[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Wilgoć w kabinie
Thorni - 29-03-2018, 11:41 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Wilgoć w kabinie Cześć.
Proszę Was o pomoc i nakierowanie co to może być. Przez lato nie było żadnego problemu z wilgocią w aucie. Auto mogło stać na zewnątrz, padało po nim i było suchutko. Dopiero na jesień, jakby z dnia na dzień stanęła mi woda w aucie (w zasadzie to wykłądzina wyglądała jak nasączona gąbka (pod siedzeniami pasażerów z przodu i z tyłu (prawa strona)). Zostawiłem auto w garażu na zimę, bo mam jeszcze drugie auto w razie czego. No i teraz jest co prawda sucho, ale jak przejechałem się niedawno na krótką trasę (pare kilometrów, sucho) to już zauważyłem jak szyby szybko zaparowywują.
Do tego doszedł jeszcze przykry problem z pleśnią. Takie kropeczki powychodziły. Na skórze i panelach to spoko schodzi, tylko jak się jej pozbyć z podłogi? Ma ktoś jakiś dobry patent? Aż mi wstyd, ale nie zaglądałem do auta zbytnio przez zimę i boje się, że będzie źle.
Co do wilgoci i wody w kabinie, macie jakieś pomysły co może być przyczyną i jak zlokalizować oraz naprawić ten defekt?
Czytałem, że może to być uszczelka na drzwiach. Jeszcze nie sprawdzałem polewaniem wody, ale zrobię to. Jeszcze było coś o podszybiu i klimie, tylko nie wiem jak się za to zabrać.
Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam,
Thorni.
robertdg - 29-03-2018, 12:45
Nieszczalna sćiana grodziowa albo podszybie, Wykladzine trzeba zdemontowac z auta i wyprac
Thorni - 29-03-2018, 13:04
A mógłbyś mi poradzić jak sie do tego zabrać z głową? Bo szczerze nie wiem na co dokładnie zwrócić uwagę.
Hugo - 29-03-2018, 13:11
Albo zgnita podłoga na zgrzewach z progami. Jak odchylisz wykładzinę po bokach i zobaczysz sporo rdzy to niestety mam rację.
Marcino - 29-03-2018, 13:18
Ja miałem przerdzewiałą podłogę ale było sucho. Obstawiam wodę z podszybia...
milo - 29-03-2018, 14:52
Thorni napisał/a: | Co do wilgoci i wody w kabinie, macie jakieś pomysły co może być przyczyną i jak zlokalizować oraz naprawić ten defekt? |
Jesli prawa strona przecieki od tzw komina nieszczelność cała woda z szyb i nie tylko spływa do rynienki przez nieszczelnośc dostaje sie do srodka
Sprawdz zdemontuj wycieraczki szyb i podszybie prawa strona czy przypadkiem nie ma rdzy nieszczelności na łaczeniu z kominem
Krzyzak - 29-03-2018, 15:01
Ja zdemontujesz podszybie to w miejscu gdzie silnik wycieraczek zobaczysz taki wystający kominek - tędy wentylator zapodaje powietrze do wnętrza. Niestety mocowanie tego komina a właściwie jego uszczelnienie potrafi przerdzewieć i puszcza wodę.
Trzeba tam wyczyścić rdzę, odkurzyć, wytrzeć, wysuszyć i dać preparat do uszczelek - tzw. płynna uszczelka. Większość Galantów puszcza tamtędy wodę a wycieka ona tuż pod parownikiem klimatyzacji.
Thorni - 29-03-2018, 17:09
Hmm. Właśnie końcem lata robiłem wycieraczki (rozwaliło się polimerowe "oczko" z ramienia wycieraczek co jest w podszybiu) i zwróciłem uwage, że komin jest zardzewiały u podstawy i to tak fest. Dojście tam jest pierońsko złe od drugiej strony. Czyli mówicie żeby to uszczelką objechać?
Akcja jest też taka, że jak robiłem z wycieraczkami, to pod kominem wysmarowałem środkiem hamującym korozje, i teraz pytanie czy mi na to uszczelka wejdzie...
Krzyzak - 29-03-2018, 17:31
Ja tym robiłem, bo też podciekało. Pamiętam na Zlocie w Wilakasach 2010 to miałem mokrą wykładzinę - po uszczelnieniu spokój po dziś dzień:
http://www.boll.pl/masy-u...amochodowych-91
Thorni - 29-03-2018, 17:41
Krzyżak, i tylko osłone pod wycieraczkami odkręcałeś? Nic więcej?
Hugo - 29-03-2018, 18:25
Marcino, w poprzednim Galu pewnego razu wsiadłem rano i prawie momentalnie w cholerę zaparowały szyby, zegary itd. Czuc było wilgoć wewnątrz. Okazało się, że zgniła podłoga na zgrzewach i qykładzina była cała mokra, a nawet woda na niej stała.
milo - 29-03-2018, 21:15
Thorni napisał/a: | pod kominem wysmarowałem środkiem hamującym korozje, i teraz pytanie czy mi na to uszczelka wejdzie... |
Robiłem żywicą wszędzie dojdzie bo jest rzadka i zasklepia wszystkie pory i trzyma bardzo dobrze podłoża
czarny.marcin - 30-03-2018, 06:14
Zawsze powtarzam nie rozbierać bez sensu żeby na końcu okazało się że to nie tam .
Zrób próbę szczelności , nie lej myjką ciśnieniową tylko najlepiej ze zwykłego węża ogrodowego .
Zacznij od najprostszej rzeczy i lej po szybach w drzwiach i obserwuj czy woda nie cieknie czasami spod boczka drzwi najprawdopodobniej w okolicy głośnika i zlewa się później na uszczelkę drzwi i po progu na dywaniki , ja tak miałem u siebie .
Krzyzak - 30-03-2018, 10:04
Thorni napisał/a: | tylko osłone pod wycieraczkami odkręcałeś? | do komina tak, tylko
Thorni - 30-03-2018, 21:56
No cześć Panowie.
Sprawa wygląda tak.
Lałem po szczelinach drzwi z prawej strony i nic nie przeciekło. Zabrałem się więc za uszczelnianie komina. Już znam te rejony bo męczyłem się z wycieraczkami (swoją drogą jak ktoś jest zainteresowany moim patentem na naprawę (urwana "tuleja" z tworzywa) łączenia między "trzpieniem" a otworem w ramieniu mechanizmu wycieraczek to chętnie się podzielę informacjami) i niechętnie tam wróciłem. Po pierwsze, dla mnie to jest masakra tam ręke wsadzać klęcząc na silniku . Nie wiem jaki macie patent na robienie przy tym kominie, ale mnie kolana wciąż bolą. Druga sprawa, zrobiłem błąd, że nie wziąłem jakiejś rzadkiej żywicy tylko silikon, bo to męczarnia z rozprowadzaniem tego. No nic, nawarzyło się piwa to trzeba było je wypić. Efekt jest taki, że zaizolowałem komin od widocznej strony i trochę od strony grodzi. Dalej już nie dałem rady. Myślałem nawet żeby błotnik odkręcić (jest mały otwór z drugiej strony) ale się rozmyśliłem. Napaćkane tam jest i wygląda to cholernie nieestetycznie ale trudno. Jutro będe robił test z wodą, zobaczymy czy coś to dało.
Póki co do zobaczenia jutro, napiszę jakie rezultaty były.
|
|
|