Outlander II Ogólne - 2.4 MIVEC 170 KM i LPG - wasze doświadczenia - podsumowanie
wuszy1 - 25-07-2019, 11:15 Temat postu: 2.4 MIVEC 170 KM i LPG - wasze doświadczenia - podsumowanie Witam,
od dłuższego czasu rozważam zakup poliftowego Otlandera II 2.4 MIVEC 170 KM i założenie do niego gazu. Przeszukałem chyba wszystkie fora, niestety zdania są mocno podzielone. Jedni twierdzą, że nic się nie dzieje, inni straszą wypalonymi zaworami, gniazdami i remontem silnika. Większość wpisów jest dość stara, więc sądzę, że można by się pokusić o jakieś podsumowanie tematu przez praktyków, co ułatwiłoby wielu osobom decyzję.
Tak więc proszę o wpisy osoby użytkujące auta z LPG z tym silnikiem, z informacją ile przejechały na gazie, czy coś się działo i jakie były ewentualne koszty związane ze szkodami poczynionymi przez LPG.
Jacek390 - 29-07-2019, 09:39
Witam. Od 3 lat jestem posiadaczem mitsubishi outlander 2.4 benzyna. Po zakupie zaraz założyłem gaz zrobiłem już ok 40 tyś i nic się nie dzieje nie ma różnicy czy jeżdżę na gazie czy na benzynie. Jedyna różnica to w portfelu. Gaz mam założony firmy STAG z dotryskiem benzyny po 3 tyś obrotów bo temperatura spalania jest wyższa i wtedy benzyna chłodzi gniazda zaworów. jak narazie tylko wymieniam fitry gazu. Jeżeli chodzi o wypalnie gniazd zaworowch to oczywiście trzeba sprawdzić luzy zaworów. Serwis przewiduje czy jest gaz czy go nie ma co 60 tyś. Jeśli jest dobrze gaz założony i mieszanka dobrze ustawiona to nic się nie dzieje. Najważniejszą sprawą jest znaleźć dobrego fachowca od gazu.
wuszy1 - 05-08-2019, 23:50
Dzięki za info. Może ktoś jeszcze z większym przebiegiem się wypowie?
labedz02 - 25-08-2019, 22:28
Witam, gaz założyłem do Outlandera 2 2.4 170kM 3 lata temu, na gazie zrobiłem 90000 km. Teraz ma 260000 przejechane. Żadnych problemów. Gaz BRC, dotrysk benzyny 15 procent przy 4500obr/min. Mam założoną lubryfikacje ale nie korzystam, luz zaworowy się nie zmienił (sprawdzam co rok czyli 30000 km). Silnik oceniam jako dobry do gazu.
dojo - 07-10-2019, 16:28
Obecnie na gazie jakieś 150 tys. 2.4 MIVEC - na STAGu z lubryfikacją. 2 x sprawdzane luzy - 1 wymiana szklane i szlifowanie. Jeżdzi dalej.
Raiz3n89 - 24-10-2019, 19:13
Panowie a gdzie macie zrobione nawierty pod wkretki? Kolektor czy glowica? Jakie posiadacie parowniki?
kronio - 28-10-2019, 17:06
No to ja również się wypowiem, auto ma 200tys, na gazie ok. 150 tys zrobione, 20 tys wstecz sprawdzane luzy, wymieniany rozrząd, zawory w zasadzie bez żadnych zmian i bez potrzeby szlifowania. Instalacja STAG, parownik niedawno wymieniałem na większy bo przy starym parowniku instalacja zaczęła przełączać na benzynę przy dociśnięciu pedału gazu w podłogę, teraz po wymianie parownika, nic się nie dzieje i chodzi to idealnie. Spalanie - liczyłem na mniejsze, bierze ok. 14 litrów jazda mieszana. Butla w miejscu koła pod spodem, była wymieniana jakieś 6 lat temu. to rozwiązanie jest średnie bo gdzieniegdzie zaczęły się pojawiać ogniska korozji co zdaniem diagnosty kwalifikuje butlę do szybkiej wymiany.
juar_78 - 02-03-2020, 22:33
kronio napisał/a: | Butla w miejscu koła pod spodem, była wymieniana jakieś 6 lat temu. to rozwiązanie jest średnie bo gdzieniegdzie zaczęły się pojawiać ogniska korozji co zdaniem diagnosty kwalifikuje butlę do szybkiej wymiany. |
Oglądałem niedawno OII z LPG, zakładana niby w 2018 r., a na butli też były ślady korozji. Pytanie czy inni użytkownicy też mają taki problem. Umiejscowienie zbiornika w innym miejscu raczej nie wchodzi w grę, jeżeli nie chcemy wozić „walca” w bagażniku.
Inna rzecz. Jakie największe zbiorniki LPG macie w OII?
