Pajero III - [3.5V6 GDI] Nagłe zatrzymanie silnika podczas jazdy
Luke Enduro - 22-03-2017, 10:15 Temat postu: [3.5V6 GDI] Nagłe zatrzymanie silnika podczas jazdy Cześć.
Pajero mam już prawie rok. Po serwisie w Parchowie (raz jeszcze dziękuję Panu Zbigniewowi) działało bez zarzutów. Mógłbym nawet napisać, że praktycznie perfekcyjnie. Do wczoraj. Podczas jazdy na autostradzie, przy prędkości około 110 km/h, nagle nastąpił wstrząs (niezbyt duży, ale odczuwalny) i silnik się zatrzymał. Siłą rozpędu zjechałem na pas awaryjny. Pierwsza próba uruchomienia auta się nie powiodła. Druga już tak. Odpaliło normalnie i zaczęło jechać normalnie (żadnych drgań, wibracji, podejrzanych dźwięków etc.). Po kilkunastu kilometrach znowu nastąpił wstrząs i znowu zgasł silnik. Procedura ponownego uruchomienia jak powyżej. Pod samochodem nie widzę żadnych szkód, wycieku, nic niepokojącego. Auto dalej jeździ normalnie. Przepraszam za tak długi post, ale jestem w szoku i nie wiem co robić i gdzie szukać przyczyny... Proszę o pomoc.
zbyszekm2 - 22-03-2017, 15:31
Check sie zapala albo zapalił?
Luke Enduro - 22-03-2017, 20:37
No właśnie nic się nie zapaliło i nie zapala, ani check, ani żadna inna kontrolka. Wszystko działa i auto jeździ normalnie... Aż nagle nie zgaśnie silnik...
jepm - 22-03-2017, 23:30
Elektryka ?
Mialem kiedys podbny przpadek lata temu w Nexii - byla uszkodzona wtyczka przy rozdzielaczu - auto gwaltownie gaslo w trakcie jazdy (efekt taki ze mozna go intrptetowac jako szarpniecie) potem nie chcialo odpalic a jak odpalilo chodzilo normalnie do kolejnego wylaczenia. Ta wtyczka to byly dwa malutkie kabelki idace prawdopodobnie do komputera - poprostu pekla i do konca nie stykala. Oczywisci nie chodzi mi tutaj o to ze w Twoim Pajero jest to samo - bo zdaje sie inna konstrukcja zaplonu - ale o pochodzenie usterki - to moga byc przerwy w obwodzie elektrycznym - ktore daja objaw podobny do wylaczenia zaplonu - to mogloby tez tlumaczyc brak bledow.
Luke Enduro - 25-03-2017, 20:39
Obejrzałem dziś Mitsu dokładniej od spodu i nie zauważyłem nic podejrzanego. Od opisanej przygody auto jeździ idealnie. Ale jakoś nie mogę się do końca odprężyć, bo chyba nawet Pajero nie ma zdolności samo naprawiania się...
[ Dodano: 26-03-2017, 09:29 ]
Pojechałem w trasę i problem się powtórzył. Kilka razy zgasł, ale po chwili odpalił. W końcu jednak przestał. Po przekręceniu kluczyka w pozycję ON nie zapalają się żadne kontrolki, ani nie poruszają się wskazówki paliwa i temperatury. Rozrusznik kręci z pełną mocą, ale silnik nie zapala...
[ Dodano: 26-03-2017, 20:13 ]
Autocasco z Assistance zadziałało i Mitsu na lawecie wróciło grzecznie prosto do mechanika. Ciekawe co znajdą...
[ Dodano: 29-03-2017, 14:42 ]
No i znaleźli: antynapad (taka dodatkowa funkcja alarmu ), który był już raz naprawiany i tym razem objawy były zupełnie inne niż ostatnio (poprzednio samochód gasł po przejechaniu 300 metrów, zapalały się wszystkie kontrolki i włączały światła awaryjne, ale po odpięciu aku można go było na koleje 300 m uruchomić). W każdym razie, po jego wycięciu samochód działa normalnie.
|
|
|