Konky - 03-12-2017, 00:35 Temat postu: Wypadanie zapłonu na jednym cylindrze Witam Przeczytałem nieco forum i nie znalzalem tematu ktoryby mi pomogł. Wypada mi zapłon na pierwszym rzedzie z prawej strony. Wymieniłem cewke, palec, kopułke, kable i świece. Przekładałem wtryskiwacze i swiece i nic nie pomogło i nie mam juz zadnego pomyslu. W kazdej kombinacji tamten cylinder nie chodzi jak trzeba. Dodam jeszcze ze nowa swieca ktorą tam włozyłem po 3 minutach pracy była cała czarna. Napiecie na wtyczce 2.4v - takie jak na reszcie. ? Kolega mnie juz przestraszyłem zeby mierzyc kompresje i drzeć głowice. Ale zanim to zrobie chce wykluczyc wszystkie mniej kosztowne naprawy. Macie jeszcze jakies pomysły? Spotkaliscie sie z czyms takim? Z góry bardzo dziekuje za rady 
Hugo - 03-12-2017, 09:05 Konky, po wymianie aparatu zapłonowego się tak dzieje? Wcześniej (jak auto jeszcze normalnie jeździło) też wypadał tam zapłon? Konky - 03-12-2017, 11:10 Ogólnie to sytuacja wygląda tak że tydzień mi przerywal i nie równo chodził, aż w końcu tak zaczął się dusić że zgasł i nie mogłem go odpalić. Więc scholowalem Galanta do garażu i stał 4 miesiace, ponieważ musiałem wyjechać za granicę. Po wymianie tych części odpala ładnie, tylko ten jeden gar... Faza - 04-12-2017, 12:33 Weź sprawdź kompresję na tym garze. Jak będzie ok to już wiesz, że problem jest albo w iskrze albo w mieszance. Miernik kompresji to sobie sam możesz kupić za około 50zł. Od tego bym zaczął. Potem bym zamienił wtryski czyli ten z niepalącego gara do innego a z innego do tego gdzie jest problem;) Będziesz wiedział czy to wtrysk robi problem. Imho wtrysk się zawiesza albo jest zapchany. |
||||||
