To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Galant E32A 1988

Kaucz - 25-11-2018, 01:53
Temat postu: Mitsubishi Galant E32A 1988
Ohayo! :D

Niestety przygoda z moim poprzednim Mitsu zakończyła rdza i awarie rodem z Lidla - co tydzień coś nowego. Auto odkupione przez znanego bardziej na grupach FB Michała i z tego co wiem dało lepszy los paru innym Galantom EA.

Potem kupiłem Accorda bo potrzebowałem czegoś co nie będzie stroić mi fochów i od półtora roku faktycznie cieszę się bezawaryjną jazdą i ogromnym bagażnikiem, gdyż kupiłem najbrzydszą wersję - kombi TypeS ;) . Pokazywałem go w "Nie Miśkach", może potem zaktualizuje również i jego temat, zwłaszcza, że model ten przewija się w temacie o autach, które forumowicze rozważają po Galancie ;) .

Mimo posiadania Hondy łeb zawsze wykręcał się w stronę Mitsu. Przed Hondą jeszcze zapadła decyzja o zmianie stanu cywilnego, ślub, wesele, remont chaty. Od dłuższego czasu też chciałem kupić sobie starsze mitsu. Na pewno jakiś wpływ na to ma to, że mocno wkręciłem się w temat starszych aut i regularnie odwiedzam takie spoty organizowane w Poznaniu. Więc chciałem coś starszego dla siebie. No i po przejrzeniu wielu ofert, obejrzeniu kilku aut w końcu kupiłem tego białasa.



Wybór padł na Galanta E3 głównie ze względu na sentyment, gdyż już jedno takie auto było w rodzinie. Posiadał je brat, ale bardzo lubiłem brać od niego kluczyki mimo posiadania rekina.


Co prawda był to straszny kundel z LPG, z tyłem od polifta, z przodem od prelifta, ale miał coś w sobie :) . Biały też ma w sobie to coś, co sprawia, że mi się podoba :) . Przez chwilę chodziło mi po głowie Sapporo, jednak stwierdziłem, że przy rozpoczęciu przygody ze starszymi autami w sensie hobbystycznym trzeba zacząć od czegoś prostszego niż wymagające Sapporo 87'. Mimo to dużą przyjemność sprawiło mi dziś jeżdżenie nim po Poznaniu :) .



Trochę więcej konkretów:
Z Vinu wynika, że z taśmy zjechał w styczniu 1988 roku.
Silnik 4G37 na gaźniku 1.8. BEZ LPG.
Grzane lusterka, elektrycznie ustawiane lusterka, welur, klimatyzacja.
Skrzynia manualna.
Felgi 15" z Galanta VIII

Od 2007 roku w kraju. Nalatane ma 216 000 km. Auto sprowadzone z Niemiec, gdzie należał do oficera Policji.

Na wstępie ogarnąłem już bardzo tanie OC, ale jeszcze na stare tablice. Przerejestruję go może za miesiąc bo chciałbym jakąś fajną kombinację upolować, albo dorwać z czyjąś pomocą ;) . Znalazłem już miejsce postojowe dla niego, tak aby żadne z aut nie stało pod chmurką. Jako, że wnęka na przodzie jest na małą tablicę (po odkręceniu adaptera) to myślałem o krótkiej, ale wtedy musiałbym zmieniać klapę na USDM, aby jakoś to wyglądało, a i tak by nie wyglądało :P

Poza tym plany jeszcze nie są do końca sprecyzowane. Na pierwszy rzut z pewnością pójdzie blacharka, bo jest parę rzeczy do poprawy. Na aucie w kilku miejscach są brzydkie zaprawki robione "wałkiem". Jest też trochę małych wgniotek. Mechanicznie jest spoko, ale trochę jest zapocona miska olejowa. Jest to jeszcze do weryfikacji. Z pewnością do wyregulowania jest gaźnik, gdyż mam wrażenie, że auto delikatnie szarpie. W środku muszę zadbać o estetykę deski rozdzielczej i pouzupełniać brakujące pierdoły, takie jak chociażby gumowa mata na podszybiu.
Wspomniałem wyżej, że auto ma klimatyzację i jest to jeden z priorytetów, aby działała poprawnie.

