na pokładzie - samobójstwo. sebowy - 30-01-2017, 20:39 Grimm... no bez przesady 
|
||||||||||||||||||||||||
