Biszero123 - 16-11-2017, 13:27 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5 v6 manual Siemanko, jak oceniacie ten samochód? Co prawda wolałbym skrzynie automatyczna, ale ze względu, że cięzko znaleźć dobry egzemplarz galanta jestem w stanie i manuala. Czy galanty w manualu maja dwumasy? GALANT larelijux - 16-11-2017, 13:37 Nie miały dwumasy. Co do tej sztuki: - dziwnie niski profil opony, jakby ktoś z hatchbacka je tam wrzucił - kielichy wyglądają na zdrowe, ale trzeba byłoby każdy z bliska obejrzeć - tylny spojler nieoryginalny - we wnętrzu na konsoli centralnej pomieszany plastik "marmur" z Avance i srebrny ze Sporta, dziwnie to wygląda - na tylnych drzwiach nie ma znaczka "avance" - na tylnych nadkolach są jakieś dziwne smarki, jakby ktoś na rdzę psiknął farbą, to samo na pasie przednim Na Twoim miejscu bym jechał zobaczyć, to jest dobra cena, mankamentów nie ma jakoś dużo. Paweł84 - 16-11-2017, 15:53 tylny spojler oryginalny Hugo - 16-11-2017, 18:45 Ależ jasnosrebrny Avance sedan jest piękny jak jest czysty  Muszę mojego wreszcie umyć...
A wracając do auta to w sumie wygląda bardzo dobrze, szpary między maską a błotnikami oraz między prawym przednim błotnikiem a drzwiami się w ogóle nie zgrywają, ale nie ma co oczekiwać cudów po 16-letnim aucie. Poza tym po 2000 r. silnik 2,5 V6 miał 160 KM, a nie 163, przednie halogeny powinny być pojedyncze i całoszklane (pewnie było jakieś bum, bo zderzak ma inny odcień), no i końcówka wydechu jest nieoryginalna. Krzyzak - 16-11-2017, 21:04
[ Dodano: 16-11-2017, 21:06 ]
Hugo - 17-11-2017, 16:46 Krzyzak, bo nie masz Avance 
Krzyzak - 17-11-2017, 21:27 ano nie mam - właściwie to Tommek (pierwszy właściciel) zrobił go pod siebie montując z Avance wszystko to co uważał za stosowne z EA5 z 1997 została tam tylko część nadwozia, która była rozkręcona kompletnie do zera... czarny.marcin - 18-11-2017, 20:15
to zapewne jeden z zabiegów odnowy biologicznej jakie przeszedł w tym centrum SPA które widać w tle na jednym ze zdjęć . A co jeszcze w tej szopie mu zafundowali to już trzeba na miejscu zobaczyć . Mnie drażni takie pędzelkowanie rdzy do zdjęć . Kupując piękne auto jakim jest Galant trzeba mieć świadomość że będzie po drodze gubił materię a jego masa własna wraz z wiekiem jest coraz niższa 
Ta trawa w której stoi jak wróci za płot służyć mu nie będzie . Z góry ładny srebrny ale oglądaj od spodu czy rudy czy zasmarowany smołą Barrozo - 21-11-2017, 18:28 Kolega podjął jakieś działania? Już go nie ma na aukcji. Wyglądał na bardzo dobry egzemplarz, takie auta są 2 dni wystawione i znikają. Paweł84 - 21-11-2017, 22:50 Taki był piękny że reperatury jeszcze raz bym wstawiał, chyba sam sprzedający widział tą dziechte , bo zdjęcia zniknęły po nawet nie dniu. Grunt ze jest tanio , bo tanio jest dobrze 
|
||||||||||||
