juniorkm7 - 21-01-2019, 10:15 Temat postu: Siłowniki maski - zrobione :) Przybyłem, zobaczyłem, kupiłem, założyłem i... śmiga 
A tak na poważnie - denerwował mnie kij do podpierania maski więc natchniony wieloma postami z forum outlandera w rosji poszperałem i nabyłem zestaw konwersji maski na podpory. Wybrałem komplet dedykowany do nowszego outlandera, ponieważ trzeba w każdym mocowaniu maski odkręcić na chwilę tylko jedną nakrętkę więc nie przekosimy maski. Do kompletu trzeba dokupić 2 podkładki i dwie nakrętki (koszt kilkanaście groszy) Fotki z mojego outlandera znajdziecie w komentarzu aukcji na aliexpress. W razie pytań - uderzajcie śmiało to porobię fotki. https://www.aliexpress.co....27424c4dmlseoj Bzyk_R1 - 21-01-2019, 10:44 juniorkm7, mówi się że w japońskich autach specjalnie jest kijek gdyż...tam się nie zagląda. Teraz przystosowałeś auto do ciągłego otwierania. Obyś nie musiał 
juniorkm7 - 21-01-2019, 11:16 I tak muszę dolewać olej bo bierze w trasie. Mam wszędzie gdzie jeżdżę S-ki i Autostrady więc 140-160 w trasie i chla do 1l/1000km. Podobno japończyki tak mają. A no i płyn do spryskiwacza
Bizi78 - 21-01-2019, 11:21
Jak mają problemy z pierścieniami to pewnie tak  .
juniorkm7 - 21-01-2019, 11:34 Po 130-150k przebiegu? Bizi78 - 21-01-2019, 11:45 Przy ubytkach oleju mogą być trzy problemy: -wycieki -uszczelniacze trzonków zaworowych -pierścienie Pierwsze, byś chyba zauważył na parkingu. Drugie, to przy dużych ubytkach jak u Ciebie chyba odpada, choć warto je wymienić. Trzecie, moim zdaniem najbardziej prawdopodobne. Co do pierścieni to jaki olej zalewasz, jak wygląda klawiatura przez korek wlewu oleju 
Co do przebiegu, to jesteś jego pewien .
plecho1 - 21-01-2019, 11:46 Jeśli przebieg prawdziwy i silnik nie był nigdy przegrzany to bardziej stawiał bym na uszczelniacze zaworowe. Ale jak jest LPG i lubra to też i pierścienie mogą być zapieczone. juniorkm7 - 21-01-2019, 12:18 Wycieków brak, przebiegu jestem na 99% pewien. LPG brak. Auto było jeżdżone przez kobietę więc może zamulone? Droga zabawa z diagnozą tego? plecho1 - 21-01-2019, 12:24 Można sprawdzić ciśnienie sprężania bo jak padają pierścienie olejowe to i najczęściej razem i główne. Jak ciśnienie będzie niższe niż nominalnie to warto zrobić próbę olejową czyli sprawdzenie kompresji po zaaplikowaniu odrobiny oleju do cylindra, jak ciśnienie będzie wyższe to by wskazywało na pierścienie a jak ciśnienie będzie podobne jak bez oleju to bardziej prawdopodobne uszczelniacze zaworowe. Ale to wszystko nie da 100% pewności
Georg - 21-01-2019, 12:34
Położenie punktów mocowań w masce wskazuje na bardzo dużą siłę wyporu sprężyn gazowych. Ciekawe, jak to wpłynie na - liczone do innych naprężeń - zawiasy maski i spasowanie zamka...
juniorkm7 - 21-01-2019, 13:17 Georg te siłowniki są sprytnie zrobione na kulowych przegubach - jak maskę opuścisz do połowy to spada bo siłownik nie pcha cały czas. Żeby ją otworzyć trzeba w podnieść ręcznie do ponad połowy wysokości ale też jakoś silnie nie pcha. Obstawiam że nic się nie wydarzy bo jednak na ruskim forum ludzie dawno to pomontowali i nikt się nie skarży joujoujou - 21-01-2019, 16:01 Sam miałem zrobione w poprzednim samochodzie (też palił olej, z powodu pierścieni właśnie) i pomimo cotygodniowego podnoszenia/opuszczania nic złego się nie działo. Niedawno zamontowałem podobny zestaw w partnerki ASXie i też jest w porządku. Niedługo zabiorę się za swoje wozidło, tylko muszę kupić części.
supeer - 21-01-2019, 23:58 Swietna robota! Mi sie podoba, takich osob nam trzeba 
Brodzins - 22-01-2019, 00:05
Właśnie z tego powodu się waham czy to zakładać. Nie podoba mi się punkt przyłożenia do maski... Ale chętnie spróbuję. Mógłbyś zmierzyc te siłowniki? Do reszty komponentów mam dostęp, więc w paru złotych bym się zamknął aby potestować. Bizi78 - 22-01-2019, 09:31
Jak coś to przydała by się jeszcze siła wyrzutu podana w N  .
|
||||||||||||||||
