Outlander I GEN Techniczne - [I 2.0T] outlander I Turbo 2007 pomoc świerzakowi ;)
wojtik17 - 16-03-2017, 19:25 Temat postu: [I 2.0T] outlander I Turbo 2007 pomoc świerzakowi ;) Panowie jestem szczęśliwym albo i nie szczęśliwym nabywcą outka 2.0 turbo i mam niemałą zagwozdkę... czy na czas znalezienia nowej machy moja została skasowana prawdopodobnie przez szwajcarski znak ;P mogę założyć maskę bez wlotu? jak to wpłynie na osiągi i oczywiście na silnik? nie ukrywam, że już chciałbym polatać nową maszynerią ale niestety znaleźć maskę to jak poszukać Grala ;P proszę o odpowiedź i podpowiedź Szanownych specjalistów bo gdzie szukać takowych jak nie na tym forum... dzięki
Jaro1974 - 16-03-2017, 20:19
Jak założysz maskę bez wlotu to nie będziesz miał chłodzenia powietrza w intercoolerze, jak nie będzie chłodzenia to powietrze będzie cieplejsze a tym samym osiągi będą gorsze.
wojtik17 - 16-03-2017, 20:49 Temat postu: outlander I Turbo 2007 pomoc świerzakowi ;) czyli nie zrobię tym krzywdy silnikowi ? i o jakim spadku osiągów mowa? wiadomo będzie to sytuacja przejściowa ale przy dostępności części do torbo może to potrwać troszkę dłużej ;/
Jaro1974 - 16-03-2017, 21:06
Tego nie jestem w stanie powiedzieć jaki będzie spadek mocy ponieważ ja poruszam się wolnossakiem.
wojtik17 - 16-03-2017, 21:15 Temat postu: outlander I Turbo 2007 pomoc świerzakowi ;) dziękuje kolego troszkę rozwiałeś moje obawy pozdrawiam
W@sio - 16-03-2017, 21:25
Rozmawialiśmy o masce, staszq nie pomógł? Nie wiem czy silnik nie będzie walił błędami, bo przy pełnym doładowaniu powietrze w układzie dolotowym przed IC jest dość mocno rozgrzane. A biorąc pod uwagę to, że przy doładowaniu powyżej 0.5bara nie działa korekta może być różnie. Np może być spalanie stukowe efektem czego komp przejdzie w tryb serwisowy i nie będzie wywalał błędow ale obetnie doładowanie i będzie go mocno muliło. U mnie na hamowni pokazał bodaj 140KM w trybie serwisowym. Dopiero po adaptacji wtrysków z EVO i korekcie mapy auto zaczęło normalnie jechać i strojenie dopiero poszło w dobrą stronę
kesikp - 17-03-2017, 09:50
Kup od wolnossaka i zrób otwór. Wlot u siebie też masz uszkodzony?
Jeśli nie to możesz wykorzystać. Jeśli tak to będzie trzeba poszukać, aby pasował.
Polowanie na maskę to turbiaka to jak szukanie kwiatków na Saharze.
[ Dodano: 17-03-2017, 09:59 ]
Nowa w serwisie jakieś 6500zł.
Sxizo - 17-03-2017, 11:01
Tańszą i na pewno lepszą opcją od kupna nowej maski będzie zrobienie FMICa i wstawienie maski od wolnossaka
Bzyk_R1 - 17-03-2017, 14:32
Sam wlot maski od turbiaka jest dostępny na allegro za 200zł. Do tego ogarnięty człowiek od cięcia laserem i będzie FMIC podoba mi się ale nie zrezygnował bym z wlotu (nawet bezużytecznego) Uwielbiam ten "nosek"
wojtik17 - 17-03-2017, 18:17 Temat postu: maska do outlandera turbo a może chłopaki możecie polecić jakiegoś specaktóry wykonał by taką przeróbkę? wlot mam cały maska nie jest aż tak masakrycznie pogięta tzn, nie ma załamań konkretnych jest pognieciona a większym problemem jest to, że jest przegięta i ciężko by było ją spasować. u mnie nie chce się nikt zbytnio podjąć tematu ale większość to garażowi specjaliści, oczywiście nikomu nie ubliżając plis help
[ Dodano: 17-03-2017, 18:26 ]
w sumie fajny pomysł z tym FMIC a mógłby mi ktoś podesłać link gdzie mogę kupić to cacko i ewentualnie czy w zwykłym zakładzie mechanik byłby w stanie mi to założyć ? z góry dziękuje
staszq2 - 17-03-2017, 18:54
W@sio napisał/a: | staszq nie pomógł? |
Niestety nie pomogę, moja maska uszkodzona poszła bardzo szybko, już miałem kilka zapytań od Forumowiczów no ale niestety nie mam. Cena nowej w ASO to 2300 zł... + malunek. Dodatkowo powiem tak, gdyby ktoś znalazł maskę w dobrym stanie za 1000 zł to nie ma się co zastanawiać tylko kupować
Bzyk_R1 - 17-03-2017, 18:55
wojtik17, To może lepiej było by dać do zakładu lakierniczego i zapłacić 500zł i mieć swoją maskę?
wojtik17 - 17-03-2017, 19:08 Temat postu: maska do outlandera turbo niestety lakiernik nie chce się podjąć zrobienia uszkodzonej maski ;/ dla zorientowanych w temacie i chcących pomóc mogę przesłać np jutro zdjęcia maski może coś doradzicie czy jest sens dłubać się z tym? mam jeszcze pytanie czy instalowanie fmic w outlanderze wymagaj jakiś przeróbek w zderzaku itp?
Bzyk_R1 - 17-03-2017, 19:59
wojtik17 napisał/a: | czy instalowanie fmic w outlanderze wymagaj jakiś przeróbek w zderzaku itp? |
Tak wymaga. W@sio Ci powie bo troszkę przerabiał.
W@sio - 17-03-2017, 20:09
U mnie dopasowywałem rurki z EVO8 dlatego musiałem podciąć dolny wlot w zderzaku o 2cm, ale np. Zwierzu jak robił FMIC to robili mu customowe orurowanie i nie musiał nic podcinać. Generalnie trzeba podciąć wzmocnienie zderzaka. Ja robiłem własnoręcznie z jak najmniejszą rzeźbą na prawie gotowych elementach
|
|
|