To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Regulator napięcia alternatora

sebastianm85 - 21-03-2018, 16:08
Temat postu: Regulator napięcia alternatora
Cześć,

posiadam LANCER KOMBI 03-06 1.6 COMFORT, Rok produkcji: 2005. Potrzebuję wymienić regulator napięcia alternatora - akumulator jest ładowany prawidłowym napięciem tylko na wysokich obrotach, na niskich obrotach napięcie jest nieprawidłowe (za niskie). Niestety nie mogę znaleźć właściwego regulatora. Na aukcjach podawane są modele alternatora, ale nie wiem jak go zidentyfikować. Może ktoś pomóc jak zidentyfikować model alternatora? Może były standardowe w tych modelach Lancera?

darcun4 - 21-03-2018, 18:19

Kolego, nie bierz tego osobiście do siebie ale jak nie możesz (umiesz) zidentyfikować alternatora po napisach, zdjęciach, tabliczce lub wyglądzie ogólnym, to może oddaj auto elektromechanikowi. Naprawdę, może Cię to mniej kosztować, niż byś sam dokonywał naprawy. Tym bardziej, że może się okazać, iż aby dostać się do regulatora, należy posiadać prasę do wyciskania statora.
P.S.
Proszę, pierwszy lepszy który "wywaliło" Google: https://www.czesciauto24.pl/as-pl/10589683

plecho1 - 21-03-2018, 20:35

To raczej nie wina regulatora, być może masz gdzieś zaśniedziałe jakieś połączenie głównej masy lub nadpalone uzwojenie stojana alternatora lub uszkodzony układ prostowniczy alternatora. W przypadku uszkodzenia regulatora najczęściej alternator podaje zbyt duże napięcie sięgające nawet 20V.
sebastianm85 - 23-03-2018, 08:43

darcun4 napisał/a:
Kolego, nie bierz tego osobiście do siebie ale jak nie możesz (umiesz) zidentyfikować alternatora po napisach, zdjęciach, tabliczce lub wyglądzie ogólnym, to może oddaj auto elektromechanikowi. Naprawdę, może Cię to mniej kosztować, niż byś sam dokonywał naprawy. Tym bardziej, że może się okazać, iż aby dostać się do regulatora, należy posiadać prasę do wyciskania statora.
P.S.
Proszę, pierwszy lepszy który "wywaliło" Google: https://www.czesciauto24.pl/as-pl/10589683

Dzięki za odpowiedź. Cóż, ciężko znaleźć elektromechanika, który nie ma 30 negatywnych, szeroko opisanych opinii w google a jakiekolwiek pozytywne są z kont z 1 opinią i w tym samym czasie ;) Bo znajomi niestety nie mają sprawdzonej osoby :)

Co, do alternatora, który wskazałeś - nie potrzebuję go, podczas badań pomiarów w stacji sprzedaży akumulatora, urządzenia wskazały właściwe ładowanie przy wysokich obrotach i niższe przy niskich obrotach. I prawdopodobną przyczynę - uszkodzony regulator. Dzięki, po tym alternatorze znajdę regulator.

plecho - napięcie nie jest za duże, jest właśnie prawidłowe, ale tylko pow. 2200 obrotów, poniżej ich jest za niskie.

Dziękuję za odpowiedzi.

Krzyzak - 23-03-2018, 09:08

Bazując na Galancie - tam jest podobnie. Ładowanie jest sterowane przez ECU i bardzo często na niskich obrotach spada do 12.5V i nic złego się nie dzieje. Mam tak w kombi, gdzie akumulator ma już 7 lat i nigdy się nie zdarzyło by był niedoładowany.
Bardzo bym się zastanowił czy zmieniać regulator - ten nowy może być dokładnie tak samo sterowany a może być to chińska tandeta co pociągnie za sobą kawałek instalacji...

sebastianm85 - 23-03-2018, 09:14

Ehh u mnie problem jest taki - naładowany akumulator rozładowuje się po 1-2 dniach. W moim serwisie (nie aso) nie stwierdzili nigdzie poborów prądu. A gdy testowałem akumulator i ładowanie, stwierdzili, że to regulator. To napięcie to sporo poniżej 12.5 V było przy niskich obrotach.
Krzyzak - 23-03-2018, 13:50