Nie będę bawił się w stance'y czy inne tuningi. Idziemy w serie, ewentualnie oem+.

Lista części, które na ten moment potrzebuję:

- drzwi prawe pasażera z przodu (najlepiej pod kolor, oczywiście bez rdzy)
- elementy wyposażenia wnętrza, gumowe maty na deskę rozdzielczą
- dźwignia otwierania pokrywy bagażnika

Dodatkowo:
- instrukcja obsługi do E32A z silnikiem 4G37
- stare prospekty tego modelu
- inne fajne dodatki w klimacie

Jeszcze na koniec dodam, że został kupiony za normalną kwotę, adekwatną do wyposażenia i stanu. Podczas poszukiwań widziałem na portalach różne egzemplarze. W Ostrzeszowie np. jest wersja USDM, ale nie podoba mi się ze względu na paskudne zderzaki. Był bordowy GTi dłuższy czas, ale nie było budżetu. Był tez bordowy E32A w Warszawie za wygórowaną kwotę 9000 zł. Obecnie stoi jakiś liftback 91' za 7999 zł. Szczerze? Ludziom coś w głowach się poprzestawiało. Te auta nie są tyle warte w podstawowych wersjach. Co innego Dynamic4, GTi czy VR4, które jest białym krukiem. Moda na auta zabytkowe wywołała wysyp Januszy co myślą, że ktoś wyda kupę siana za ich auto tylko dlatego, że jest stare. No nie, nie na tym to polega. Szczęśliwie mi udało się znaleźć normalnego sprzedającego, chociaż przy negocjacjach wspominał, że te auta będą drożeć.
Nie, nie będą. Galant jest mocno niedocenianym modelem i nie ma takiej popularności jak Volvo, E34, Audi 80, Audi 100 czy W124. I pewno nigdy nie będzie miał bo ta auta wymierają. W Poznaniu oprócz mojej sztuki znam 3 egzemplarze Galantów E3 i jednego w budzie E1. I tylko jeden z nich jest w dobrym stanie. Resztę pewno wkrótce zobaczę w Ecocars. Tym samym jednak cieszy mnie, że mam coś innego, niepopularnego, oryginalnego przy dzisiejszym napływie aut PRL, W124, W123 i podobnych, popularnych youngtimerów.

Na ten moment tyle :) . Wołam również innych posiadaczy starych mitsu - trzeba się wynurzyć w końcu :) !

Bizi78 - 25-11-2018, 10:37

Kaucz napisał/a:
Idziemy w serie

I tego bym się trzymał 8) .
Na początek bym wywalił ten hak :P .
Bezawaryjności, choć takie auta zawsze mają jakieś kaprysy :wink: .

Kaucz - 25-11-2018, 17:32

Bizi78 napisał/a:
Na początek bym wywalił ten hak .

Mi tam akurat nie przeszkadza :P . Ale do przemyślenia :)
Bizi78 napisał/a:
Bezawaryjności, choć takie auta zawsze mają jakieś kaprysy .

Nie wierzę, że będzie bezawaryjnie :D . To jest 30-latek i planowanie większego wyjazdu tym na jakiś zlot/spot będzie trzeba zaczynać na miesiąc przed :P .

Krzyzak - 25-11-2018, 17:37

Mam instrukcję, ale po niemiecku, więc i tak jej nie czytam ;)
Prospekty też się znajdą.
Oczywiście nie są do oddania czy sprzedaży, ale gdybyś chciał się kiedyś spotkać i zrobić sobie zdjęcia czy xero, to spoko.
Też uważam, że pierwsze do usunięcia to hak.
I przynajmniej widzę, że felgi które będę zakładał do mojego E32 będą ładnie pasować.
Czekam tylko na zrobienie pewnych elementów blacharki i wtedy mogę śmiało je wrzucać.

Kaucz - 25-11-2018, 19:13

Krzyzak napisał/a:
Mam instrukcję, ale po niemiecku, więc i tak jej nie czytam

To akurat nie jest język w którym sprecham :P
Krzyzak napisał/a:
I przynajmniej widzę, że felgi które będę zakładał do mojego E32 będą ładnie pasować.

