To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Ręce mi opadają...

Aleksander1965 - 08-08-2018, 21:38
Temat postu: Ręce mi opadają...
Koledzy...przetarłem dzisiaj deskę kokpit dokłądnie daszek nad zegarami szmatka flanelowa namoczoną czysta woda..powstały zamazy jak nie wiem co ,próbuje już wszystkim i jest co raz gorzej.Mam wrażenie,że ten nieszczęsny plastik chłonie wodę...Macie sposoby czym to doczyścić?Wygląda to paskudnie ...
potentator - 08-08-2018, 22:09

Spróbuj wazeliną kosmetyczna natłuścić albo plakiem :)
mkm - 08-08-2018, 22:14

Aleksander1965, na tym upale przecierałeś? Jesteś pewny, że szmatka była czysta?
Krzyzak - 08-08-2018, 22:15

auto masz od nowości, czy niedawno kupione? - jeśli to drugie, to handlarz podpicował je na sprzedaż i stąd taki syf zszedł... trudno określić czego użył
Aleksander1965 - 08-08-2018, 22:17

od nowościPrzecierałem woda z płynem do naczyń i nic...nawet płynem do szyb z Lidla W5,bez efektu
krzychu - 08-08-2018, 23:02

A może użyć kosmetyków samochodowych? Są różne fajne preparaty matujące do kokpitów zamiast używać wynalazków... A płyn z dyskontu nie przeznaczone do samochodów to na pewno nie jest dobry pomysł.... Przecież szyba jest pancera zniesie i alkohole i lekkie kwasy/zasady czemu chciałeś tym myć kokpit?
kajos - 09-08-2018, 10:35

po pierwsze to deske sie czysci jak auto jest schlodzone
nigdy ale to nigdy nawet calego auta nie myje sie w sloncu


zreszta teraz jak sa upaly w powietrzu duzo jest kurzu,do tego otwieramy okna wiec ciagle sie zbiera syf
mozna sobie zamontowac maly zbiorniczek,pompke do powietrza i zamontowac airpistolet by :lol: wydmuchiwac kurz

Aleksander1965 - 09-08-2018, 16:18

Przecierałem wieczorem w cieniu...
kazik70 - 09-08-2018, 17:26

Pokaż zdjęcie.
sla - 09-08-2018, 20:55

Kup czernidło do plastików CarPlan i będzie cacy ew. jakieś bardziej wyrafinowane mazidło.
mkm - 09-08-2018, 23:13

sla napisał/a:
Kup czernidło do plastików CarPlan

Do wnętrza? :shock:
"Czernidło" jak sama nazwa wskazuje to czarna pasta - "czerni" jak ona czyli powierzchownie i zostawia ślady.
Opony, listwy, plastiki zewnętrzne tak, ale nigdy do środka!

Aleksander1965, Ty jesteś winien :wink: Podejrzewam, że odbarwiłeś warstwę brudu, którą miałeś na desce przez "wysuszające" środki.

Weź mikrofibrę, wodę destylowaną i coś do kokpitu.
Do kokpitu najlepiej coś z Turtle Waxa, STP, itd - w sprayu - kupisz na większości stacji benzynowych.

Potem spryskaj miejsce i wycieraj wilgotną mikrofibrą, pryskaj, ścieraj, pryskaj, ścieraj im więcej razy tym lepiej. Co drugie ścieranie płucz szmatę. :wink: Bez pośpiechu - dokładnie.

Powinno pomóc -jak nie to pisz - będziemy myśleć jak Ci pomóc :wink:

sla - 10-08-2018, 00:22

mkm napisał/a:
Czernidło" jak sama nazwa wskazuje to czarna pasta - "czerni" jak ona czyli powierzchownie i zostawia ślady.
Opony, listwy, plastiki zewnętrzne tak, ale nigdy do środka!
Czasami nazwa źle wskazuje, albo nie opisuje do końca możliwości tych preparatów. Owszem ja używałem właśnie we wnętrzu, na desce rozdzielczej i było cacy, po nasmarowaniu i wypolerowaniu, nic nie brudzi i zostawia jednorodną czerń, nie zostawia śladów i świetnie wygląda. To nie jest pasta do butów. Wypróbowałem empirycznie, Ty też? czy tylko tak myślisz po przeczytaniu instrukcji zastosowania. Mój kolega nawet próbował na czarnej folii na dachu porysowanej przez ptactwo i odbarwionej przez ptasie kupy. Wyszło ok. Proponuję sprawdzić, koszt niewielki, nic nie zniszczy a w/g mnie przyniesie zaskakująco dobry efekt.
Aleksander1965 - 10-08-2018, 08:13

Dzisiaj spróbuje plackiem mat zobaczymy a co do przecierania początkowo przetarłem jedynie nawilżona ściereczka dla niemowląt bez alkoholu i olejków i od tego się zaczęło.Z zamazami jest jedynie daszek zegarów.Następne czynności czyli czysta woda i delikatna szmatka jedynie potęgują tragiczny widok.
krzychu - 10-08-2018, 08:32

Gorzej jak uszkodziłeś jakaś wierzchnią warstwę jakimiś nieprzeznaczonymi do samochodu środkami.....

Plak to chyba najtańszy kosmetyk... Może jakiś Sonox, Turtle Waxa do deski matujący?

mkm - 10-08-2018, 10:50

sla napisał/a:
Owszem ja używałem właśnie we wnętrzu, na desce rozdzielczej i było cacy, po nasmarowaniu i wypolerowaniu, nic nie brudzi i zostawia jednorodną czerń, nie zostawia śladów i świetnie wygląda.

Pozwolisz, że odpowiem Ci Twoim wpisem z innego tematu :wink:
sla napisał/a:
Uwielbiam takie pomysły racjonalizatorskie. Można też gromadzić wytłoczki po jajkach i całość potem przykleić butaprenem, będzie jeszcze taniej.


Aleksander1965 napisał/a:
początkowo przetarłem jedynie nawilżona ściereczka dla niemowląt bez alkoholu i olejków i od tego się zaczęło.

I to są efekty.
Wazelina lub kremy kosmetyczne, ściereczki dla niemowlaków lub do rąk, płyn do mycia naczyń lub szyb jako uniwersalne środki, pasta do butów (nagminnie :roll: ), opalarka, itp..., a potem zdziwienie... "Co poszło nie tak?"

Tak na marginesie - dedykowane ściereczki do kokpitu można kupić na stacjach benzynowych...

Aleksander1965, jak jeszcze smugi nie zniknęły - zrób zdjęcia. Nie Ty pierwszy i zapewne nie ostatni zrobiłeś sobie coś takiego :wink:
Na razie nie jest groźnie, ale jak zaczniesz eksperymentować przy zmywaniu możesz dorobić sobie (lub komuś :wink: ) roboty.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group