Anonymous - 05-04-2007, 20:57 Temat postu: Wahacz czy sworzeń? Właśnie okazało się że posypał mi się sworzeń w lewym przednim kole, poszukałem troszkę po alegro i znalazłem To : http://moto.allegro.pl/it...zedni_nowy.html Czy warto bawić się ze sworzniem (wyciąganie, wyciskanie, nabijanie) czy warto jednak kupić caly wachacz i się nie bawić? Na jakie koszty powinienem się przygotować u mechanika? Anonymous - 05-04-2007, 21:46 Ja bym się nie bawił i kupił nowy wahacz. Niedawno kupiłem podobny wahacz tyle ze niemiecki za około 180 zł. Niby to samo co ta podróba ale...  Montaż banalnie prosty. Dasz sobie radę, Pozdro
mlun - 05-04-2007, 22:25 No tak,tylko własnie to jest podróba nie ori. Sam sworzeń kosztuje pewnie kolo 50-60zł.Ja tam bym wolał wymienić jeśli mam dobry wachacz. wolgaster - 06-04-2007, 12:07 Witam Montował ktoś u siebie wachacze tej firmy  . Zastanawiam sie czy nie były one montowane fabrycznie na pierwszy montaż. Trzeba będzie troszkę zainwestować w zawieszenie i może zakupiłbym wachacze tej firmy do wymiany.
http://www.febi.com/index.php?lang=pl W wyszukiwarce części (detailed search) trzeba wpisać nr. 19673 lub 19674 w zależności od tego czy prawy czy lewy. Matejko - 06-04-2007, 12:21 dzwon do japaneze znajdzie ci dobre wahacze w dobrych cenach szczeslaw - 07-04-2007, 13:07
Wszystko zależy od części. Jeżeli np. mówimy o wahaczu z JC (nie pamiętam jak się to nazywało) to lepiej poszukać sworznia GMB - na pewno wytrzyma dłużej. Jeżeli zamiennik wahacza będzie dobry to lepiej wymienić całość. wolgaster, Febi robi bardzo dobre części. W końcu to ta sama firma co Bilstein 
A dodatkowo są dość tanie - w hurcie w IC Febi bywa nawet tańsze niż zamienniki typu 4max czy OCAP. Osobiście staram się kupować właśnie Febi - oczywiście można znaleźć lepsze zamienniki (np. właśnie GMB czy TRW są TROCHĘ lepsze od Febi) ale też zazwyczaj dużo droższe. Anonymous - 09-04-2007, 16:10 Powiedzmy, że zdecyduje się wymienić cały wachacz, ile powinien mi krzyknąć za taką wymiane mechanik. Pytam bo mechanicy się różnie cenią i nie wiadomo jak się z nimi targować. szczeslaw - 09-04-2007, 16:31
Ciężko powiedzieć, ale taka wymiana to powinna być groszowa sprawa (góra 50zł moim zdaniem). To jest naprawdę banalna robota. Tylko pamiętaj, żeby po wymianie (czy to sworznia, czy wahacza) ustawić geometrię. Anonymous - 10-04-2007, 16:47 Mam to samo, byłem na sprawdzeniu bo cos mi zaczęło stukać w kierownicy, no i wyrobił sie lewy sworzeń przy przednim kole... najchętniej kupiłbym oryginał sworznia ale nie cały wahacz
tutaj więcej na temat: http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=7020 
szczeslaw - 10-04-2007, 21:10
Takie coś chyba nie występuje. Z tego co wiem, Mitsu oferuje tylko cały wahacz ori. Ale możesz spokojnie kupić sworzeń GMB lub TRW (TRW na pewno jest dostępne, ale co do GMB nie mam pewności). BDB sworznie. Anonymous - 10-04-2007, 21:21
Więc kupię zamiennik i wprasuję, ale zależy mi na wysokiej jakości i trwałości. Wolę już dopłacić te kilka zł 
O GMB słyszałem dużo dobrego, wiem, ze to też made in japan, kupiłem tej firmy napinacz paska rozrządu... Coś o uszy jeszcze obiła mi się firma MOOG... O TRW piersze słysze ale chętnie się dowiem cos więcej. Możesz orientacyjie powiedzieć ile km powinienem przejechać na Oryginale /GMB / TRW / Moog tak, zebym miał jakiś odnośnik ? Nie mam ochoty za rok znów wymieniać... Krzyzak - 10-04-2007, 21:50 TRW widzialem na produktach Lucasa - nie wiem czy to jakis podwykonawca, czy to ta sama firma (dwuczlonowa nazwa jak np. Lucas TRW). szczeslaw - 10-04-2007, 22:05
TRW Lucas to ta sama firma
Produkty TRW są bardzo dobre jakościowo - lepsze od (dobrego) MOOGa.
To raczej ciężko określić. Zależy od tego po jakich drogach jeździsz, czy omijasz studzienki, dziury itp. Poza tym nawet kupując najlepszy element możesz trafić na lewy egzemplarz. Ja na ori w Carismie przejechałem ok. 100kkm. Ale to były sworznie fabryczne, czyli trwalsze niż ori sprzedawane jako część zamienna. Ogólnie każdy z tych elementów (ori, TRW, GMB) raczej na pewno będzie na tyle trwały, że spokojnie z 40-50kkm zrobisz (jeśli nie więcej), a czy przejechanie tego dystansu zajmie ci rok czy 5 lat - tego już nie wiem. I na 100% będą to elementy trwalsze niż zamiennik wahacza z JC (firmy SH)
Edit: "TRW Automotive działa na rynku europejskim (http://trw-eos.com) i azjatyckim pod marką Lucas w zakresie hamulców oraz TRW w zakresie układów kierowniczych i zawieszenia." http://www.trw.pl/automot...90%5E90,00.html Nie zdziwiłbym się, gdyby ori sworzeń w Cari był TRW (może też być GMB) - jak już brali od nich cały układ hamulcowy, to może wzięli też coś więcej? apikus - 10-04-2007, 22:10 Witam, TRW to znana firma produkująca części dla przemysłu motoryzacyjnego. Mają dość szeroki asortyment. Można sprawdzić na http://www.trw.pl/kim_jest/main/0,,1_313^2^313^313,00.html Pozdrawiam Andrzej Anonymous - 30-04-2007, 20:45 No to po wymianie sworzni
Auto przyjechało z holandii ze sworzniami TRW. Ale to chyba nieoryginalne. Luz miał jeden ale okazało się, ze oba już i tak były wyrobione. Udało mi się po ciężkich bojach dorwać japońskie GMB 
Idealnie pasują, zabezpieczenie (zawleczka) też idalnie pasuje do wahacza. Mają powną przewagę nad TRW. Od spodu wykręca się śrubę w sworzniu i w zestawie jest kalamitka aby ją wkręcić. Dzięki niej co jakiś czas można smarować sworzeń. Jak to powiedział mój znajomy mechanik gdy zobaczył to japońskie cudo z kalamitką... "te sworznie będą nie do zarżnięcia" 
zobaczymy z czasem ... |
||||||||||||||||||