To już na wiosnę, ale jak bardzo będę się nudził to przymierzę do niego felgi z Avance ;) . Tylko dla samej przymiarki, bo na nich jeździć nie zamierzam, ale akurat też mam komplet w garażu :)

Hugo - 25-11-2018, 19:37

Kaucz napisał/a:
wersja USDM, ale nie podoba mi się ze względu na paskudne zderzaki
A ja kilka lat temu byłem bliski zakupu tej wersji, sedan, automatyczna skrzynia biegów i piękny czerwony lakier. Te zderzaki USA są boskie :wink: Stan ogólny na zdjęciach super, kosztował wtedy 2000 zł. Niestety nie kupiłem, bo sprzedający mieszkał na totalnym zadupiu w srodku lasu i nie mogłem do niego trafić, a jemu nie chciało się dupy ruszyć żeby po mnie wyjechać. Wyobrażacie sobie taką sytuację? :shock:

Gratuluję zakupu, sedan E3x jest piękny.

Kaucz - 25-11-2018, 19:47

Hugo napisał/a:
Te zderzaki USA są boskie

Ja uważam je za durny wymysł amerykańskiego rynku ;) .
Hugo napisał/a:
Wyobrażacie sobie taką sytuację?

Nie takie sytuacje już były. Ja czekam już drugi tydzień na odpowiedź sprzedającego odnośnie drzwi do tego auta. :roll:
Hugo napisał/a:
Gratuluję zakupu, sedan E3x jest piękny.

dzięki :)

wojtas - 26-11-2018, 19:46

Gratki, trzymam kciuki za projekt i życzę wytrwałości w dążeniu do celu.
Krzyzak - 26-11-2018, 21:30

Hugo napisał/a:
Te zderzaki USA są boskie
był niedawno na Śląsku taki na sprzedaż, sedan, bordo, USA... chyba 3000zł chcieli, ale zwykły sohc a moc wrzucili 137KM - jak to autohandel...
deejay - 26-11-2018, 22:08

Proszę .






Kaucz - 26-11-2018, 23:14

wojtas napisał/a:

Gratki, trzymam kciuki za projekt i życzę wytrwałości w dążeniu do celu.

Dzięki, ale staram się nie używać słowa projekt. Ostatnio niestety kojarzy mi się z tjuningami gulfów i innych syfików ;)
Krzyzak napisał/a:
był niedawno na Śląsku taki na sprzedaż, sedan, bordo, USA... chyba 3000zł chcieli, ale zwykły sohc a moc wrzucili 137KM - jak to autohandel...

Jeśli chodzi o modele USA to w Ostrowcu Świętokrzyskim wystawia ktoś białego i jest jeden czarny, ale nie pamiętam miejscowości.

I wczoraj wrócił bardzo ładny biały GLSi z 1991 roku :) . Cena 8000. Zastanawiam się czy to już ten moment, gdzie E3 będzie zyskiwać na wartości :roll: . Po zastanowieniu stwierdzam jednak, że jeszcze to tylko pobożne życzenia sprzedających :P

deejay napisał/a:
Proszę .

Dziękuję :mrgreen:

eremita - 27-11-2018, 09:25

Gratulacje zakupu :)
Zostawienie w serii to dobry pomysł choć mi ostatnio podobają się takie stare auta prawie w serii czyli seryjnie tyle że bliżej ziemi :mrgreen:

Kaucz - 27-11-2018, 18:42

eremita napisał/a:
Zostawienie w serii to dobry pomysł choć mi ostatnio podobają się takie stare auta prawie w serii czyli seryjnie tyle że bliżej ziemi

Tego obniżać póki co nie trzeba :) .
eremita napisał/a:
Gratulacje zakupu

dzięki ;)

Krzyzak - 28-11-2018, 10:10

Kaucz napisał/a:
wczoraj wrócił bardzo ładny biały GLSi z 1991 roku
masz na myśli tego z instalacją LPG na mieszalniku? - nigdy bym nie kupił auta po czymś takim...
rozrząd contitech też mnie odrzuca
no i ten korek oleju... jak bardzo trzeba wyznawać zasadę "minimum kosztów", żeby coś takiego zamontować...

Kaucz - 28-11-2018, 17:57

Nie wiem czy mówimy o tym samym


ale jak masz linka z tym, o którym mówisz to podrzuć proszę :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group