[97-04]Galant EAxA/W - Wymiana pasków osprzętu a rolki
bbandi - 07-11-2017, 16:46 Temat postu: Wymiana pasków osprzętu a rolki Witam
Mam takie pytanko bo rozrząd w przyszłym tygodniu będę miał wymieniany i przy okazji paski osprzętu, czy przy wymianie pasków alternatora/wspomagania warto wymienić rolki napinające? (rozumiem że są 2) czy ori są wytrzymałe i dać sobie spokój.
Jeśli warto je wymienić "profilaktycznie" to proszę o podanie jakiś namiarów bo na allegro jest spory rozrzut cenowy (170zł za rolke średnio mi się uśmiecha)
Tak się to przedstawia na aukcjach
http://allegro.pl/mitsubi...7028343450.html
http://allegro.pl/mitsubi...6969011166.html
Hugo - 07-11-2017, 18:39
Każda używana rolka osprzętu ma mniejszy lub większy luz, ale nie każda hałasuje Trzeba sprawdzić, jak nie hałasują to nie ma sensu wymieniać.
bbandi - 07-11-2017, 19:01
Dzięki
Wstrzymam się z zakupem, jest cisza
Faza - 08-11-2017, 16:42
Jeśli o rolkę od alternatora chodzi to polecam tą http://www.iparts.pl/czes...505-918631.html Jak oryginał włącznie z łożyskiem NSK czy SKF. Ta febest metalowa potrafi być krzywo wycięta i wtedy sobie szoruje przy kręceniu się a po roku piszczy - właśnie ją wymieniłem na Kavo.
Krzyzak - 08-11-2017, 21:45
A ja sam robię takie rolki - wystarczy wycisnąć środek, dorobić tulejkę i można założyć japońskie łożysko 6004 (lub 6007 do tej większej) za 20-30zł i znów jest na 15 lat... Koszt tulejki u mnie w wiosce - tokarz bierze 15-20zł.
|
|
|