ASX Techniczne - ASX 2019 - mało precyzyjna zmiana biegów
MANCY - 13-11-2019, 19:44 Temat postu: ASX 2019 - mało precyzyjna zmiana biegów Kupując salonowy samochód nie myślałem, że będzie on powodem narastających z czasem negatywnych emocji... Najpierw podbijanie obrotów przy zmianie biegów i bardzo wysokie obroty na zimnym silniku, o których już pisałem wcześniej, które reklamowałem w ASO, a do których pomału zaczynam się przyzwyczajać bo "tak ma być" (choć trudno się do tego przyzwyczaić, jeżeli w poprzednich samochodach, które użytkowałem coś takiego było nie do pomyślenia), to teraz zaczyna mnie irytować skrzynia biegów. Coraz częściej ciężko wchodzi 1 bieg i 3 bieg, przy zmianie z 1 na 2 czuję, jakbym "wyszarpywał" bieg z trybików (mimo wciśniętego sprzęgła)...Jak wrzucam 1 to (nie zawsze) to czuję jakby podwójne tryby, najpierw wchodzi 1-ka płytko (i czuję pierwszy opór), po czym muszę mocniej docisnąć, aby całkowicie wrzucić 1-kę (jakby w jakiś "drugi rząd trybików")... Czy ktoś może coś ma podobnego w odczuciach? Czy trafiłem na jakiś felerny egzemplarz? Czy jednak te podskakujące obroty i teraz mało precyzyjnie wchodzące biegi są w jakiś sposób ze sobą powiązane?
Pzdr
Mancy
adek - 13-11-2019, 21:09
Podbijanie obrotow tez mam i da sie przyzwyczaic ale nie przypominam sobie problemow ze skrzynia i biegami. Jutro postaram sie na to zwrocic glebsza uwage to dam znac.
Swoja droga, mnie dobijaja czujniki cofania o ktore walcze z ASO
Laknat - 14-11-2019, 05:36
Co do skrzyni biegów to ten typ tak ma. Najlepiej po wysprzęgleniu odłączyć bieg, tak aby drążek przesunął się w pozycję neutralną i dopiero wbijać koleiny bieg.
adek - 14-11-2019, 08:47
Laknat napisał/a: | Co do skrzyni biegów to ten typ tak ma. Najlepiej po wysprzęgleniu odłączyć bieg, tak aby drążek przesunął się w pozycję neutralną i dopiero wbijać koleiny bieg. |
Właśnie sprawdziłem u siebie i wygląda, że jest normalnie tzn. nie zmieniam momentalnie biegu w stylu przeskoku z 1 na 2 itd. tylko po drodze "zahaczam" na sekundę o neutral.
Marcino - 14-11-2019, 11:20
Panowie,
Dajcie popracować synchronizatorom....
Przełączajac biegi ja zawsze robie tzw klik-klik, czyli wyciagam z biegu i wrzucam kolejny a nie szarpie z 1-2 za jednym ruchem tak to tylko jak jest sportowa jazda..:
MANCY napisał/a: | Coraz częściej ciężko wchodzi 1 bieg i 3 bieg, przy zmianie z 1 na 2 czuję, jakbym "wyszarpywał" bieg z trybików (mimo wciśniętego sprzęgła)...Jak wrzucam 1 to (nie zawsze) to czuję jakby podwójne tryby, najpierw wchodzi 1-ka płytko (i czuję pierwszy opór), po czym muszę mocniej docisnąć, aby całkowicie wrzucić 1-kę (jakby w jakiś "drugi rząd trybików")... Czy ktoś może coś ma podobnego w odczuciach? Czy trafiłem na jakiś felerny egzemplarz? Czy jednak te podskakujące obroty i teraz mało precyzyjnie wchodzące biegi są w jakiś sposób ze sobą powiązane?
|
Ja bym próbował w ASO reklamować aby sprawdzili dokładnie stan sprzęgła i układ hydrauliczny czy jest wszytko zgoddnie z service manualem. Czy odczywasz różnice jak wcisniesz pedał do pdłogi a tak nie do konca?
