To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Czarnulka - czyli 3 Japoniec

Marcin-Krak - 01-07-2017, 21:15
Temat postu: Czarnulka - czyli 3 Japoniec
Chcecie bajki? Oto bajka :)
Za górami, za lasami w 2016 r. w pewnej górskiej miejscowości zwanej Przesieką odbył się Zlot Mitsumaniaków. W trakcie, którego dwóch Mitsumaniaków (MKM oraz piszący słowa te) rozpoczęło rozmowę na temat pewnej, dobrze służącej choć lekko rdzewiejącej Mazdy 323 F. I tak od słowa do słowa, poprzez uszkodzone osłony wydechu w drodze powrotnej zapadła decyzja - pora na nowszy model. :)
Był więc wrzesień roku pańskiego 2016.
I tak pojawił się pewien budżet i poszukiwanie co by to mogło być... Miało być japońskie względnie koreańskie. Szukałem, szukałem i nic nie znajdowałem.
Z początkiem 2017 r. postanowiłem zwiększyć budżet i ograniczyć poszukiwania do:
1. Mazda 3 od 2011 r.,
2. Honda Civic "UFO",
3. Toyota Auris,
4. Kia Cee'd,
5. Hyundai I30,
6. Mitsubishi Lancer.
Poszukiwania szły opornie, nie było niczego specjalnie ciekawego. Jak się trafiło coś ciekawego, to szybko znikało.
Zacząłem już nawet myśleć o kolejnym zwiększeniu budżetu i kupnie czegoś z salonu ;)
Tylko byłoby to coś jednak słabszego, gorzej wyposażonego i mniejszego (Kia Rio, Hyundai I20, Fiat Tipo)...
Wreszcie znalazłem "sprowadzaczy" prawdziwych perełek ;) Zaangażowałem do pomocy wspomnianego na wstępie mkm'a. Ale sprawy jakby nadal nie nabrały przyspieszenia. Bo jednak coś te w sobie auta miały nie takiego, albo już zostały zarezerwowane zanim zdążyłem je zobaczyć.
W między czasie miałem okazję w jeden dzień przejechać się Toyotą, Hondą i Mazdą. Tylko w tej ostatniej poczułem się "jak u siebie". Toyota utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest autem dla osoby 50+, Honda jest duuuża i jakoś się w niej do końca nie mogłem odnaleźć i tylne spojler strasznie przeszkadza jednak.
Wiedziałem już więc, że szukam Mazdy 3. Pojawił się kolejny "super sprowadzacz". Pojechaliśmy z Maćkiem zobaczyć co i jak, ja na żywo wyglądają sprowadzone i przygotowane do sprzedaży perełki. Wyglądały, jak wyglądały ... jedne lepiej, drugie gorzej. Ale na placu stała ona. Biała perła ...Lanos ... tfuu, wróć ... Subaru Impreza GH 2,0, rocznik 2009 ze śmiesznie małym przebiegiem. Dało to mi do myślenia ... weekend spędziłem na studiowaniu co i jak. Opcja mocno kusząca - ale coś jednak tak wewnętrznie mnie powstrzymywało no i to spalanie i mały bagażnik. Decyzja - rezygnuję.
W między czasie pojawiła się Mazda 3 z dwulitrówką - kusząca propozycja - ale jednak nie potrzebuję aż tak mocnego auta, więc tematu nie podejmowałem.
TU ROZPOCZYNA SIĘ TEMAT O BOHATERCE TEMATU :)
Jest czwartkowy wieczór, dzwoni mkm. Znalazłem. Mówi co. Jak mogłeś jej nie widzieć? Nie widziałem, bo przekracza budżet leniwca ;) Maciek już zdążył przeprowadzić wywiad co i jak. I cytuję - "ona się do mnie uśmiecha z tego ogłoszenia". Pech chciał (a może szczęście), że w najbliższą sobotę, po otrzymaniu telefonu nie mogłem pojechać jej obejrzeć. Minął weekend - nikt nie podkupił.
Decyzja. Jedziemy na Śląsk. I pojechali. I zastali Mazdę 3, rok produkcji 2012, wersja Navi Plus. Full wypas w kolorze czarnym na 17 calowych felgach z przebiegiem 46 tys. km. Jedyne czego nie ma, to podgrzewane przednie fotele i podgrzewana przednia szyba. Jest nawigacja, fotele i spojler z wersji 2.0. Oczywiście skórzana kierownica z mnóstwem przełączników i skórzana gałka zmiany biegów bez przełączników dodatkowych :) , czujnik deszczu i pełno innych czujników i bajerów.
Auto przeglądnięte dokładnie fachowym okiem mkm'a. Jest trochę rudej od spodu już. Może trochę więcej niż powinno być w aucie 5 letnim, ale nie ma za bardzo się do czego przyczepić. Decyzja. Zostawiam zadatek. Proszę o wymianę oleju i przesmarowanie hamulców. Umawiamy się na sobotę na odbiór. Pozostaje oczekiwanie na sobotę. I kolejna wyprawa na Śląsk (wykorzystuję Maćka do cna ;) ).
Samochód odebrany. Wraz z kompletem 15 calowych alusów z zimowymi oponami i drugim kompletem dywaników. Właścicielka i córka jak odjeżdżałem to płakały krokodylimi łzami ;)
Powrót do domu ... Wrażenia? Jakbym jechał samochodem, którym poruszałem się od lat. W porównaniu do 323F, duuuużo ciszej, wygodniej - czuć, że to auto ze zdecydowanie innych czasów.
To w zasadzie chyba będzie na tyle. Gratuluję wytrwałym :)
Na samym końcu chciałem bardzo serdecznie podziękować Maćkowi za pomoc, a przede wszystkim w sumie za znalezienie Czarnulki :) Można napisać, że został Jej Ojcem Chrzestnym :)
Wygląd zewnętrzny, to efekt pracy wiadomo kogo. Za co także wielkie dzięki, ukłony i w ogóle.

