Nasze Miśki - Bordowa Carisma Elegance 1.8GDI
MichciuGT - 01-09-2019, 20:50 Temat postu: Bordowa Carisma Elegance 1.8GDI Witam.
Samochód jest od marca 2010r w mojej rodzinie, kupiony z przebiegiem ok. 200 tyś. km, ale dopiero od miesiąca jest mój.
Dane Carismy:
silnik - 1.8GDI
moc - 125KM
Przebieg 301 000km
Wersja - Elegance z kierownicą Nardi Torino
Rzeczy zrobione w 2010r:
- wymieniony pasek rozrządu z 2 rolkami, bez pompy wody i bez napinacza przy ok. 200 tyś km
- wymieniony akumulator na 80Ah, chyba eurobattery
- wymienione przednie wahacze
- wymienione filtry powietrza i oleju, olej Valvoline maxlife 10w40 półsyntetyk
po paru latach samochód odmówił posłuszeństwa i silnik przechodził w tryb awaryjny, okazało się że przepustnica była brudna od nagaru.
w 2013r kupione koła borbet lv4 z oponami michelin 195/60r15,
jakiś czas później wymienione znowu przednie wahacze, tym razem na dassel, do tego przednie łączniki stabilizatora.
Przez jakiś czas był problem z wchodzeniem drugiego biegu więc został wymieniony olej w skrzyni biegów, ten nie wyglądał źle przy spuszczeniu, ale po pewnym czasie drugi bieg zaczął dobrze wchodzić bez zgrzytania.
wymieniony został tłumik środkowy, raz w ok. 2012r, drugi raz ok. 2017r
wymieniłem druty w siedzeniu kierowcy, bo fotel był zapadnięty - ok. 2015r
w okolicach 2017r były czyszczone, smarowane i wymieniane uszczelniacze w przednich zaciskach + wymieniony skraplacz z osuszaczem i nabita klimatyzacja, mniej więcej w podobnym czasie uszkodził się czujnik ciśnienia oleju i jak był silnik rozgrzany to na wolnych obrotach świeciła się kontrolka oleju, wymieniłem też filtr paliwa który jest w baku.
w zeszłym roku zostało wymienione z tyłu parę wahaczy + tuleje, zmieniony tylny komplet amortyzatorów z mocowaniami na inne używane i ustawiona zbieżność
15.10.2018r - zostały zregenerowane tylne zaciski z jarzmami + zostały zmienione tarcze i klocki z tyłu na ATE
jakieś 3 tygodnie temu była uzupełniona klimatyzacja i wymieniłem panel sterowania szybami na nowy.
tydzień temu wymieniłem filtr powietrza do silnika, filtr kabinowy i założyłem wycieraczki denso hybrydowe
z rzeczy które trzeba zrobić:
- wymienić rozrząd
- przy lekkim skręceniu w prawo stuka prawdopodobnie prawy przegub zewnętrzny
- wymienić drzwi kierowcy - mam kupione używane gołe w dobrym stanie, ale nie mogę się jakoś za to zabrać
- wymienić przednie amortyzatory i osłonami, prawy jest uszkodzony - wyciekł olej
- wymienić górne mocowanie amortyzatorów z łożyskami i blachami oporowymi
MichciuGT - 23-09-2019, 18:34
Dzisiaj kupiłem i wymieniłem akumulator na VOLT High Performance 12V 65Ah 600A, miałem zamiar kupić Jenoxa gold 63Ah, ale nie mieli na stanie w sklepie, to sprzedawca zaproponował mi ten o którym na górze wspomniałem w cenie Jenoxa prawie 100zł taniej. Akumulator Volt battery ponoć jest produkowany w Mielcu przez autopart i ma 3 lata gwarancji, a zdecydowałem się na wymianę przez to że poprzedni akumulator gdy było zimniej, to po 2 dniach stania nie miał siły w ogóle zakręcić rozrusznikiem.
jacek11 - 23-09-2019, 20:49
Polecam sprawdzić rozrusznik. Czasem pomaga
MichciuGT - 24-09-2019, 17:50
Problem był tylko gdy samochód stał co najmniej 2 dni nie jeżdżony i było na zewnątrz poniżej 0 stopni, gdy się doładowało akumulator to dosyć szybko z niego schodziło napięcie z 14,5v na 12,6.
Przez całe lato nie było problemów z odpalaniem, sprawdziłem miernikiem prąd rozruchowy przed chwilą na ciepłym silniku i wyszło 155A, więc rozrusznik myślę że jest w dobrym stanie.
W jaki inny sposób sprawdzić rozrusznik? chyba tylko przez wyjęcie i sprawdzenie czy tulejki się nie wyrobiły, dobrze myślę?
jacek11 - 24-09-2019, 19:54
Fajnie jest jeszcze sprawdzić szczotki, komutator, i czy nie ma przebić. Ogólnie to wbrew pozorom ważny czynnik
apg2312 - 24-09-2019, 21:12
Rozrusznik i alternator, to dwie znane bolączki Carismy. Jeśli masz możliwość wyciągnięcia, to warto raz na jakiś czas to zrobić, posprawdzać i w razie potrzeby powymieniać co potrzeba.
Przykładowo u mnie rozrusznik wytrzymuje średnio dwa lata, a szczotki w alternatorze ok. 3 lat.
