awas - 11-07-2018, 13:01 Temat postu: koło pasowe wału Pomocy! Dałem dziś furę (2.5 v6) do mechanika - miał powymieniać kilka rzeczy... i przed chwilą dzwonił że jak wymieniał rozrząd, to rozpadło się koło pasowe wału. Nie znam się na tym ale mówił ,że to napędza klimę i wspomaganie i że są to jakieś 2 koła złączone jakąś gumą i ta guma pękła. Ponoć w żadnym sklepie nie może tego znaleźć. Podeślijcie proszę jakiś link do jakiejś używki czy coś, bo bez samochodu jestem w czarnej dupie. [ Dodano: 11-07-2018, 15:05 ] Czy będzie pasowało z galanta 2.5 99r (mój jest 2002)? jacek11 - 11-07-2018, 15:43 https://allegro.pl/listing?string=ko%C5%82o%20pasowe%20galant%202.0&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-mp-uni-1-4-0621 awas - 11-07-2018, 18:44 To do gala 2.0 jest takie samo jak do 2.5? Hugo - 11-07-2018, 20:19 Oczywiście od silnika 2,0, ani żadnego innego silnika nie pasuje do 2,5 V6. Zupełnie inny sposób przykręcania koła do wału i inna liczba rowków na paski osprzętu. Co do pytania czy koło pasuje z innego rocznika to tak, pasuje od każdego 2,5 V6 z całego okresu produkcji tego modelu. plecho1 - 11-07-2018, 21:55 Może lepiej naprawić obecne jak ciężko znaleźć sprawne. awas - 12-07-2018, 11:26 A ma ktoś dobry patent jak to naprawić, bo znalazłem używkę ale nie wiem w jakim stanie i facet chce prawie tyle co za cały silnik. plecho1 - 12-07-2018, 12:00 Jeśli koło jest żeliwne to osobiście próbował bym pospawać, tylko trzeba by to było najpierw na sztywno dokładnie ustawić i oddać do odpowiedniej firmy spawającej takie materiały. Są też firmy robiące sztywne koła ale koszt też pewnie wyjdzie kilka set zł. Krzyzak - 12-07-2018, 14:40 ja też znam 2 przypadki, że się to koło rozpadło i np. nie kręciło sprężarką itp. nie ma innego sposobu jak kupno drugiego pewnie olej ciekł na nie i gumę zniszczyło, nie musiał teraz, mógł kiedyś... tam w okolicy jest sporo możliwości uwalenia w oleju -Fenek- - 12-07-2018, 14:51 Ja bym szukał jakiegoś rozbitka na części, np. na Allegro czy w grupach poświęconych Galantom na FB. awas - 12-07-2018, 16:26 Koło już znalazłem (drogie i niepewny stan). Mechanik jakoś wstawił stare i na razie kulam się po okolicy póki nie przyjdzie to drugie. Czym grozi taka jazda? Hugo - 12-07-2018, 16:30 Jazda z takim kołem grozi rozwaleniem osłony rozrządu i uszkodzeniem osprzętu (sprężarki klimy, alternatora i pompy wspomagania). przemek1602 - 12-07-2018, 20:35 Ewentualnie pasek wkręci się w pasek rozrządu i amba. robertdg - 12-07-2018, 22:15
plecho1 - 13-07-2018, 07:24 W starym aucie które nie wiadomo ile jeszcze pojeździ to nie taki zły pomysł, spawanie było by tańsze nawet kilkukrotnie a jeśli chodzi o niewyważenie to sporo osób jeździ dieslami z częściowo uszkodzonym i o wiele cięższym kołem dwumasowym. Spawanie bez odpowiedniego przygotowania mogło by stwarzać problemy ale elementy żeliwne odpowiednio rozgrzane przecież można spawać. robertdg - 13-07-2018, 07:57
|
||||||||||