Mozesz czyć pierwszą faze sycnronizacji a pozniej jest tylko zazębianie sprzegla przesuwnego.
Czyżby mitsu dało ciała ze skrzynia? A moze jakiś słaby olej jest tam i czyć tzw' double bump" na dzwgni/
MANCY - 14-11-2019, 19:38
W kwestii wyjaśnienia, bo widzę, że różnie zostają zinterpretowane moje słowa - nie jestem kierowcą rajdowym, wręcz przeciwnie zaczynam jeździć jak ktoś dość wiekowy (70+?), choć jestem w średnim wieku i wszystkie przełączenia biegów robię z rozwagą, wręcz powoli, przy okazji wrzucając chwilowo również na luz...żadnego szaleństwa Używając wyrażenia, że "wyszarpuję" 1-kę chciałem zobrazować sytuację, że zaczynając jazdę na pierwszym biegu, gdy wciskam sprzęgło by zmienić na 2-kę, wiele razy mam odczucie znacznego oporu (jakbym nie wciskał sprzęgła!), zanim "wyciągnę" wajchę z pozycji dla biegu 1-ego do pozycji luzu... Nie jest to jednak regułą, raz biegi wchodzą i wychodzą lekko, innym razem właśnie w opisany powyżej sposób... A może przez to, że to jeszcze całkiem nowy samochód i nie wszystko się "dotarło" (zrobiłem nim dopiero 2400km)?
Dzięki za odzew...
Pzdr
Michauek22 - 21-11-2019, 15:34 Temat postu: Re: ASX 2019 - mało precyzyjna zmiana biegów
MANCY napisał/a: | Kupując salonowy samochód nie myślałem, że będzie on powodem narastających z czasem negatywnych emocji... |
Też tak miałem ze swoim ASX-em kiedyś, ten typ tak ma, ratowało go że był totalnie niezawodny.
Amiga - 22-11-2019, 10:13
mam podobne odczucie co do nie precyzyjnej skrzyni i zmiany z 1 na 2
po 60k wyrobil sie wysprzeglik i jest juz ten objaw malo zauwazalny
czesto w wadach ASX podaja wlasnie glosnosc i nie precyzyjne biegi.
jednak samochod ma wiecej zalet niz wad dlatego go w dalszym ciagu gloryfikuje
uki.banialuki - 25-11-2019, 01:27
W swoim miałem podobnie. Mam jeszcze jedną przypadłość - otóż na zimnym silniku, gdy już ruszę i muszę zwolnić to pierwszy bieg (gdy zrzucam z dwójki) zawsze wchodzi z oporami. Czasami muszę nawet użyć siły by wrzucić "jedynkę". Zupełnie inaczej jak dłużej nim pojeżdżę i skrzynia trochę się rozgrzeje. Wtedy biegi wchodzą bez problemu. Natomiast wsteczny to tragedia - czasami zajmuje mi to dłuższą chwilę nim "wymuszę" wrzucenie wstecznego. Ostatnio zdarza się to coraz rzadziej - zrobiłem już 20.000 i pewnie powycierało się to co już miało się powycierać. Anyway, skrzynia biegów w ASX nie jest najlepiej dopracowana, to fakt.
tościk - 25-11-2019, 11:41
uki.banialuki napisał/a: | gdy już ruszę i muszę zwolnić to pierwszy bieg (gdy zrzucam z dwójki) zawsze wchodzi z oporami |
Nie spotkałem się jeszcze z autem, czy skrzynią, w której w takim scenariuszu jedynka weszłaby gładko. Co jest wcale nie głupim zabezpieczeniem, żeby skrzyni nie zniszczyć. Jedynka jest z reguły dość krótkim przełożeniem i wrzucenie jej w złym momencie skończyłoby się kiepawo.
