MisiekK - 25-09-2018, 09:55 Temat postu: Odgłosy obcierania podczas jazdy a półoś? Galant kombi 1998 AT 2,5V6 Od dłuższego czasu mam dziwny odgłos podczas jazdy - przy przyśpieszaniu, ale głównie przy odpuszczeniu gazu następują 2-3 odgłosy jakby coś obcierało przy kołach, potem parę sekund ciszy i znowu kilka obtarć. Hamulce wykluczone, auto rozpędzane na podnośniku nie dało się zdiagnozować. Warsztat zbył mnie rzucając podejrzenie na półoś (przegub wewnętrzny), bo nie chciało im się jej wyciągać, jednak nie ma wibracji i martwi mnie ten odgłos obcierania. Olej w skrzyni AT w normie. Wydaje mi się że odgłos pojawił się po wyjeździe z warsztatu (wymiana wahacza prostego), nawet wyłamano wtedy skorodowaną część tylnej osłony tarczy. Potem efekt się pogłębiał. Gal musi pojeździć jeszcze 3 miesiące (potem już go nie ratuję, bo za dużo w podwoziu do zrobienia), więc zastanawiam się czy wymieniać tą półoś w celu sprawdzenia. Krzyzak - 25-09-2018, 15:08 niee, prędzej to właśnie obciera jakiś kawałek blachy albo przewodu ABS albo... MisiekK - 27-09-2018, 14:20
Tez mi się tak wydaje ale nie możemy nic znaleźć. Dziś kolejny dzień sprawdzania, zdjęte i przetoczone ranty tarcz, oczyszczone zaciski i tarcze z rdzy. Sprawdziłem też, że obcieranie występuje również po wrzuceniu na N, podczas skrętów w obie strony oraz koło 60km/h (przynajmniej wtedy słychać najgłośniej). Wystarczy że go rozpędzę do 70 i odpuszczę, po chwili zazwyczaj się pojawia, ale nie zawsze - czasem udaje się przejechać kilometr bez dziwnych dźwięków. Jedyne co znalazłem to rozerwana manszeta drążka kierowniczego, ale ona nie może obcierać bo ten dźwięk przenosi się na budę i czuć drżenie pod pedałem gazu, oraz bardzo cienkie tarcze od wewnątrz - do wymiany. Zastanawia mnie częstotliwość - przy 60km/h słychać 2-3 obtarcia na sekundę, niezależnie od obrotów silnika - jakby to było związane z kołami. [ Dodano: 01-10-2018, 11:46 ] Nie poddaję się łatwo ale chyba złomowanie coraz bliżej... Wczoraj znalazłem obtarty ciężarek koła - oszlifowałem zacisk o 2mm, zerwałem w końcu ciężarek i nic. Padło podejrzenie na wygięty na krawężniku zderzak - wyprostowany na ciepło i umocowane luźne części które mogły powodować wibracje podczas jazdy. Dziś na kanale zauważyłem podczas prób rozpędzania smar na feldze - przy maksymalnym skręcie wyleciał z dziurki manszety - przegub lewy suchy, napełniliśmy i nic się nie zmieniło jeśli chodzi o dźwięk. Czy przegub może dawać dźwięki jak otarcia przy jeździe na wprost (bez zmian przy próbach skrętu), głośne między 60-80km/h? Czy nie powinien przede wszystkim stukać w wolnych skrętach? Myślałem też o tulejce dystansowej która była dorabiana podczas wymiany konwertera z 2,4GDI do mojego 2,5V6, ale luz w tym miejscu nie byłby zależny od prędkości tylko obrotów silnika. Nie mam już siły tego diagnozować... Hugo - 01-10-2018, 21:25 MisiekK, luzu na łożysku koła nie ma? Jak będzie to tarcza może rytmicznie ocierać o jarzmo zacisku, albo nawet zębatka ABS-u może ocierać o czujnik ABS. MisiekK - 02-10-2018, 08:32
Luzu na łożyskach nie ma. Tarcze zostały przetoczone na rantach i obtłuczone z rdzy. Myślałem o tej zębatce ABS bo ostatni mechanik po spawaniu zostawił na niej smarki z drutem z migomatu (oczywiście ABS nadal nie działał). Jednak nie widać na tych elementach żadnego świeżego śladu tarcia. Obejrzę dzisiaj jeszcze raz te zębatki. Krzyzak - 02-10-2018, 09:18 spawał je? - przecież za 40zł można mieć nową... MisiekK - 02-10-2018, 10:32
Nie wiem czy miało być szybciej czy nie chciało się szukać. Nie wnikam - sople są, do tego z końcem drutu z migomatu między zębami 
|
||||||||||||
