Carisma - Techniczne - [Cari 1.9DI-D] Wstawienie sztywnego koła zamiast dwumasa
roger255 - 15-07-2017, 23:28 Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Wstawienie sztywnego koła zamiast dwumasa Witam. Ledwo co kupiłem auto, a już padł dwumas... Rozważam włożenie sztywnego koła zamiast dwumasa. Czy ktoś w tym silniku zamienił i jakie są opinie lub słyszał coś od kogoś kto tak zrobił? Chodzi mi tylko o opinie z tym silnikiem. Jeżeli ktoś się znalazł, to ile km zrobił na wymianie na sztywne i jaka jest opinia? Pozdrawiam.
MManiak - 28-12-2017, 17:33
Witam, podłączę się do tematu. U mnie też się szykuje wymiana dwumasy i zastanawiam się czy jest możliwość wstawienia sztywnego koła zamachowego oraz jaki to przyniesie skutek. Czy skrzynia tego nie odczuje za mocno? Może od Renault coś będzie pasowało, albo od Cari 1.9TD na pompie?
milo - 28-12-2017, 18:08
roger255 napisał/a: | Rozważam włożenie sztywnego koła zamiast dwumasa |
http://allegro.pl/sprzegl...5969311347.html
https://www.sprzeglo.com....hi-carisma/1075
MManiak napisał/a: | Czy skrzynia tego nie odczuje za mocno? |
Kiedys nie było takich udziwnien i nie było problemu koło dwumasowe ma krótką żywotność w stosunku do standardowego i cena powala
MManiak - 28-12-2017, 18:59
Kiedyś nie było udziwnień, ale też silniki były słabsze Patrz na Cari. F8Q miał tyle momentu co GDI, więc dwumasa była zbędna. A w F9Q po coś ją zastosowali...
milo - 28-12-2017, 19:11
MManiak napisał/a: | Kiedyś nie było udziwnień, ale też silniki były słabsze |
Teraz też są słabsze jak ekologia wkracza
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=51671
Hugo - 28-12-2017, 19:16
MManiak napisał/a: | A w F9Q po coś ją zastosowali... | Oczywiście, że nie zamontowali jej bez potrzeby. To jeden z elementów, którym można pięknie doić kasę z ludzi, którzy przyzwyczaili się do tego, że dizel był oszczędnym autem.
MManiak - 28-12-2017, 19:25
Nie nie, no ja nie napisałem nic o kosztach, bo jestem świadomy, że współczesny diesel nie jest tani, choć DID lata świetności ma już za sobą, ale chodzi mi o trwałość części zamiennych. Jeśli nowa dwumasa wytrzyma tyle co moja obecna (od nowości), to nie widzę problemu, ale jeśli ma się posypać po roku, jak to niektórzy opisywali na sąsiednich forach, to ja się wycofuję z tego zabiegu. W ogóle, czy ktoś miał do czynienia z 1.9 DID na sztywnym kole i jechał takim samochodem?
milo, dzięki za linka, poczytam.
apg2312 - 28-12-2017, 20:07
Tu masz następny link do poczytania :
https://www.sprzeglo.com....dwumasowego/116
MManiak - 28-12-2017, 20:20
Panowie, ja wiem jakie jest zadanie koła dwumasowego i też czytałem wiele stron na ten temat. Ale mnie interesuje opinia ludzi, którzy jechali takim DID i mogą przedstawić tutaj własne odczucia z jazdy. Teoria wypisywana w internecie to jedno, a praktyka to drugie. Może się okazać, że te moje 215Nm nie potrzebują w ogóle dwumasy, bo nie jest to jakoś szczególnie dużo. Ale może być też tak, że oszczędzę na dwumasie, a posypią mi się wszystkie łożyska w skrzyni...
Szadi - 29-12-2017, 19:09
Moze lekko ff topic ale zanim Kupilem mitsu jezdzilem Passatem B6 i niestety w kilka mcpo kupnie auta padla dwumas,, spory to byl wydatek ale po namysli za i przeciw wpakowalem sztywny jednomas do 1.9TDI i jezdzilem rok do puki nie sprzedalem xD jakos nie odczuwalem dyskomfortu a kasa zostala w kieszeni
Traz mam Mitsu Outlandera II i tez zastanawiam sie co jak padnie czy mozna pakowac strzywne ..
raigy66 - 14-01-2018, 10:41
Wydaje mi sie ze pakowanie jednomasy zalezy od momentu obrotowego. Jesli silnik posiada duzy moment obr. dwumas jest wskazany a jesli nie to wtedy mozna wrzucac jednomas.
douen - 14-01-2018, 15:00
Dwumasa to taki swojego rodzaju amortyzator.
Jeśli go usuniesz, to możliwe, że układ napędowy będzie miał krótszą żywotność.
Przeguby, skrzynia itd.
Coś za coś.
plecho1 - 14-01-2018, 15:05
Jakoś kiedyś nie było takich bajerów i problemów ze skrzyniami nie było. Ja tam bym się nie zastanawiał ja by była możliwość takiej zmiany. Przecież nie ruszamy autem puszczając raptownie sprzęgło więc nie powinno mieć to jakiegoś negatywnego wpływu.
[ Dodano: 14-01-2018, 15:08 ]
Osobiście znam jeden taki przypadek, kolega zmienił sprzęgło na tradycyjne w BMW 3 w dieslu 2.0 i już z 5 lat tak jeździ bez żadnych skutków ubocznych.
douen - 14-01-2018, 15:25
plecho1 napisał/a: | Przecież nie ruszamy autem puszczając raptownie sprzęgło więc nie powinno mieć to jakiegoś negatywnego wpływu. |
Ja, mniej więcej, w ten sposób ruszałem swoim byłym JTDkiem, 300tys. przebiegu i oryginalna dwumasa xD. Obroty na 2000, puszczałem sprzęgło i gaz do dechy. Co prawda nie za każdym razem, bo nie trzeba, ale jednak...
Uważam, że turbo dieslem trzeba dynamicznie jeździć. Inaczej sadza zatka silnik.
raigy66 - 14-01-2018, 19:05
douen napisał/a: | plecho1 napisał/a: | Przecież nie ruszamy autem puszczając raptownie sprzęgło więc nie powinno mieć to jakiegoś negatywnego wpływu. |
Ja, mniej więcej, w ten sposób ruszałem swoim byłym JTDkiem, 300tys. przebiegu i oryginalna dwumasa xD. Obroty na 2000, puszczałem sprzęgło i gaz do dechy. Co prawda nie za każdym razem, bo nie trzeba, ale jednak...
Uważam, że turbo dieslem trzeba dynamicznie jeździć. Inaczej sadza zatka silnik. |
Kazdy rodzaj silnika ma swoj moment gdzie osiaga plynna jazde przy zm. biegow. Ja osobiscie znam dwa przypadki ze mezczyzni jezdza dieslem jak na benzynie... to smutne.
|
|
|