To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Colt - Ogólne - Colt CZC Cabrio - problem z dachem - awaryjne zamykanie

nonumbra - 15-04-2018, 14:10
Temat postu: Colt CZC Cabrio - problem z dachem - awaryjne zamykanie
Dzień dobry.

Już jakiś czas temu chciałam zarejestrować się na tej stronie. Dziś rano poniekąd zostałam do tego zmuszona.

Mój Colt CZC Cabrio wyprodukowany w 2005 roku w Niemczech, a dokładnie mówiąc jego dach odmówił dziś rano posłuszeństwa.

Chciałam złożyć dach pierwszy raz w tym sezonie. Zrobiłam to jak zwykle:

Odpaliłam silnik, opuściłam szyby, odryglowałam zaczepy dachu, wcisnęłam guzik składania dachu. Pokrywa bagażnika zaczęła się jak zwykle płynnie odchylać do tyłu co widzałam w lusterku wstecznym. W momencie gdy dach miał zacząć się składać nie odchylił się... tak jakby coś mlasnęło (jakby uszczelki się skleiły...) piszczek dachu zaczął się odzywać i tak jest do teraz... Ani w jedną ani w drugą stronę. Zero reakcji ze strony dachu, jak i klapy bagażnika. Samochód normalnie jestem w stanie zamknąć z klucza. Piszczy wtedy przez około 5 minut, po czym milknie do ponownego odblokowania z klucza. Gdy teraz przytrzymuje guzik składania lub rozkładania dachu - przestaje piszczeć.

Instrukcję mam w jezyku niemieckim... Polskiej puki co nie znalazłam a on rana szukam. Myślę, że nie będzie też w stanie mi pomóc bo jest bardzo uboga w obrazki.

Zależy mi na informacji, czy ktoś miał kiedyś taki przypadek i jak poradził sobie z problemem.

Odechciało mi się składania dachu, na chwilę obecną zalezy mi na awaryjnym złożeniu pokrywy bagażnika co jak odryglować gdzie pociagnąć i co przycisnąć by z tym sobie poradzić. Chodzi o to bym mogła tym samochodem w ogóle gdziekolwiek pojechać bo na chwilę obecną z tak odchylonym bagażnikiem to mogę sobie po podwórku pojeździć...

Dodam że: roleta w bagażniku była zasłonięta więc prawidłowo.

Odłączyłam aku by zrobić mu reset ale niestety nie przyniosło to żadnego efektu.

Wiem, że to bardzo problematyczny model na rynku Polskim mało kto sie na tym zna i nawet serwis wymięka bo tez kiedyś byłam z jakaś totalna duperelą w ASO na Katowickim paderewiu to kierownik serwisu wyszedł by to auto zobaczyć bo podobno u nich takiego jeszcze nie było...

Jestem pozbawiona środka transportu i każda uwaga sugestia czy pomoc jak zamknąć ten bagażnik bedzie dla mnie bardzo pomocna.

Proszę się nie gniewać jeżeli ten temat został już gdzieś tutaj porszony, ale ta sytuacja jest dla mnie tak stresująca, że w trakcie poszukiwań mogłam ją przegapić...

Na koniec dodam, że samochód całą zimę był garażowany nie stał na deszczy czy mrozie. Ale przy wielkich przymrozkach miałam problem z otwieraniam bagażnika który zacinał sie niejednokrotnie nie pozwalał się otwierć. Ale gdy mrozy sie skończyły problem ustał więc nie szukałam już pomocy.

Pomyślałam równiż, że jest może jakiś pojemnik z olejem hydraulicznym i należy go uzupełnić?

Myślałam, że znam swój samochód na wylot mam go dwa lata, a tu Żuk taką niespodziankę mi sprawił... Nie miałam do tej pory żadnych problemów z tym autem i nadal chce być jego szczęśliwą użytkowniczką.

Czekam na pomoc z waszej strony Panowie i z góry serdecznie dziękuję.

Przepraszam za błędy ort, interpunkcyjne i stylistyczne.

Magda :)

[ Dodano: 15-04-2018, 19:26 ]
Sytuacja opanowana. Podłączenie do komputera skasowania błędu. Siłowniki rozkładania dachu puściły i ręcznie można było zamknąć bagażnik. To jednak nie rozwiązało problemu składania dachu. Najważniejsze ze jestem już mobilna. Jeśli chodzi o składania dachu wg komputera gdzieś nie ma styku na instalacji. Ale to będę weryfikować w przyszłym tygodniu. Dam oczywiście znac gdy problem zostanie rozwiązany. Forum niestety mi nie pomogło. Ale nie mam tego nikomu za złe ;-) Na przyszłość gdy ktoś będzie miał problem, to zachęcam do kontaktu. Chętnie polecę kogos kto zna temat albo nie zna ale i tak jest w stanie sobie z tym poradzić. Zgłębiam temat wiec w razie czego jestem do dyspozycji.

GORG - 05-06-2018, 22:08

nonumbra,
Witam jestem bardzo świeżym nabywcą colta cabrio 2006, 2 dni :-)
Mam też problem z dachem tzn. podobno działał i przestał auto trochę stało - tak twierdzi poprzednia właścicielka. Jestem z Zabrza, niedaleko jak znajdzie Pani jakiś sensowny zakład lub speca od tego modelu lub dachu cabrio to chętnie skorzystam z doświadczeń i podpowiedzi. Pozdrawiam i na razie chcę ogarnąć inne tematy .... ale dach ważna rzecz

Fighter001 - 08-07-2018, 10:52

Wiązka na klapie do sprawdzenia, tam na ogół jest problem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group