[97-04]Galant EAxA/W - Emisja CO2 w 2.4 GDI
swinks_UK - 24-03-2007, 20:55 Temat postu: Emisja CO2 w 2.4 GDI Witam! Postaram się w skrócie przedstawić problem:
Mam problem z uporaniem się z emisją CO2 w Galancie 2.4 GDI. Otóż staram się doprowadzić do ładu (przygotować do przeglądu) Galanta z tym silnikiem z 1999 roku o przebiegu 156k mil. Auto jest w posiadaniu naszego rodaka, który kupił je okazyjnie i teraz ma problem, bo zawalił na MOT (tutejszy coroczny przegląd) tylko na emisji CO2.
Wyniki robione u mnie w pracy na analizatorze po 3 próbach (na zimnym, i dwa razy już rozgrzanym) wyszły następująco:
- CO2 szybkie wolne (3000 rpm) to odpowiednio: 0.208%, 0.205, 0.204 (norma MOT to 0.200)
- HC j.w. w normie (75, 57, 50)
- CO2 wolne (800 rpm) to: 0.121, 0.114, 0.115 (norma MOT to 0.300)
Po względnych i nieinwazyjnych oględzinach silnika (nie mam za bardzo możliwości) wychodzi na to, że:
- nie był przegrzany;
- nie bierze oleju, ani wody;
- suchy;
- pracuje równomiernie (trzyma obroty jak trzeba);
- nie słychać luzów;
- sprężanie w normie (jest ubytek ale to w normie jeśli uwzględnić przebieg);
- obie sondy wydają się pracować, katalizatory też;
-osad na świecy 1 cyl wskazuje na zbyt bogatą mieszankę, pozostałe świece w normie.
Jeśli ktoś z forumowiczów zna prosty i tani trik na zbicie cO2 to byłbym wdzięczny, bo chłopakowi oszczędziłoby to mnóstwo pieniędzy (u mnie w firmie na wejściu jest to 50 GBP za godzinę oględzin bądź pracy).
Proszę o porady albo na forum albo na konto bądź mailem
Anonymous - 24-03-2007, 21:13
Może warto zmienić świece,
To ze świeca ma osad jest podejrzane - silniki GDI pracują na mieszance ubogiej więc nie mogą zalewać (mogą być podpalone). Mi to wygląda na połykanie płynu chłodzącego.. Norma jest 0,2 ale auto powinno mieć dużo mniej. Tak wysoki pozim CO2 wskazuje na niepełne spalanie (moze to płyn chlodniczy) lub tez świeca sie wypaliła i wypadają zapłony.
Jeśli sie potwierdzi - to silnik ten nie jest w "najlepszym stanie" - czeka w najlepszym przypadku wymiana uszczelki pod głowicą.
Pozdro!
Bartek - 24-03-2007, 22:48
Oj mogą mogą..... zalewanie to wbrew pozorom podstawowy problem w GDi.
2 sprawy:
- czujnik temperatury zasysanego powietrza - można zubożyć delikatnie mieszankę przez oszukanie kompa, że jest cieplejsze (rezystor ok. 10 k ohm równolegle z czujnikiem)
- można "pa russki" ustawić TPS - MMC dopuszcza ustawienie 1 kanału na 0.4-0.6V na zamkniętej przepustnicy. Ruscy wydumali, że GDi najlepiej pracuje przy ustawieniu 0.41V - właśnie wróciłem z garażu i trestuję tą teorię w praktyce - za kilka dni napiszę o efektach
swinks_UK - 26-03-2007, 17:46
Dzięki !
Więc spróbuję z tym oporem jak sugeruje Bartek.
Tomas79: dość dokładnie sprawdziłem obieg płynu chłodzącego i nic nie wskazuje na nieszczelności. Zaś nierówno pakące świece w Galach z GDI to raczej nie nowość dla mnie. Nie mam specjalnie czym sprawdzić w warunkach polowych modułów wysokiego napięcia na świecach (tu podejrzewam tkwi problem z tą nieszczęsną świecą), więc wymienię świece i spróbuję "oszukać" kompa tym oporem.
Drugi Bartkowy sposób raczej odpada, nie mam warunków, a w moim garage'u fuchy nie wchodzą w grę, szef customer service osobiście podrzuca auta na warsztat i dupa blada.
