To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Lubuskie - Szukam "zagubionej" osoby z Międzyrzecza

pamar - 16-05-2017, 11:15
Temat postu: Szukam "zagubionej" osoby z Międzyrzecza
Kochane MitsuManiaki z lubuskiego, sprawa wygląda tak:
Poszukuję kogoś chętnego do zabawienia się w detektywa :) Trzeba pojechać pod pewien konkretny adres i sprawdzić, czy poszukiwana osoba przebywa tam gdzie deklaruje. Sprawa niestety dotyczy oszustwa i wyłudzenia ode mnie pewnej kwoty którą uiściłem za niedostarczony towar :( Nie odpisuje na wiadomości i nie odbiera telefonu. Osoba, teoretycznie jest kobietą ale może być różnie.
Jeśli okaże się, że "zagubiona" istota jest tam gdzie myślę, to odpowiednią ekipę osobiście wyślę.
Z góry dzięki za pomoc :)

Bizi78 - 16-05-2017, 11:26

A nie lepiej sprawę zgłosić na Policję.
Bawienie się w szeryfa to chyba nie najlepsza opcja :? .

Bzyk_R1 - 16-05-2017, 14:26

pamar, może rozważ to co pisze Bizi. Sam miałem podobną sytuację. Zamawiałem jeden plastik do yamahy, część rzadko wystawiana trafiła się za 80zł na drugim końcu Polski. Kontakt ze sprzedającym był super do dnia wpłaty. Potem czekałem 3 tygodnie na wysyłkę i ciągle numer nie odbierał. Wygrzebałem w internetach że z tym numerem powiązana jest firma X gdzie były na jej stronie dwa numery kontaktowe. Zadzwoniłem pod drugi, odebrał od razu okazało się że brat sprzedającego i nic na ten temat nie wie ble ble ble..

Myślę sobie nie pieniądze, ale w końcu moje uczciwie zarobione. Idę na Policje, jest specjalny wydział od oszustw internetowych, podałem im wszystko, numer aukcji numery na które dzwoniłem, historię połączeń, smsy, maile, potwierdzenie z banku. Po tygodniu dostałem pismo o wszczęciu procedury pozyskiwania danych klientów sieci komórkowej, portali www i coś tam

Dwa dni później sprzedawca zadzwonił do mnie z pretensjami że mu tajniacy wbili na chatę, nagle się znalazł nie był już za granicą ;) a ja sorry minął miesiąc a ja nie mam części ani pieniążków. Po tej rozmowie wysłał przedmiot najtańszą przesyłką ale wreszcie dotarło. I nawet za 80zł warto...

pamar - 16-05-2017, 16:38

Mówicie, że policja się tym zajmie? W zasadzie to chodzi o kwotę niższą niż 400 zł i myślałem, że z powodu niskiej szkodliwości, błękitni funkcjonariusze oleją mnie z góry :-k
Bzyk_R1 - 16-05-2017, 21:42

pamar, wiem że sądy mają jakiś tam próg PLN kiedy coś jest wykroczeniem a kiedy przestępstwem (250zł ???) ale na policji możesz ścigać kogoś o przysłowiową złotówkę. Ja spróbowałem i należność wróciła może i Ty dostaniesz zwrot a jak nie to pojedziesz na konfiskatę i wybierzesz sobie coś z majątku złodziejaszka (jeżeli taki posiada) w ramach rekompensaty ;)
Pieraś - 24-05-2017, 20:48

tak, oszustwo to przestepstwo i policja musi sie tym zajac
pamar - 25-05-2017, 13:10

Nie mam czasu, może dzisiaj uda się zawitać do komisariatu.
scotch_ - 27-05-2017, 08:17

zostanie to zakwalifikowane jako wykroczenie, w 2016 roku była to kwota do 500 zł, czyli sprawca zostanie ukarany mandatem, no chyba że się nie przyzna to wtedy wniosek do sądu o ukaranie :axe:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group