kajos - 15-10-2018, 22:33 Temat postu: Notlauf Czytalem juz wszystko ale nie mam juz pomyslu od kilku dni zaczela i przeladowywac turbosprezarka,wlaczal sie notlauf dzis wjechalem na kanal,poluznilem gduszke i faktycznie zawalone kierowniczki w taki razie odkrecilem wydech ,strzykawka polalem nafta i wszystko rozruszalem gruszke sprawdzilem i jest szczelna wszystko poskladalem i teraz problem... jak depne to slychac dosc glosno ze pompuje powietrze,na programie wskazuje 1,55 bar a wiec duzo,zmienia sie swist jak otwieraja sie lopatki ale po wjezdzie pod gore wlacza sie notlauf sprawdzilem jeszcze gruszke i po wylaczeniu stacyjki po kilku minutach gruszka wysuwa trzpien gdy rozlaczy podcisnienie wiec teoretycznie wszytko dziala z tym ze jak puszcze gaz to slychac jak by mial zalozozny overbost rury sa ok, zreszta jak by byla dziura w rurze to by nie przeladowywal co wy na to ? mozliwe ze cos w kierownicach w srodku turbiny sie uwalilo ? 
rezon - 16-10-2018, 08:12
 Przegoń go kilkadziesiąt km na wysokich obrotach od czasu do czasu wciskając gaz w podłogę i puszczając. To też nie jest profi czyszczenie turbiny, ale trochę sadzy wypali.
kajos - 16-10-2018, 10:51 bede przeganial ale... dziwi nie ten odglos jak puszcze gaz sztanga przy rurbo chodzi lekko przed temfaktycznie bylo zawalone a moze gruszke inaczej wyregulowac na gwincie ? aha auto mam po cziptuningu juz dawno,przed tem wszystko bylo ok tylko teraz od jakiegos czasu zaczelo sie pier..... 
i co jeszcze dziwne nie zawsze blad wyskoczy na kontrolce gdy sie wlaczy notlauf 
rezon - 16-10-2018, 13:26 u mnie nigdy nie wyskakiwał błąd na kontrolce przy notlaufach. Ale miałem ich zaledwie trzy. Gruszki raczej nie regulowałbym - niby dlaczego miałoby się coś zmienić? m4rud3r - 16-10-2018, 17:19 U mnie też nie było błędu na desce. Możliwe że łopatki turbiny są dalej zawalone sadzą .... Bzyk_R1 - 16-10-2018, 19:52 Panie gruszki nie skręca się na pałe. Jeden obrot i można ciśnienie zmienić. Moim zdaniem popuść ją trochę tak żeby uzyskać boost taki jak zadał tuner. kajos - 23-10-2018, 19:16 dzis sprawdzilem laczenia rury i okazalo sie ze wyskoczyla podczas poprzedniego wykrecania z obejmy to dlatego tak bylo slychac jak glosno pompuje teraz juz jest cisza cisnienia dmuchania jeszcze nie mialem okazji sprawdzic ale jak jeszcze wczoraj z pracy jechalem (byla poluzniona rura wydechowa) to po depnieciu na maxa program pokazywal 1,55 przez dluzsza chwile i wlaczal sie notlauf gdy tak sredniu deptalem to pozniej cisnienie spadalo do 0,6 wiec kierowniczki pracuja (przed rozruszaniem nie spadalo tak) jak by nic sie nie zmienilo to mam pytanie wodzik przy gruszcze skrocic czy wydluzyc zeby zmniejszyc cisnienie przy maxie? [ Dodano: 24-10-2018, 23:30 ] jednak caly czas mi sie wlacza notlauf tak pomyslalem sobie czy gruszka moze nie daje rady pociagnac wodzika czy zabrudzone sa kierownice (wodzik lekko pracuje) zeby to sprawdzic to moze zablokowac wodzik na ale dmuchanie wtedy nie powinno dojsc do przeladowywania (fak ze auto bedzie slabe ale to znak ze kierownice nastawiaja sie) chce narazie prostymi sposobami to sprawdzic bo wyjecie turbiny jest praco i czaso chlonne jak by byla to gruszka to orginalna kosztuje okolo 100zl wiec koszt niewielki co wy na to ? 
[ Dodano: 25-10-2018, 22:46 ] dzis sprawdzalem gruszke- jest szczelna trzyma podcisnienie sztanga pracuje czy ktos mi powie bo szukam i nigdzie tego (dziwne )nie moge znalezsc
co powoduje wydluzenie wodzika gruszki a co skrocenie? jest jeszcze 1 regulacja przy ramieniu tzw. zderzak co spowoduje wkrecenie a co wykrecenie tego zderzaka? oczywiscie takie regulacje lylko o pol-jeden obrot maxymalnie w tym filmie wszystko widac
https://www.youtube.com/watch?v=1IF-xYCQ8Bw [ Dodano: 26-10-2018, 18:45 ] juz wszystko wiem 
lopatki napewno i dzialaja i nie sa zawalone 
troche podumalem sobie wieczorkiem i oswiecilo mnie 
gdy silnik nie pracuje po kilku minutach spada podcisnienie (tzw. pierdzenie opisywane kiedys) wtedy gruszka nie dostaje i ustawia sie na 2 stopien (male ladowanie) kiedy silnik odpali podcisnienie wzrasta i delikatnie wciaga wodzik (przynajniej tak umnie bylo) wiec pomyslalem sobie ze jak odlacze podcisnienie gruszki (z drugiej strony oczywiscie zaslepiajac wylot od strony rozdzielacza ) lopatki usza ustawic sie na 2 stopien ladowania tak tez zrobilem i faktycznie do 2250 obr/min byla slaby a pozniej dostawal wigoru i sprezarka laduje 1,4 bar znaczy to ze nic zatarte nie jest a przyczyna przeladowywania jest wyregulowanie wodzika metoda prub i bledow wyregulowalem wodzik i generalnie wszystko dziala ok oprocz maxymalnej mocy silnika bo cisnienie dochodzi do 1,55bar ale to na dniach tez wyreguluje regulowanym zderzakiem 
ustawie to tak zeby maxymalnie pod obciazeniem dmuchalo 1,45bar gdy juz z tym sie uporam to wtedy juz dokladnie wysteruje turbo
regulacje wodzika trzeba robic przy pracujacym wodziku bo inaczej nie ma sie sily tyle w palcach zeby ta beczolka krecic jak by ktos byl zainteresowany to pytac chetnie doradze http://profiturbo.pl/usta...-geometrii-vnt/ [ Dodano: 18-12-2018, 02:49 ] wina tego ze byl notlauf byla pompa paliwa poprostu sam silnik nie nie dal rady zaciagac tyle paliwa ile jest potrzebne do pracy na pelnej mocy po wlozeniu nowej pompy wszystko wrocilo do normy
sam sie zastanawiam jak to mozliwe 
|
||||||||
