To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Colt C50 i starsze - [C52A 1.5] Gdzie mogłem popełnić błąd?

Anonymous - 06-04-2007, 19:23
Temat postu: [C52A 1.5] Gdzie mogłem popełnić błąd?
Witam - zgodnie z instrukcją ze strony Krzyżaka ( tak myślę ) przeprowadziłem dziś czyszczenie przepustnicy i regulacje obrotów. Przed tymi czynnościami obroty nie wchodziły za wysoko ale spadały za nisko, szczególnie przy zapalonych światłach. Po przeczyszczeniu przepustnicy obroty ustaliły się samoczynnie na ok 800. Potem przystąpiłem do regulacji obrotów, punkt po punkcie według wskazówek. Niestety po podłączeniu klemy w fazie końcowej efekt jest taki że obroty są za wysokie - wcześniej stały równiutko ok 900 - po odpaleniu skaczą na ok 1700 potem po chwili na 1200 i tam jush sobie mniej więcej są. Co więcej po przekręceniu kluczyka daje się słyszeć buczenie na wysokości radia natomiast nic się nie dzieje pod maską. po odpaleniu z kolei to buczenie pojawia sie ponownie i zanika. Dziwnie zachowuje sie ramie silniczka bo się rusza co powoduje okresowe zmiany obrotów. Wściekły jestem bo pewnie coś skopałem - tylko co - może ktoś wnikliwym okiem wykryje. Misiek niby chodzi ale nie tak jak powinien. w
wojmi1 - 06-04-2007, 19:40

wojtiks, a sprawdz kat wyprzedzenia zaplonu bo chyba masz za bardzo przyspieszony - lampa na zmasowionym pinie ECU, inna sprawa ze warto tez czasami zawory ustawic, i sprawdzic pasek rozrzadu czy jest dobrze ustawiony- na punktach :badgrin: :badgrin:
Anonymous - 06-04-2007, 19:53

pasek rozrządu był wymieniany jakieś dwa miechy temu - co do reszty może być różnie to fakt. Co to może być to buczenie? brzmi jak jakiś silniczek. wcześniej nie występowało i zachodzę w głowę co to.
wojmi1 - 06-04-2007, 20:38

wojtiks, to raczej jakies drgania -- wiec moga byc zaworki albo moze to byc np. iskra na kablach w/n jakies przebicie to mooozesz zauwazyc juz o tej porze bo ciemno// odpalic otworzyc maske i widzisz czy niema jakis iskierek// -kazdy inaczej slyszy he he :badgrin:
Krzyzak - 06-04-2007, 20:42

ja robilem ta regulacje w swoim C52 i dziala, wiec na pewno gdzies byl blad - czekales na poczatku az silniczek sie cofnie? (przed zdjeciem wtyczki)
Anonymous - 06-04-2007, 21:14

zrobiłem tak - na poluzowanych śrubach od linki gazu przekręciłem kluczyk - silniczek zrobił BZYK-BZYK;-) i po chwili powrócił na swoje miejsce, potem wyłączyłem stacyjkie i odkręciłem śrubkie nr 3 oraz zdjąłem zasilanie/sterowanie silniczka. Poprawnie, bo jush sam nie wiem z tego wszystkiego...?przed chwila wysiadłem właśnie z auta i na jałowym biegu skaczą sobie obroty w zawrotnym tempie między 1000, hops na 1300 i wolniej na 1500 i z powrotem. powtórzyć całą operację od początku do końca? :roll:
Krzyzak - 06-04-2007, 21:19

dostaje za duzo powietrza jak tak skacza, ew. zle ustawiony IPS - czyli srubka zgrubna za mocno dokrecona
sprawdz na MPS (chyba na srodkowym pinie - z 5-ciu, ale to znajdziesz w manualu) czy po puszczeniu gazu jest zwarcie do masy

z opisu wynika, ze z silniczkiem zrobiles dobrze
obroty byly uczone? czy od razu w droge?

Anonymous - 06-04-2007, 21:31

na pierwszy ogień rzecz jasna pójdzie IPS, co masz na myśli pytając czy obroty były uczone i czy od razu w drogę, bo prawdę powiedziawszy nie złapałem...?
Krzyzak - 06-04-2007, 21:39

czy po podlaczeniu klemy zostawiles auto na wolnych obrotach na 10 minut?
Anonymous - 06-04-2007, 21:43

nie zostawiłem na dziesięć - było krócej - ja wiem z 2-4 max. spróbować jeszcze raz i zostawić na dłużej?
Krzyzak - 06-04-2007, 22:25

a podczas uczenia obroty skakaly? jak nie, to zostaw uczenie na dluzej, jak tak - zrob regulacje jeszcze raz
Anonymous - 07-04-2007, 11:09

po odpaleniu był skok na ok 1500 chwilę powariowało a potem zeszło i trzymało się równo na ok 850 - 900,
josie - 07-04-2007, 12:09

Ja bym zrobił jeszcze raz krok po kroku. Tak jak Krzyzak pisze - za dużo powietrza. Jak wykręcisz trochę śrubkę nr 2 to się uspokoi. Ale to nie rozwiązanie, bo cała regulacja się kiełbasi wtedy. Tyle że nie faluje.
misia27 - 10-04-2007, 18:58

Wojtiksiu pamietaj jeszcze o Czerwonym Kapturiksie :mrgreen: tam tez by sie przydalo cos wyregulowac :D
Anonymous - 14-05-2007, 08:29

Kiedyś miałem podobny problem pomogło przytrzymanie po regulacji (przed odłączeniem klemy) silnika na równo 3000 obr przez minutę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group