Acha, co ciekawe CO2 na obrotach 2000rpm było już eleganckie 0.190%. Zaczynam podejrzewać że sonda na pierwszym katalizatorze nie pracuje w pełnym spectrum i przy wyższych obrotach się wyłącza (taki problem kiedyś był w pierwszych Zetec'ach w Ecortach, gdy zalało się świece olejem to padały sondy). Ale wolałbym, by mnie ktoś upewnił w moich podejrzeniach.
Cóż, dzięki i pozdrawiam!
Anonymous - 27-03-2007, 08:49
Bartku to nie czujnik temp a przepływomierz, który mierzy mase zasysanego powietrza na zasadzie chłodzenia czujnika. Takie oszukiwanie to raczej na krótką chwilę, trzeba poszukać przyczyny, nie mozna tak jeżdzić.
Ja myślę ze to poprostu świece i problem zniknie.
Pozdro!
Bartek - 27-03-2007, 22:06
Tomas79, wiem co piszę...... Przepływki łatwo nie oszukasz, a podając komputerowi informację, że ma cieplejsze powietrze niż faktycznie jest, komputer wprowadzi korektę odczytu z przepływomierza.
Ilość powietrza jest mierzona na podstawie:
- przepływu (objętość w jednostce czasu)
- temperatury powietrza
- ciśnienia
Te 3 czujniki są w puszeczce potocznie zwanej przepływomierzem.
.... i ze wzoru Capeirona: PV=nRt wyliczana jest ilość cząstek powierza zasysanego do silnika....
Mapy czasu wtrysku są zależne od tych 3 odczytów (nie tylko )
Tomas79 napisał/a: | Bartku to nie czujnik temp a przepływomierz, który mierzy mase zasysanego powietrza na zasadzie chłodzenia czujnika. |
Bzdura.... poczytaj trochę..... o zjawisku Karmana i jego zastosowaniu w elekrtonice samochodowej - Mitsubishi, to nie badziewne europejskie padło z gorącym drutem, czy blaszką
Anonymous - 28-03-2007, 11:00
Sorki Bartku masz rację dziś zerknąłem na przepływomierz (sugerowałem sie typowymi stosowanymi w samochodach)
Choć jestem zwolennikim prostych rozwiązań i myslę ze Mitsu mogło zastosować prostszą metodę pomiaru (dobre wyniki daje zwykły pomiar podciśnienia w kolektorze dolotowym)
Pozdro!
swinks_UK - 28-03-2007, 12:51
A ja właśnie się uporałem z tym problemem, który okazał się jednak nie tak skomplikowany.
Na szczęście nie musiałem stosować metody Bartka, chociaż już sobie to zakodowałe w mózgownicy, tak na zaś.
Wychodząc z założenia, że zaczynamy od podstawowych spraw i dla oszczędzenia czasu wymieniłem świece, moduł wysokiego na 1-szej świecy, powtórnie zaizolowałem kable, wymieniłem obie sondy (2x 40 GBP), no i olej do którego potem dolałem, hm... jak to w Polsce się nazywa... "uszczelniacz"? (tutaj nazywa się Oil Sealant). Takie badziewie-dodatek. Cóż, silnik już swoje mile ma, więc nie żal... .
No i wynik wyszedł... tam-dam... 0.198% na 3000rpm.
Co prawda dalej nie wiem co bolało, ale ważne że MOT przejdzie
Acha, tak a'propos, może mi ktoś podrzucić ceny z Polski następujących części, bo w maju się wybieram i być może zdecyduję się na pewne zakupy:
1. katalizatory (oba)
2. sondy (obie)
3. uszczelka pod głowicę
Proszę zarówno o ceny firmowe, jak i podróbki (tutaj w UK podróbki no-name są naprawdę dobrej jakości).
Anonymous - 28-03-2007, 12:58
mozesz sie kontaktować tu:
www.annex.com.pl
swinks_UK - 28-03-2007, 20:01
Ok, fajnie się składa bo będę u brata w Tychach, więc blisko by podjechać...
Dzięki
Anonymous - 28-03-2007, 20:16
Jakbys potrzebował więcej części to moge załatwić jakiś rabat
swinks_UK - 30-03-2007, 10:16
Tomas79: Skontaktuję sie z tobą via skrzynkę na forum bo jak sądzę masz coś wspólnego z tym sklepem
|
|
|