Outlander II Ogólne - Myjnia, mycie, lakier ekologiczny, automatyczna vs. ręczne
rworks - 11-01-2018, 15:15 Temat postu: Myjnia, mycie, lakier ekologiczny, automatyczna vs. ręczne Czy ktoś myje Miśka O2 "na szczotkach", tj. w myjniach automatycznych?
Najlepiej jeśli macie doświadczenie kilka lat mycia "na szczotkach". Nic się nie dzieje? Można tak myć?
Gdy 6 lat i 9 miesięcy temu kupowałem Misiaczka, w salonie poinformowali mnie, że Outlander ma "lakier ekologiczny", cienko kładziony, na rozpuszczalnikach organicznych, itp., itd., w związku z tym mam go myć tylko i wyłącznie ręcznie.
Przez lata udawało mi się go myć ręcznie (samemu lub w zaprzyjaźnionej myjni), ale teraz mam mniej czasu, a najbliższa myjnia się zamknęła.
Wiecie, O2 ma 7 lat, 45k przebiegu i zabezpieczenie antykorozyjne. Chciałbym go sobie zostawić aż zostanie pełnoletni, i tak głupio teraz zniszczyć lakier myjnią. Ale mam tak słabe perspektywy na umycie go ręcznie, że coś muszę wykombinować.
Bzyk_R1 - 11-01-2018, 18:12
Jeżeli ciężko masz z myciem z wiadereczka to przynajmniej używaj myjni bezdotykowych, zawsze to mniejsze zło. Zdecydowanie odradzam automaty, narobisz sobie dodatkowych rys i swirl.i a już na pewno lakier stanie się bardzo matowy. Zawsze możesz oddać też "Misiaczka" pod opiekę specjalistą z myjni gdzie maja usługę mycia ręcznego, nie wiem tylko jak daleko masz do najbliższej nie zamkniętej.
|
|
|