uki.banialuki napisał/a: | Natomiast wsteczny to tragedia - czasami zajmuje mi to dłuższą chwilę nim "wymuszę" wrzucenie wstecznego. |
Nie wiem, czy w ASX sa jakieś grzybki, czy inne wynalazki, ale w starszych mitsu, gdzie wsteczny jest gdzieś w miejscu szóstego biegu można nawet w instrukcji znaleźć, że jeśli wsteczny nie chce wejść, to zrzucić na luz, puścić i wdepnąć jeszcze raz sprzęgło i wchodzi. Takie zabiezpieczenie też, żeby nie wrzucić w trakcie jazdy.
Marcino - 25-11-2019, 14:08
tościk napisał/a: | uki.banialuki napisał/a:
gdy już ruszę i muszę zwolnić to pierwszy bieg (gdy zrzucam z dwójki) zawsze wchodzi z oporami
Nie spotkałem się jeszcze z autem, czy skrzynią, w której w takim scenariuszu jedynka weszłaby gładko. Co jest wcale nie głupim zabezpieczeniem, żeby skrzyni nie zniszczyć. Jedynka jest z reguły dość krótkim przełożeniem i wrzucenie jej w złym momencie skończyłoby się kiepawo.
|
W 307sw po 300kkm przebiegu dało się bez problemu.
Zmencie olej na 75W80 powinno być lepiej. Działa na przykładzie skerzyni galanta
mkm - 25-11-2019, 19:26
Temat skrzyni i pierwszych biegów to chyba najczęściej przewijający się wątek na Forum, zaraz po zakupie Miśka
Ja mam teorię, że Mitsubishi projektowane było bardziej pod kierownicę nie z tej strony, a to jednak zmienia rękę i sam ruch zmiany biegu.
Za teorią przemawia fakt, że po przyzwyczajeniu i wyczuciu haczenie ustępuje.
uki.banialuki - 25-11-2019, 22:27
tościk napisał/a: |
(...) Co jest wcale nie głupim zabezpieczeniem, żeby skrzyni nie zniszczyć. Jedynka jest z reguły dość krótkim przełożeniem i wrzucenie jej w złym momencie skończyłoby się kiepawo. |
Tak, masz rację. Lecz ja po wyjeździe z garażu, na odcinku 400 m. mam 6 progów zwalniających i trudno mi przejechać po każdym z prędkością 10 km/h na drugim biegu. Muszę zrzucić na jedynkę - tak też podpowiada komputer. Wtedy wyczuwam lekki opór. Bez sensu dławić silnik na niskich obrotach, niewielkiej prędkości i przy wpiętej dwójce.
tościk napisał/a: |
Nie wiem, czy w ASX sa jakieś grzybki, czy inne wynalazki, ale w starszych mitsu, gdzie wsteczny jest gdzieś w miejscu szóstego biegu można nawet w instrukcji znaleźć, że jeśli wsteczny nie chce wejść, to zrzucić na luz, puścić i wdepnąć jeszcze raz sprzęgło i wchodzi. Takie zabiezpieczenie też, żeby nie wrzucić w trakcie jazdy. |
Ok. Dzięki za podpowiedź
Manola - 26-11-2019, 06:38
Dzień Dobry
Podłączę się do tematu,
to co piszecie jest prawdą,
biegi wchodzą płynniej chwile później po, kilkunastu tysiach się dopracują,
na zimnym jest jakby większy opór,
z ta jedynka przed progiem np. są jak najbardziej kłopoty,
a spójrzmy inaczej ile ten pojazd ma zalet,
chyba nie śmigaliście Dacia D
pozdrawiam
Michauek22 - 26-11-2019, 15:36
Manola napisał/a: | Dzień Dobry
biegi wchodzą płynniej chwile później po, kilkunastu tysiach się dopracują,
na zimnym jest jakby większy opór |
No to jest normalne...
|
|
|