[ Dodano: 03-03-2020, 19:53 ]
Przepraszam, że post pod postem, ale zaczynam dostawać mętlik.
Sprawa butli LPG w OII jest dla mnie istotna, bo szukam auta pod LPG. Ktoś, z kim mam kontakt, za chwilę będzie sprzedawał OII z 2011 r 2.4 manual 4WD, z fajnym przebiegiem i z polskiego salonu.
Na stronie jednej z dużych firm zajmujących się montażem LPG znalazłem zdjęcia z dwóch realizacji, gdzie odpowiednio OII 2.4 i 3.0 miały (ale przed-lifty) podwieszony zbiornik o pojemności 67 litrów brutto i na zdjęciach jakoś mega nie wystawał, bo nie niżej niż tłumik. Napisałem do nich. Dopytali czy to jest wersja 7 osobowa (a jest). To odpisali, że przy wersji 7 osobowej maksymalny zbiornik brutto to 52.5 l.
Zaczynam coraz mniej rozumieć . Czy wersja 5 osób/7 osób wpływa na wielkość butli, którą można podczepić? Wydawało mi się, że to nie ma nic do rzeczy.
A fakt, cz chodzi o 2WD lub 4WD? To może mieć znaczenie?
Z góry dziękuję.
miron - 03-03-2020, 20:54
Może chodzi o ciężar.
kajos - 03-03-2020, 21:52
nie wiem jak jest w 5 osobowych
ja mam 7osobowy, ta lawka jest schowana w podlodze wiec troche miejsca zabiera
m_przemek - 08-03-2020, 17:09
Raiz3n89, W moim ale mam 2,0 z 2010r komputer stag Qnext dysze są w kolektorze, reduktor mam staga 150 red i nie polecam po 40 tys puszcza gaz (mechanik od gazu też mówi że go nie zakłada bo dużo reklamacji miał na niego), nie trzyma ciśnienia i teraz jak kończę jazdę na lpg to po godzinie lub następnego dnia przy odpalaniu na zimnym silniku zalewa silnik czasami trzeba długo (ok 10sekund) kręcić aż odpali. Magicy zamontowali poprzedniemu właścicielowi do 147KM reduktor w/w do 150KM także tylko 3 "kunie" zapasu, a w colcie 1,3 95KM mam reduktor kme red 1 silver do 200KM i tam nie mam z nim żadnego problemu po 60 tys przebiegu i taki teraz będę montował w outlanderze zbiornik mam 50l stako podwieszony filtr fazy ciekłej wymieniam co 5 tys/km lub 1 raz w roku koszt 3zł, filtr fazy lotnej co 10tyś/km lub raz w roku koszt 12zł. Oprócz tego badziewnego reduktora i trochę dłuższym odpalaniem czasami na zimnym nie mam z gazem żadnych problemów.
Raiz3n89 - 11-03-2020, 11:37
No to jestem po ok 3tyś km. Mam założoną instalacje stag Qbox Basic, wtryski Barracuda i parownik kme tur. Chcieli mi dac alexy i AC R01 ale nie dałem sobie tego założyć. Butle mam 55l brutto (OII 5os) pod podłogą, jak pytałem o butle 67l to mowił tylko o jakiejś bardzo wysokiej i bardzo by pod zderzak wystawała, w necie znalazłem model niższy o większym przekroju i by wszedł no ale gazownik kręcił nosem wiec ostatecznie padło na 55l, troche i tak wystaje pod spodem. Co do samej jazdy to zaraz po odebraniu wyskoczył check i błąd o ubogiej mieszance, podjechałem na regulacje i był spokój ale kilka dni temu jechałem autostradą i w drodze powrotnej znowu wyskoczył, narazie sobie usunąłem i chyba poczekam czy coś jeszcze bedzie sie działo. Spalanie lpg wyszlo mi 13,4l/100km a cisnałem obwodnicą i autostradą wiec w okolicach 120km/h jechałem.
Bizi78 - 11-03-2020, 12:05
Raiz3n89 napisał/a: | w drodze powrotnej znowu wyskoczył, narazie sobie usunąłem i chyba poczekam czy coś jeszcze bedzie sie działo. |
Ja bym nie czekał, tylko jak najszybciej do gazownika na regulacje, bo możesz popsuć silnik .
miron - 11-03-2020, 20:26
Butle sprzedają jakie mają na stanie. W OT1 mam 37 liter. Koledzy z forum mają większe.
[ Dodano: 11-03-2020, 20:30 ]
Jak ma nie rdzewieć. Jest pomalowana zwykłą farbą.
m_przemek - 13-03-2020, 06:59
Raiz3n89, Zrób mu regulację AFR. Jak dobry gazownik to nie będzie marudził jak kiepski to nie będzie chciał tracić ok 1,5 godz. na ustawianie bo tyle to trwa.
|
|
|