MichciuGT - 24-09-2019, 21:50
Rozrusznik jest prawdopodobnie od nowości nie ruszany i wolałbym go nie ruszać póki nie ma z nim problemów, alternator był jakieś 6-7 lat temu wymieniany na inny używany bo przestał ładować i świeciła się kontrolka od ładowania, a alternator w Gdi chyba jest dosyć ciężko rozebrać żeby nie uszkodzić jego uzwojeń, bo trzeba chyba go rozpoławiać gdy się chce wymienić szczotki, z tym co jest teraz nie ma problemu, napięcie ładowania jest ok. 14,4V
apg2312 - 24-09-2019, 23:01
MichciuGT napisał/a: | Rozrusznik jest prawdopodobnie od nowości nie ruszany i wolałbym go nie ruszać póki nie ma z nim problemów |
Profilaktyka jest ponoć lepsza od leczenia Ale to w końcu Twoje auto. Zresztą, o ile dobrze przeczytałem, problem już masz
MichciuGT napisał/a: | bo trzeba chyba go rozpoławiać gdy się chce wymienić szczotki |
Że co ? Fakt, ja nie mam GDI, ale o ile się nie mylę alternator jest taki sam. Szczotki są zintegrowane z reglerem, można całość bez problemu wymienić, chociaż kanał lub najazd jest faktycznie przydatny - od spodu jest bezproblemowy, dużo łatwiejszy dostęp, ale z góry tez się da.
Na rysunku nr 14297
MichciuGT - 25-09-2019, 20:15
może i profilaktyka jest zwykle dosyć dobra, ale ten samochód ma swoje lata i chciałbym uzbierać na jakiś w lepszym stanie, naprawy chce wykonywać tylko te najważniejsze. Problemu z rozrusznikiem nie mam, problem był z akumulatorem bo nie trzymał energii gdy było zimno, a ten stary akumulator ma już 9 lat, więc i tak długo wytrzymał.
Mam stary alternator, tylko w starym mieszkaniu, jeśli dobrze pamiętam to szczotki są schowane pod jego obudową, Gdi ma inny alternator bo regulator napięcia chyba jest zintegrowany z ecu, albo chociaż jakoś połączony z ecu bo ma sygnał "FR", ogólnie w nim są jakieś 3, albo 4 piny, a w zwykłym alternatorze są tylko 2
Jak będę w starym mieszkaniu to zabiorę alternator, spróbuje go rozłożyć i porobić zdjęcia.
Dzisiaj rano zmierzyłem jaki jest prąd rozruchowy i wynosi on ok. 270A
Krzyzak - 25-09-2019, 20:41
na schemacie alternatora jest to identyczne jak w większości Mitsu po 97 r. - czyli regulator w szczotkotrzymaczu a szczotki da się wbrew pozorom wymienić i to dość łatwo
natomiast to że szczotki wytrzymują 3 lata to dość zaskakujące - chyba, że robisz w tym czasie jakieś 250 tkm - bo taki mniej więcej przebieg powoduje ich całkowite zużycie
jacek11 - 25-09-2019, 22:12
MichciuGT napisał/a: | a ten stary akumulator ma już 9 lat, więc i tak długo wytrzymał. |
Dobry wynik
apg2312 - 25-09-2019, 23:44
To chyba do mnie
Krzyzak napisał/a: | natomiast to że szczotki wytrzymują 3 lata to dość zaskakujące - chyba, że robisz w tym czasie jakieś 250 tkm - bo taki mniej więcej przebieg powoduje ich całkowite zużycie |
Rok po kupnie Carismy (jakieś 4 lata temu) wymieniłem szczotki, bo chyba były jeszcze oryginalne. Niestety, kupiłem jakiś badziewny zamiennik, gdzie spoiwo grafitu szczotek było wykonane chyba z plasteliny, i w ubiegłym roku przy profilaktycznej kontroli okazało się, że szczotki są w tragicznym stanie. Tym razem znalazłem w Bytomiu sklep-warsztat elektryczny, gdzie (za wymianą na stary) kupiłem cały nowy, zregenerowany regler. Zobaczymy, jak długo to regenerowane coś wytrzyma
mkm - 26-09-2019, 10:47
apg2312, jakość szczotek to słowo klucz.
Mam jedną maszynę w której oryginalne szczotki wytrzymały 3 lata. Potem zaczęły się wymiany i teraz jak wytrzymują rok to mam powód do zadowolenia...
Najgorsze jest to, że wg. obowiązujących zasad powinienem maszynę wymienić już po tych 3latach... "oryginały" nie są dostępne, a z zamiennikami jest jak jest. Taka polityka.
Krzyzak - 26-09-2019, 16:32
mkm, święta racja - np. na ori szczotkach do maszyny ogrodowej zrobiłem kilkaset godzin pracy a potem jak mi dobrali zamiennik to starły się w kilka godzin i pociągnęły ze sobą komutator, który się odspoił od temperatury
MichciuGT - 27-09-2019, 20:52
Wymieniłem dzisiaj z tatą mechanizm wycieraczek bo stary miał już luzy na ośkach przez co wycieraczka odbijała się od słupka A i od rantu maski, kupiłem na allegro wersje dla volvo v40 za 102zł i pasowało bez problemu, przy demontażu podszybia pękła mi jedna spinka i trzeba taką uszczelkę między szybą a podszybiem wkleić chyba na silikon.
Dzisiaj tankowałem i wyszło że nie pali 7.1l/100km tylko 7.9l/100km, wydaje mi się że wtryskiwacze przydałoby się zregenerować żeby nie było takiej rozbieżności między rzeczywistym spalaniem, a pokazanym przez komputer.
|
|
|