mirex94 - 15-01-2018, 19:23 Temat postu: Iskra jest paliwo jest a v-ka nie gada :( Witajcie. Piszę tutaj bo ostatnio kupiłem drugiego galanta do kolekcji i niestety zaczął sprawiać problemy. Mianowicie dzień przed awarią wyskoczył mu błąd podczas jazdy. Błąd nie umyślnie skasowałem i już się nie pojawił. Za to przy delikatym wciśnięciu gazu auto zaczęło sie krztusić, a obroty nie chciały wzrastać. Muskając pedał silnik powoli był w stanie się rozkręcić do maksymalnych obrotów. Na jałowym chodził idealnie. Następnego dnia auto już nie odpaliło. Problem występował na gazie i benzynie. Teraz sytuacja wygląda następująco: -Bezpieczniki po sprawdzane -Paliwo dociera do cylindrów -Żadnych błędów (raz wyskoczył imo, ale teraz już żadne nie wyskakują) -Iskra jest ładna -Kompletna przepustnica z krokowcem i tps wymieniona -Kompletny aparat zapłonowy wymieniony -Rozrząd na znakach -Kompresja jest -Czujniki wału i wałka ok -Komputer od silnika podmieniony -Komputer od gazu podmieniony -Była próba na Plaku 
Auto nawet nie próbuje zaskoczyć. Paliwem śmierdzi i z wydechu i z dolotu. Przy dłuższym kreceniu parę razy mu się odbije i cofnie do dolotu. Nikt już nie ma pomysłów co mu może być. Liczę na waszą pomoc
Hugo - 16-01-2018, 08:15 Jaki kolor ma iskra? -Fenek- - 16-01-2018, 21:23 Jedyne co mi przychodzi do głowy to zła mieszanka. Może po prostu podaje mu za dużo paliwa? 5eba - 16-01-2018, 21:52 Objawy na aparat zapłonowy - mój też po pewnym czasie trzknął se i tyle po długim kręceniu - może felerny aparat się trafił ?? Anonymous - 16-01-2018, 22:06 A nie podaje przypadkiem w jednym momencie lpg i pb? Za bogato i może się tak dziać. Do tego jak koledzy piszą, iskra musi być nie taka, ponieważ gdyby byla.ok, na plaka napewno by zaskoczył. Może przewody mają winę tzn zrobiło się wilgotno i stąd problemy? mirex94 - 28-01-2018, 15:45 Iskra jak dla mnie biała. Też myślałem, że za bogato, ale wtedy chociaż powinien próbować zaskoczyć. Ostatnio ma dziwne akcje, przy wykręconej świecy potrafi wystrzelić ciśnieniem z cylindra, 1 lub 2 razy. Pewnego razu podpalił tą mieszankę pomimo, że nie było świecy (żywy ogień z gniazda na świecę) . zyziowaty - 29-01-2018, 03:15 Miałem ostatnio taki problem z "nie-miśkiem" - po postoju palił idealnie, po przejechaniu 100-200m zaczynał się dławić i kaplica. Cały zasób niecenzuralnych słów zużyłem i w końcu znalazłem winowajcę - woda w paliwie robi takie siup. Dotankuj sporo świeżego, przepal na jałowych resztki czasem gazując i powinno pomóc. pzdr deny96 - 30-01-2018, 20:20 sprawdź przewody WN, czy odpowiednio podłączone |
||||||
