To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Lancer 1.8 did 2012 by Grzesiek

GrzesiekH - 20-11-2019, 05:45
Temat postu: Lancer 1.8 did 2012 by Grzesiek
Kontynuuje tradycje posiadania tematu swojego samochodu na Forum. Do października tego roku udzielałem się jeszcze na forum Subaru. W moim posiadaniu był pomodzony Forester z 2007 roku, masa gratów w nim siedziała, dużo czasu zainwestowałem w ten samochód i pomimo względów ekonomicznych (palił tragiczne ilości paliwa) cieszyłem się każdą chwilą spędzoną za kierownicą tego samochodu. Niestety zdarzyła mi się kolizja. Facet nie zauważył mnie ciężarówką i cofając na placu pod hurtownią spożywczą zgniótł mi cały przód. Maska, lampy, błotnik, podłużnica, chłodnica etc. Dużo strat, auto sprzedałem po kolizji, z OC sprawcy uzyskałem odszkodowanie i znalazłem bardzo szybko Lancera w moim mieście Olsztyn. Rok 2012, niemiec, limitowana wersja 35 Jahre, 168 tys przebiegu. Wsiadłem, pojeździłem, kupiłem za 26 tysięcy zł. Szukałem silnika 1.8 po lekturze internetu. Sedan, bo nie podoba mi się tyłem w sportbacku. Na początku kilka wizualnych modów, chlapacze, spoiler, pomalowany zderzak z przodu aby w całości był czarny, spójny. Potem wycinanie DPF i modyfikacja sterownia. Z fabrycznych 149 km wyszło 190 km i 340 nm. Poniżej zdjęcie pupy auta, w miarę "nowości" w aucie będę aktualizował, później może wrzucę więcej zdjęć


mkm - 20-11-2019, 06:27
Temat postu: Re: Lancer 1.8 did 2012 by Grzesiek
GrzesiekH napisał/a:
Z fabrycznych 149 km wyszło 190 km i 340 nm.

A wszystko potwierdzone na nieskalibrowanej inercji... Coś nie teges z tymi wynikami, bo koni Ci przybyło w cholerę a niutki się gdzieś pogubiły.
Bardziej obstawiam okolice 165KM przy tym momencie :wink:

GrzesiekH - 20-11-2019, 07:35





349 konkretnie :) wcześniej niby miał ok. 311 nm. Więc i tak poszło w górę. Później wrzucę wykres bo nie mam pod ręką. Najważniejsze było dla mnie usunąć DPF. A pytanko... wcześniej jeździłem z 3 calowym przelotem z silnikiem 2.5 turbo. Tutaj wrażeń akustycznych nie posiadam za grosz. Czy istnieje cień szansy, żeby ten wydech jakoś gadał? Jak na brzmienie wydechu wpłynie mała puszka powiedzmy nur blitz?

tyku - 20-11-2019, 11:19

GrzesiekH napisał/a:
Najważniejsze było dla mnie usunąć DPF

Post oczywiście będzie edytowany. :doubt: :shock: Usunięcie tak ważnego elementu pracującego w samochodzie skutkuje brakiem dopuszczenia do ruchu drogowego. :roll:
Jeszcze chwalić się na forum, że będę zatruwał środowisko. [-X
I do tego jeszcze dzisiaj akcja smog: https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/613251,policja-akcja-smog-samochod-dowod-rejestracyjny-mandat.html :wink:
Ciekawe, jak się to będzie opłacało w przypadku zatrzymania :shock:

GrzesiekH - 20-11-2019, 13:53

Cytat:
Post oczywiście będzie edytowany. :doubt: :shock: Usunięcie tak ważnego elementu pracującego w samochodzie skutkuje brakiem dopuszczenia do ruchu drogowego. :roll:
Jeszcze chwalić się na forum, że będę zatruwał środowisko. [-X


Zatruwał środowisko :) jak w tym memie popularnym - B... please

Jaro1974 - 20-11-2019, 14:36

Przy pierwszej lepszej kontroli pomiaru spalin (w przypadku diesla to będzie chodziło o przejrzystość) dowód rejestracyjny leci do wydziału komunikacji i nie ogląda się za siebie. W dobie ogólnego nacisku na ekologię chwalenie się na forum o takim zabiegu to jest tak jak byś się sam na własne życzenie podpierniczył za 10000 pkt. Uważasz że służby tu nie zaglądają? Otóż zaglądają, a zidentyfikować Ciębie nie będzie trudno chociażby dlatego że na zdjęciu widoczna jest tablica rejestracyjna ;-)
lobuzek - 20-11-2019, 15:12

