Off Topic - ::::WYPRAWA::::
Anonymous - 11-11-2005, 00:22 Temat postu: ::::WYPRAWA:::: Tak sobie wymyśliłem ze tym razem przejadę Norwegię ,,,Rowerem. Bede wdzieczny za rady i porady oraz spostrzezenia. wyprawa rusza 1 sierpnia 2006 r . Chętnych do przyłaczenia sie ...zapraszam.W planie mam przejazd samochodzikiem do Oslo . tam zdejmujemy rowerki z bagaznika i...ok 2-3 tyg. bez kompow ,tv,komorek (tylko koniecznosc) i czterech kołek ,krecenie w kierunku polnocno -zachodnim.Nie jestesmy zobligowani czasem ani dystansem ani trasą.W razie koniecznosci powrot pociagiem do stolicy:-) Pisze w liczbie mnogiej bo jadę z moją własna żoną [/b]
JCH - 11-11-2005, 17:52
Pomysł ciekawy Gdyby to było w 2005 r. to mielibyśmy okazję się spiknąć w tamtych okoliach. W przyszłym roku, kto wie, kto wie ....
Były robione takie wyprawy już. Obił mi się o oczy link do wystawy zdjęć z tegorocznego wyjazdu - jak znajdę to dokleję. Jakaś ekipa, bodajże z Raciborza jechała na rowerach na Nord Cap - ile to jest km to nie wiem, ale na pewno w cholere
Tak na 1 strzał jeśli miałbym sugerować to może miesiąc wcześniej, jest chyba bardziej stabilna pogoda, chociaż .... ale w sierpniu na pewno jest już w nocy ciemno, można się wyspać. W lipcu cały czas wydaje się wcześnie, skoro słońce na niebie, więc po co kłaść się spać a potem ze zmierzchu od razu robi się świt
[ Dodano: Pią Lis 11, 2005 6:01 pm ]
Nie musiałem specjalnie szukać - dziś na preclu jest taki nius:
http://usenet.gazeta.pl/u...ory&tid=1072738
a w nim link do tej wystawy:
http://www.norwegia.republika.pl
Anonymous - 11-11-2005, 19:30
tez wiem ze Ameryki nie odkrylem nawet nie mysle o dalekiej polnocy .na pierwszy raz polnocny pułap dla mnie to Trondheim lecz mysle ze zachodnie wybrzeze dostarczy mi dosyc wrazen.Lofoty rowerem zostawie sobie na ..deser .Niestety data jest jedyna z mozliwych a dzien trwajacy 9/10 doby mnie nie ruszał w kwestii niespania . dzieki za linki. chetnie poczytam
tomusn - 12-11-2005, 23:50
jeden koleś z Ornety też popylał rowerkiem na fiordy, ale nie wiem gdzie znaleźć tego opis, może znajdę i wstawię.
polsaler - 13-11-2005, 20:29
Piotruś a może crossem ????
Krzyzak - 15-11-2005, 13:07 Temat postu: Re: ::::WYPRAWA::::
piotrmas napisał/a: | Bede wdzieczny za rady i porady oraz spostrzezenia. |
1. drogo
2. pięknie (wg wielu to najpiekniejsze miejsce planety na zamieszkanie na stale - biorac wszystkie za i przeciw)
Student - 15-11-2005, 13:30
Drogo to na promie, kupę kasy kosztuje przeprawa przez nasze bajoro, co do samego pobytu na miejscu masa życzliwych ludzi, który niejednokrotnie dają nocleg gratis, trochę zimno ale ogólnie ok.
A jeszcze jedno dobre oponki nie za szerokie bo się uchetać można.
JCH - 15-11-2005, 16:00
Student napisał/a: | ...trochę zimno ale ogólnie ok. |
Tu się nie do końca zgodzę. Ciepło. Słońce świeci baaaardzo długo. Jak zajdzie to fakt, bywa zimniej niż w innych szerokościach albo jak niż jakiś najdzie albo układ frontów jest taki, że wieje z północy. Wtedy tak - zimno.
Anonymous - 16-11-2005, 22:49
prom tylko z Sasnitz do Trelenborga 3h i pare ojro. nie ma tragedii. potem szwecja i kierunkowskaz w lewo na rozjezdzie i jestesmy w Oslo. widocznie mialem szczescie wczesniej do ciepelka choc zima to moja ulubiona pora roku wiec problemow temperaturowych nie biore pod uwage .Bardziej te zwiazane z aurą .O urokach wiem co nieco ale tym razem chce sie podelektowac wolno znikajacym krajobrazem
[ Dodano: Sob Sty 21, 2006 6:02 pm ]
Plany bez zmian w kwestii ogólnej. Jedynym złagodzeniem jest narazie przemieszczanie sie skokami samochodzikiem z rowerkami na dachu do nastepnego punktu bazowego . Tam samochodzik na pobocze i dwa ,trzy lub wiecej dni krecenie sie po dalszej lub blizszej okolicy lecz w promieniu powiedzmy do 321 km od autka powrot, uzupełnienie zapasów paliwowych
,skok w czasoprzestrzen i powtórka z rozrywki w powielanym lub korygowanym schemacie . Jestem wstepnie umowiony z ludzikami ktorzy byli w tych okolicach w podobnej konfiguracji. chcę uniknać prostych błedów "wieku dojrzewania" rowerki stoją ...wyposażenie w trakcie kompletowania. pozdrawiam .
Tymczasem 1 lutego jedziemy zabierając znanych ogólnie misiomaniaków na poszukiwanie wiekszych ilosci sniegu i mrozu przy okazji wchłaniania doznań jakie towarzyszą ogladaniu (szkoda zmagan najlepszych z jedynym w sezonie rajdem w scenerii top śniegowej
)
|
|
|