To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mój pierwszy Galancik

KrzychoP - 09-04-2007, 20:15
Temat postu: Mój pierwszy Galancik
No i stało się. Po pół roku przymiarek do kupna auta i 3 miesiącach zaglądania na forum Mitsumaniaków mam swojego miśka. Na wstępnie chciałbym podziękować wszystkim na tym forum za ukierunkowanie mojej uwagi na jedyną słuszną markę aut. Najpierw miała być to Carisma, później Gal w wersji USA (fuj), a koniec końców trafiło na Galancika E54 z motorkiem 6A12. A że nie jest to rekinek .... no cóż pewnie następny będzie rekin.
W czwartek widziałem go po raz pierwszy na żywo i po pierwszej jeździe z właścicielem wiedziałem że to jest TO. W piątek szybkie poszukiwania brakujących pieniążków (nieceniona pomoc rodziny) i popołudniu Galuś ma już nowego właściciela (święta w tym roku minęły jakoś dziwnie szybko).
Krótkie oględziny stanu technicznego i kosmetyka wystarczyły żeby za Galusiem odwracały się głowy na ulicy (ach te spojrzenia .... nieocenione). Na marginesie ciekaw jestem ile Audi , VW, Merców czy Opli z tego rocznika przyciąga jeszcze wzrok oglądaczy.
Do dzisiaj na liczniku przybyło trochę ponad 200km, a na obwodnicy w Poznaniu Galuś pomknął 190 km/h (jakoś tak sam się wyrywał do przodu).
W najbliższym czasie nowe blachy, oleum do motorka i mam nadzieję że do jesieni tylko paliwko. A na zimę nowe buciki.

Pozdrawiam Mitsumaniaków

Anonymous - 09-04-2007, 20:21

heheh dobry wybór oby ci jaknajlepiej słuzyl ,mógłbys jeszcze wrzucić jakies fotki na forum chetnie popatrzymy jak sie prezentuje gal...
KrzychoP - 09-04-2007, 20:41

A oto i zdjęcia. Trochę to trwało, ale mam nadzieję, że się uda.





Hugo - 09-04-2007, 21:42

Piękny, ale te wstawki na desce rozdzielczej-blee...
stanik - 09-04-2007, 21:49

no no, prezentuje się zacnie. Teraz tylko dobre środki do lakieru i będzie się świecił jak nowy :)
Pozdrawiam

KrzychoP - 09-04-2007, 21:54

Fakt, na początku też mnie odrzucało. Ale przynajmniej to jest prawdziwe drewienko, a nie plastik. A jak będę odświeżał środek (bo obicia foteli też wymagają żeby nad nimi popracować) to zastanowię się co z tym zrobić.
Kupując bardziej zwracałem uwagę na stan techniczny, więc to co było w środku było na drugim planie.
Dzięki za miłe słowa.
P.S.
a że przez Wolsztyn śmigam przynajmniej raz w miesiącu to z chęcią odwiedzę Colcika.

inferno - 09-04-2007, 22:15

Wydaje mi sie, ze kiedys go widzialem w jakims ogloszeniu (te wstawki jakos dziwnie znajome). Ale ladnie sie prezentuje. Tyle, ze sedan. Mnie akurat bardziej podobaja sie hatchbacki jesli chodzi o modele E5X (sam mialem juz dwa takie). Mozna wiedziec ile za niego zaplaciles?
KrzychoP - 09-04-2007, 22:34

Pewno oglądaliśmy te same ogłoszenia (ja na gratce). Ale ja kupowałem bezpośrednio od właściciela. Na końcu cena wyniosła 9.300 Technicznie jest ok. Zero rudej, silnik ładnie trzyma obroty i się wkręca na wyższe. Po 200 km nie mam zastrzeżeń do pracy automatu i zawieszenia . Od spodu też wygląda ładnie (tylko trochę przetarta pierwsza plecionka na wydechu), antenka automatyczna w bagażniku - coś jest nie tak z mechanizmem podnoszenia). Do wymiany olej i przegląd klimy, o czym właściciel uprzedzał. Rozrząd wymieniony 21.000 km temu (a na liczniku 161 tkm i na mój nos raczej nie kręcony). Auto w Polsce od 1,5 roku, a poprzednio przez 10 latek śmigał w Niemczech.
Więc chyba było warto, co sądzicie ?

inferno - 09-04-2007, 22:56

Każdy samochód z reguły jest wart dokładnie tyle ile ktoś chce za niego zaplacić (chyba, że kupuje się Carismę za 13,80 zł ;) ). Grunt, że na razie jesteś zadowolony i nie masz poczucia, iż wyrzuciłeś pieniądze w błoto.

Osobiście nie dałbym tyle, ale pewnie ze względu na automat (jakoś jestem uprzedzony, zwłaszcza do tych, którym już do końca bliżej niż dalej) no i to sedan (odnosiłem się do tego już wyżej). Poza tym z dużym prawdopodobieństwem bardziej zbiłbym cenę. Chyba mam do tego dar (czymże jest skromność, jeśli nie udawaniem kogoś innego niż się jest w rzeczywistości ;) )

Ale jeśli Ty jesteś zadowolony to OK. Teraz tylko musisz dbać o Miśka, a on z pewnością Ci się odwdzięczy.

Szerokości, Kolego ;)

Hugo - 09-04-2007, 23:16

KrzychoP napisał/a:
a że przez Wolsztyn śmigam przynajmniej raz w miesiącu to z chęcią odwiedzę Colcika.
No jasne. Zapraszam. Jak pojedziesz to wcześniej napisz do mnie na pw.
Jakbyś jeszcze znał się na silniczku krokowym i mógł mi pomóc to czekałbym na Ciebie z kastą Lecha :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group