Sorry, ale chwalenie się usunięciem dpf-u to jak dla mnie wsadzanie sobie jaj w imadło i mocne dokręcanie.
GrzesiekH - 20-11-2019, 15:16

To zabiorą, wstawię dpf, zrobię przegląd i odzyskam dowód. Póki co się ciesze tym, że nie muszę stać jak idiota pod domem 15 minut bo mi się filtr wypala, albo jeździć w koło marketu. To co teraz na forum właściciele EVO z przelotami jak rynny nic nie piszo bo policja? :) Moje 1.8 ma taką emisję co lampa naftowa. Swoją drogą mam forda transita dpf ade blu etc. I serwisy pupochrony mi ślą że wymiany oleju, że może być rozrzedzony, że proszę o kontakt z serwisem bo latają całe silniki przez te badziewia. Ktoś w tej całej wojnie o ekologię kpi z kierowców karząc im płacić po stokroć. Niech się wezmą za dużych graczy, amerykańskie krowy i ich 12 litrowe pickupy, Chiny, tankowce etc. A nie mi za moje 1.8 życie truć
jacek11 - 20-11-2019, 16:05

GrzesiekH, Chodzi też o duży szmal. Kwit zabierają, mandat do 500 zł. mogą nałożyć, a do tego jeszcze auto nie jedzie dalej, tylko zabiera ich laweta. Czyli dochodzi jeszcze kasa za ich parking.
Zwykłego Kowalskiego najłatwiej obłupić, zasłaniając się tą niby ekologią. Nie tylko na tej płaszczyźnie jest to stosowane :evil:

GrzesiekH - 20-11-2019, 18:02

No ja doskonale znam realia i wiem na czym ten świat stoi, a raczej wisi, do góry nogami. Ja po prostu chcę mieć zdrowy silnik, thats all
HUGIO - 20-11-2019, 18:23

Czytałem opinie kilku użytkowników takich chlapaczy i na zimę (w większe mrozy) radzą je ściągać, bo dość łatwo pękają i się kruszą. Oczywiście pewnie zależy to od materiału z jakiego są wykonane, ale to tylko taka rada ;)
GrzesiekH - 20-11-2019, 20:48

Miałem w forku podobne i dawały radę. Najlepsza jest zbrojona guma. Mój dziadek miał taką 20 lat w ciągniku :) tylko estetycznie nie bardzo. Jak się skruszą/złamią to kupię drugi komplet. Te pseudo sparco kosztują na alledrogo 160 za 4 szt. To nie Rally armor za 800 :) teraz priorytetem zaczyna być komplet dywaników gumowych bo niestety welurowe czuć rano jak wsiadam do auta. A tak wyglądała pupa auta jeszcze sprzed mojej interwencji

https://www.fotosik.pl/zdjecie/0f35322d58cd3985

GrzesiekH - 24-11-2019, 16:46

Maksymalnie co udało mi się wycisnąć z tego cywilnego auta aby wyglądał zadziornie i sportowo i to w niskim budżecie. Jeżeli chodzi o wizualne rzeczy to już nic więcej nie zrobię. Teraz czas pomyśleć o hamulcach, bo tarcze kończą żywot oraz o zawieszeniu, bo jak dla mnie to jest zbyt miękki



mniej się chyba już nie da, dystans 48 km, jazda bez gazu


mkm - 01-12-2019, 19:22

GrzesiekH napisał/a:
Maksymalnie co udało mi się wycisnąć z tego cywilnego auta aby wyglądał zadziornie i sportowo i to w niskim budżecie.

Toś faktycznie nawyciskał... ani nie wygląda zadziornie, ani sportowo.
Dla mnie mega agro, ale widać taki masz gust, a o nim się ponoć nie dyskutuje. :D

GrzesiekH - 03-12-2019, 08:00

mkm napisał/a:
GrzesiekH napisał/a:
Maksymalnie co udało mi się wycisnąć z tego cywilnego auta aby wyglądał zadziornie i sportowo i to w niskim budżecie.

Toś faktycznie nawyciskał... ani nie wygląda zadziornie, ani sportowo.
Dla mnie mega agro, ale widać taki masz gust, a o nim się ponoć nie dyskutuje. :D


Skoro się nie dyskutuje to siedź ciocho

A tu jeszcze fotki znalazłem z komisu, przy okazji widać letni felunek






Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group