Anonymous - 07-04-2007, 15:37 Temat postu: 1,8 GDI, silnik przerywa i szarpie, potrafi zgasnąć Pytanie: Carisma 1,8 GDI, 1999 r. 130 tys. km. silnik przerywa i szarpie, potrafi zgasnąć na wolnych obrotach. Co może być przyczyną? Silnik został sprawdzony w serwisie, komputer nie wykazał żadnych błędów, przepustnica jest w porządku, samochód stał ok. 3 miesiące. Jest po lekkim dzwonie, typowo blacharskim. Mechanicy powiedzieli, że może trzeba wymienić świece i cewki, może też wystarczyć samo ich przeczyszczenie. Pytanie do Mitsumaniaków: co może być przyczyną poza tym co wskazali mechanicy? Proszę o pomoc. mlun - 07-04-2007, 15:49 Dobrze myślą świece być moze kable WN do wymiany. Przepustnice by pewnie też się przydało wyczyścić i wszytskie filtry zmienić,zwłaszcza paliwa. saphire - 07-04-2007, 17:24 Pytanie w jakim stanie są świece i wtryskiwacze. Anonymous - 07-04-2007, 19:56
Ok, dzięki. Wesołych Świąt!!! Anonymous - 07-04-2007, 20:25
Kable WN przecież chyba nie mam tam takich kabli albo coś się nie znam 
pozdro mlun - 07-04-2007, 22:10 Tam są fajko-cewki jeśli ci o to chodzi:P andy_bdg - 11-03-2010, 20:55 Temat postu: Świece czy filtr ? Heja! Temat stary od go odświeżę 
Moja silnik mojej Cari też zaczyna delikatnie przerywać. Jest to dość słabo odczuwalne ale udaje się to wyczuć. Wygląda to tak, że jak daje gazu wszystko jest ok. Najbardziej czuję jak jadę stałą prędkością np. 90 km/h, pedał gazu w stałym położeniu. Auto kupione było od kolegi, który jesienią zeszłego roku oddawał go na przegląd do "spec" mechanika (dlaczego tak w cudzysłowów to napiszę w PS.  ).
Facet wykręcał świece i czyścił je. Świadczy to o już powoli kończących się świecach. Ja jednak mam takie odczucie jak by to był jednak filtr paliwa bo jak daje gazu i ciśnienie paliwa wzrasta szarpania nie czuć. Czy dobrze myślę, że przy dodawaniu gazu napięcie elektryczne nie wzrasta na tyle by zapewnić lepszą iskrę czy też "lepszy" prąd .
Autem praktycznie zaraz po zakupie wybrałem się do Norwegii skąd właśnie piszę. Wspominam o tym wyjeździe z uwagi na ceny tutejszych części i trudności z samą naprawą (brak warsztatu, pogoda itd) Chcę się pozbyć problemu ale nie jestem do końca zdecydowany za co wziąć się najpierw...świece czy filtr paliwa? Proszę o radę
PS. "Spec" mechanik dobierał się do silnika i stwierdził że jest w tak kiepskim stanie, że zalał do 15W 40... Osioł z niego a ja teraz w tych mrozach mam problem z masłem zamiast oleju w silniku
Pozdrawiam forumowiczów i będę informował o moich norweskich wojażach na bieżąco
drd1812 - 12-03-2010, 08:01 Zacznij od sprawdzenia/wymiany świec. Filtr paliwa jest w paskudnym miejscu i jego wymiana wymaga zgrabnych rączek i nielada zabiegów
Moomin - 12-03-2010, 13:12 Temat postu: Re: Świece czy filtr ?
A czy to nie jest przypadkiem słynny efekt przechodzenia GDI na ubogą mieszankę? Okoliczności właśnie na to by wskazywały. Niejeden już o tym pisał. SHARK1979 - 12-03-2010, 13:41
Możliwe bo ja wymieniłem wszystkie filtry, czyściłem przepust... (mi nie gaśnie  mam ładne obroty) i nadal jest coś takiego, w sumie to przy stałej predkości jak by się przytykał - dodanie gazu i oki, jaki morał nie latać ze stałą prędkością i na niskich obrotach Misie tego nie lubią Japoniec = obroty  pozdro
Moomin - 12-03-2010, 15:28
No to na pewno o to chodzi. Przy stałej prędkości przechodzi w tryb ubogiej mieszanki, a to szarpnięcie to właśnie objaw. Nie raz już tu były dyskusje na ten temat. Jedni to zauważają, inni nie. andy_bdg - 12-03-2010, 17:32
Dokładnie jak SHARK opisał... jak by sie przytykał. Dlatego obstawiałem filtr paliwa i śmieci jakieś tam pływające .
Jestem w sytuacji kryzysowo-finansowej dlatego jak tylko wskoczę na bane to staram się jechać te 90-100 km/h żeby jak najmniej spalił:) Nie mam jaj z gaśnięciem i obroty też mi dobre trzyma. Ja to jestem dość wyczulony na silnik bo serwisuje już jakiś czas silniki ale disela i sporo sporo większe. Z benzyniakami nie miałem do czynienia wiele więc moją wiedzę chciałem uzupełnić właśnie tutaj:) Puki co będę tak jeździł a jak spadnie kasa to wezmę się za świece. Czytałem o filtrze i faktycznie trochę może być ciężkawo
Auto dopiero co kupione więc chcę je trochę podpimpować  tzn. zadbać
Dzięki za odpowiedź i tak na koniec może przerzucimy temat do technicznych 
|
||||||||||||||||||||||||