I na koniec kilka zdjęć ;)













Bizi78 - 01-07-2017, 21:25

Gratulacje nowego nabytku :D .
Niech ją tylko ruda omija szerokim łukiem 8) .

Marcin-Krak - 01-07-2017, 21:27

Bizi78 napisał/a:
Niech ją tylko ruda omija szerokim łukiem 8) .

Mam nadzieję, że tak będzie :wink:

W najbliższym czasie - konserwacja będzie :wink:

lobuzek - 02-07-2017, 10:18

Gratulacje. Konserwacji i bezawaryjności :D
Uwex - 02-07-2017, 11:25

Gratuluję nabytku, aby służyła nie gorzej niż stara :)
I rzuć trochę techniki - silnik , KM itd ?

Fragu - 02-07-2017, 18:55

Gratulacje!!! Znowu latami nic ciekawego w temacie nie bedzie sie dzialo :P
mkm - 02-07-2017, 21:56






Marcin-Krak - 05-07-2017, 20:02

Uwex napisał/a:
I rzuć trochę techniki - silnik , KM itd ?

1,6 oczywiście benzyna bez żadnych podtlenków itp ;) 105 koni niby ma - ale odczuwalnie wydaje się bardziej mułowata od poprzedniczki. Prędkość max. osiąga ;)
Spalanie głównie po mieście w korkach, trochę trasy (niewiele) wyszło niecałe 8 l. Więc źle nie jest ;)
Nie wiem co tam jeszcze ciekawego dodać ;)
Z takich małych, fajnych gadżetów - podświetlenie na niebieskiego wieczorem klamek i przycisków do otwierania szyb (coś jak w autobusach turystycznych) ;)
Znalazłem USB i ogólnie można zestaw audio-video podłączyć - jest cała instalacja do tego i nawet miejsce w schowku ;)

Fragu napisał/a:
Znowu latami nic ciekawego w temacie nie bedzie sie dzialo :P

Prorok jakiś, czy jak? :D
Na pewno będzie więcej działań kosmetycznych. Czarny zobowiązuje ;)

Krzyzak - 05-07-2017, 22:01

Marcin-Krak napisał/a:
podświetlenie na niebieskiego
kolor, który najbardziej przeszkadza w nocy/wieczorem i do którego nasz wzrok najtrudniej i najdłużej się przystosowuje
gorszego niż niebieski być nie może

leon9995 - 18-07-2017, 08:30

Super! Od dawna chorują na Mazdę ale jakoś zawsze jak szukam auta nie mogę nic trafić ;)
Zadowolenia i szerokości!

jacek11 - 25-07-2017, 23:04

Podoba mi się :)
Krzyzak - 26-07-2017, 08:47

Heh - powiem wam, że siedziałem w podobnej maździe z roku 2009 i jestem zaskoczony na plus - jest to auto, w którym się czułem jak w domu
co prawda miejsca mało, rodzinne nie jest (chyba że dla dzieci <7 lat), nawet kierowca nie ma zbyt wiele miejsca na boki, ale urzekło mnie swoją ergonomią i jestem prawie przekonany, że też chcę mieć takie
nie podoba mi się tył wyglądający jak sr....ca dżdżwonica, przód też przegibaszony, zegary w środku brzydkie, ale strasznie mnie przyciąga i nie jestem zaskoczony, że Marcin odjechał swoim egzemplarzem

Marcin-Krak - 19-08-2017, 00:17

2 miesiące minęły. Blisko 3 tys. przejechane (co jak na mnie jest mega ilością km) i co tu dużo pisać - ma swoje minusy, ale lubię to auto. Za te wszystkie drobne drobnostki, które odkrywam i które ma ;) Widać ogromny skok jakościowy w porównaniu do Mazdy sprzed 10 lat ;)
Uwex - 19-08-2017, 08:16

Marcin-Krak - no to o tych minusikach trochę ? Czasem zerkam po takiej 3 z myślą o małżonce, więc warto by wiedzieć :)
Marcin-Krak - 04-09-2017, 12:54

Uwex napisał/a:
Marcin-Krak - no to o tych minusikach trochę ?

Mimo moich niewielkich gabarytów jednak trochę mało miejsca jest za kierownicą, szczególnie w dolnej partii nad pedałami :roll:
Widoczność na ukośnych skrzyżowaniach, jakby się nie ustawiać, to zawsze coś ograniczy widoczność. Mocno irytujące. (o ile się dość jasno wyraziłem)
To już nie ta jakość spasowania, z deski rozdzielczej jakieś świerszcze na nierównościach się wydobywają.
Totalną porażką jest półka tylnego bagażnika - trochę filcu w miarę sprawę załatwiło.
Mimo wszystko skrzynia biegów lekko rozczarowuje. Wrzucenie szybko 5 za pierwszym razem nie zawsze się udaje.
Dziwne szarpania przy redukcji w trakcie jazdy pod górkę (chyba, że nie potrafię do końca jeździć, bo zdarzyło mi się to nie tylko u mnie) ;)

Ale tak ogólnie jestem zadowolony z zakupu. Po prostych drogach jeździ się świetnie, po tych nierównych już mniej ;)
Spalanie z trasy wakacyjnej średnie wg komputera i moich wyliczeń się zgodziło i wyniosło 6,4 l. A jazda była z prędkościami autostradowymi i spokojniejszymi takimi do ok 100.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group