No to w takim razie wygląda bardzo kiepsko. Ja bym w takiej sytuacji kupił używany sprawny alternator i przełożył.
plecho1 - 23-03-2018, 17:34

Dalej uparcie :) twierdzę, że w 90% to nie regulator. Zawodowo tego nie robię ale zdarzyło mi się naprawić około kilkanaście alternatorów i takie objawy są trochę dziwne jak na uszkodzony regulator. Jeśli to miesza sterownik silnika to wystarczy wypiąć z alternatora odpowiedni przewód i wtedy alternator powinien działać poprawnie. Dodatkowo zrobił bym na próbę dodatkową masę z przewodów rozruchowych po między silnikiem i akumulatorem i po między silnikiem i karoserią i wtedy dokonał bym pomiaru napięcia ładowania. Jeśli problem dalej by był to trzeba by rozebrać altka na części i dokładnie pomierzyć stojan i układ prostowniczy.
xon - 28-03-2018, 18:59

Zestaw regulatora napięcia często występuje razem ze szczotkami . Szczotki są dwie jedną od wysokich obrotów druga od wolnych ja kiedyś w lancku miałem jedną wytarta praktycznie do 0 a druga miała 1,5 cm jeszcze . Po wyjęciu alternatora z auta po przeciwnej stronie jak koło pasowe powinna być plastikowa obudowa( czarna taka z podłużnymi otworami ) pod obudową powinny być szczotki z regulatorem przykręcany na śrubki typu torx ,proponuje wyjąć szczotki zobaczyć jak wyglądają czy nie są zbytnio wytarte i wymienić w razie potrzeby ( nie jest to drogi element ceny zaczynają się od około 30 zł ) i powinno być ok jednak przy ponownym montażu zalecam dokładnie wyczyścić obudowę alternatora i styk łapy alternatora ponieważ masa idzie z alternatora na karoserię ,silnik i akumulator tylko miejscem tego styku i warto zadbać o dobry przepływ . Co do stwierdzenia że ECU steruje napięciem , tak zgadza się jeśli na ECU jest zbyt niskie napięcie ładowania ECU potrafi zmienić sygnał z map sensora przez co podnosi obroty jednak jest to około 20-50 obr/m co nie wpłynie na ładowanie lecz na to że ECU otrzyma te kilka mA więcej i będzie "myślał że jest ok " . Jeśli faktycznie jesteś laikiem najlepszym rozwiązaniem będzie pojechać do jakiegokolwiek mechanika oni wyjmują alternator oddają do serwisu gdzie zostaje sprawdzony na stole ,przeprowadza próbę obciążeniową wymienia co potrzeba dadzą fakturę i zarazem gwarancję a montaż i demontaż alternatora nie powinien być droższy jak 50 zł
Krzyzak - 28-03-2018, 21:40

wątpię by ECU tak kombinowało, żeby pośrednio oszukiwać sygnał z MAP sensor - bo po co?
druga kwestia - sterowanie jest napięciem i nie ma żadnego "myślenia OK przez zwiększenie mA" - przecież tam jest logika TTL, 5V zasilanie...
jak dla mnie to jest badane delta V na aku, jak w ładowarkach do akumulatorków AA/AAA i jak już się napięcie nie zwiększa to ładowanie spada
ps. - ja też teoretyzuję bo nikt z nas nie zna softu i logiki sterowania napięciem ładowania

Nkeiek98 - 30-03-2018, 09:41

plecho1 napisał/a:
Dalej uparcie :) twierdzę, że w 90% to nie regulator. Zawodowo tego nie robię ale zdarzyło mi się naprawić około kilkanaście alternatorów i takie objawy są trochę dziwne jak na uszkodzony regulator. Jeśli to miesza sterownik silnika to wystarczy wypiąć z alternatora odpowiedni przewód i wtedy alternator powinien działać poprawnie. Dodatkowo zrobił bym na próbę dodatkową masę z przewodów rozruchowych po między silnikiem i akumulatorem i po między silnikiem i karoserią i wtedy dokonał bym pomiaru napięcia ładowania. Jeśli problem dalej by był to trzeba by rozebrać altka na części i dokładnie pomierzyć stojan i układ prostowniczy.


Popieram coś jest nie tak, ale na pewno nie jest to regulator.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group