To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ASX Ogólne - Grubość lakieru

Zarliwy - 07-12-2018, 20:48
Temat postu: Grubość lakieru
Cześć. Jestem zdecydowany na zakup ASXa. Stosunek ceny do tego co oferuje jest według mnie bardzo dobry. Samochód, który zamówiłem już nawet przyjechał po prawie dwumiesięcznym opóźnieniu. Wygląda spoko. Nie byłbym sobą, gdybym nie poszedł z miernikiem lakieru. To co zaskoczyło mnie to cienka warstwa lakieru - zaledwie 50 mikronów. Poza jednym elementem - lewymi drzwiami kierowcy, które mają 100-120 mikronów. Co w takiej sytuacji?
Bizi78 - 07-12-2018, 20:54

Cytat:
To co zaskoczyło mnie to cienka warstwa lakieru - zaledwie 50 mikronów.

Autko z salonu czy używka :?: .
Teoretycznie powinno być około 100.

mkm - 07-12-2018, 22:26

Już nawet mniej niż 100 - nowe lakiery pozwalają na cieńsze powłoki. Cięcia, cięcia i jeszcze raz cięcia lub inaczej "oszczędności".

Co do tego przypadku - mogły być drugi raz malowane - długa droga za nim :mrgreen:

Zarliwy - 07-12-2018, 23:23

mkm napisał/a:
Już nawet mniej niż 100 - nowe lakiery pozwalają na cieńsze powłoki. Cięcia, cięcia i jeszcze raz cięcia lub inaczej "oszczędności".

Co do tego przypadku - mogły być drugi raz malowane - długa droga za nim :mrgreen:


Zgadza się, że długa droga za nimi. Dobrze, że mój ze statku nie spadł 🙂 Tylko pytanie czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Kłócić się o coś? Ma to w ogóle jakieś znaczenie? Oczywiście chodzi o nówkę sztukę (w teorii) nie śmiganą.

Dla ciekawości sprawdziłem drzwi innego ASXa, który był w salonie i miał 50 mikronów.

mkm - 07-12-2018, 23:31

Z tego co kiedyś ktoś "z kręgu" dealerskiego pisał, to ponowne lakierowanie nie ma na nic wpływu.
Ani na jakość, ani na trwałość, ani na wygląd, ani na spadek wartości. Na nic :mrgreen: .

Osobiście jednak bym wolał pomalowane tylko raz :wink:

Zarliwy - 08-12-2018, 00:00

mkm napisał/a:
Z tego co kiedyś ktoś "z kręgu" dealerskiego pisał, to ponowne lakierowanie nie ma na nic wpływu.
Ani na jakość, ani na trwałość, ani na wygląd, ani na spadek wartości. Na nic :mrgreen: .

Osobiście jednak bym wolał pomalowane tylko raz :wink:


No tak, nie ma znaczenia. A sprzedając ten samochód kupujący będzie się mnie pytać, dlaczego drzwi były malowane jeszcze raz... Hmmm... Bo laweta się przewróciła? 😁

mkm - 08-12-2018, 00:06

Z takich smaczków, to pewnego pięknego dnia po pomierzeniu wszystkich "kilku" modeli w salonie pewnej znanej francuskiej marki u pewnego znanego dealera okazało się, że tylko jeden(!) jest cały w oryginale :mrgreen:
robertdg - 08-12-2018, 08:42

Zarliwy napisał/a:
No tak, nie ma znaczenia. A sprzedając ten samochód kupujący będzie się mnie pytać, dlaczego drzwi były malowane jeszcze raz... Hmmm... Bo laweta się przewróciła? 😁
W umowie kupna wykonajcie zapis o grubosci powłoki lakierniczej, ewentualnie załacznik z protokołem, np:
http://www.rotortech.eu/c...03/kontrola.pdf

Laknat - 08-12-2018, 17:44
Temat postu: Re: Grubość lakieru
Zarliwy napisał/a:
Cześć. Jestem zdecydowany na zakup ASXa. Stosunek ceny do tego co oferuje jest według mnie bardzo dobry. Samochód, który zamówiłem już nawet przyjechał po prawie dwumiesięcznym opóźnieniu. Wygląda spoko. Nie byłbym sobą, gdybym nie poszedł z miernikiem lakieru. To co zaskoczyło mnie to cienka warstwa lakieru - zaledwie 50 mikronów. Poza jednym elementem - lewymi drzwiami kierowcy, które mają 100-120 mikronów. Co w takiej sytuacji?


100 mikronów to nie są drzwi malowane ręcznie. Ręcznie malowane to by miały grubo ponad 300 mikronów.

100 mikronów to mogło być tak, że robot robił poprawki w fabryce, bo coś nie wyszło.

camel88 - 13-12-2018, 20:07

tak jak napisał robertdg plus duży upust oczywiście
Amiga - 02-01-2019, 11:48

Dobrze ale nic nie napisales o kolorze ?
jet to perłowy ? czy matowy lakier ?
Generalnie nowe modele maja kiepskiej jakosc lakier
dla pocieszenia - szwagra roczna kuga zrobila sie kropkowato ruda pod spodem po roku czasu

mkm - 10-01-2019, 00:14

Amiga napisał/a:
Generalnie nowe modele maja kiepskiej jakosc lakier

Generalnie to mają dużo lepszej jakości i trwałości lakier.
Pokaż mi na starych lakierach taki połysk i twardość, ba! spróbuj położyć poniżej 100mikronów bez przebić :mrgreen:

Też mi się wydawało, że to ekologia "zepsuła' lakiery, a to nie "ekologia", a "ekonomia".
Popatrzcie na sposób malowania aut w ostatnich dziesięcioleciach.

20lat temu malowane było całe nadwozie. Pod wykładziną, w nadkolach -całe.
10lat temu tylko tam gdzie odsłonięte fragmenty
A teraz? Tylko tam gdzie widać.
Ostatnio komentowałem w pewnym salonie, że z zapyleniem spodów drzwi to chyba ich już fantazja poniosła to się dowiedziałem, że "to nic bo i tak to ocynk"... Ocynk owszem, ale w sprayu :mrgreen:

Niedługo na całe auto będzie szła szklanka lakierów , a powłoka będzie miała 20mikronów, albo zostanie zastąpiona "plastikiem".

Same lakiery są dużo lepszej jakości, no i efekt po lakierowaniu jest także o niebo lepszy :wink:

robertdg - 10-01-2019, 18:13

mkm napisał/a:
Niedługo na całe auto będzie szła szklanka lakierów , a powłoka będzie miała 20mikronów, albo zostanie zastąpiona "plastikiem".

Same lakiery są dużo lepszej jakości, no i efekt po lakierowaniu jest także o niebo lepszy
Oj tam oj tam, nie wiem czy wiecie ale jak maluja np naczepy do ciężarówek to wszytko musi być zgodnie przewagowane aby dane w tabliczce sie zgadzaly - teraz taki trend zestaw ma ważyć jak najmniej a przewieżć jak najwiecej, kryptonim "ultra light"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group