Outlander III GEN Techniczne - Problem, biały dym z nawiewników o dziwnym zapachu
Kristoffer - 27-12-2019, 11:05 Temat postu: Problem, biały dym z nawiewników o dziwnym zapachu
Wczoraj zaczęło się coś dziać z systemem ogrzewania i chłodzenia w Outlander 2.0 cvt. 2013r.
Po przejechaniu 200km z nawiewników zaczął lecieć dym o ostrym nieprzyjemnym zapachu musiałem się natychmiast zatrzymać i wezwać pomoc drogowa. Samochód stoi na parkingu bo teraz czas świąt więc nie pracują warsztaty. A ja zastanawiam się czy ktoś miał taki przypadek i może coś podpowiedzieć co mogło się stać.
kubabrzesko - 03-02-2020, 11:01
podejrzewam ze konczyl CI sie silnik od wentylatora kabinowego .Mialem kiedys podobnie w OII ,ale dymu nie kojarze tylko sam nieprzyjemny zapach
rajan - 03-02-2020, 11:22
U mnie bez dymu (przynajmniej widocznego), ale gryzący zapach to były spaliny pochodzące z... już nie pamiętam, chyba pęknięty kolektor wydechowy.
Sprawa u kolegi już stara - może powie co się wydarzyło?
Kristoffer - 03-02-2020, 12:19
Witam,
Rozszczelnił się parownik klimatyzacji więc do wymiany, żeby się do niego dostać trzeba rozebrać cała deskę, wyciągnąć nagrzewnice, koszt nowego parownika ok 3 tyś. zl. Poza tym nowy kompresor, osuszacz, o ringi czyszczenie układu , napełnianie nowym czynnikiem. Sporo pracy, cały koszt powyżej 12 tyś.
Awaria klimatyzacji to kosztowna naprawa.
mkm - 03-02-2020, 13:02
Kristoffer, a dlaczego się rozszczelnił? Wiesz jaki gaz masz w klimie?
rajan - 03-02-2020, 13:46
Kristoffer napisał/a: | Sporo pracy, cały koszt powyżej 12 tyś.
Awaria klimatyzacji to kosztowna naprawa. |
Masakra... Ale to też efekt wymiany oryginalnych części. W starej (2006 r) Renówce chcieli wymienić bodajże skraplacz, bo był przeciek na wejściu. Koszt nowego (bez robocizny to 4 kzł). Skończyło się na wizycie w zwykłym warsztacie i założeniu odpowiedniego oringu. Koszt z nabiciem to było jakieś 400 zł.
mkm - 04-02-2020, 01:07
Pal sześć koszty - mnie bardziej interesuje, dlaczego rąbnęło i co to za gaz, bo Mitsu jako jedno z pierwszych wprowadzało następcę R134A.
Jeżeli kolega nie ma auta po dzwonie i nie kombinował niczego przy klimie to ogólnie przedostanie się czynnika do wnętrza kabiny podczas jazdy traktuję jako bardzo poważną usterkę.
Kristoffer - 04-02-2020, 10:36
Samochód nie brał nigdy udziału w żadnej stłuczce, mam go od nowości.
Czynnik którym napełniona była i jest klima to r134a.
Też mnie dziwi że w nie bardzo starym samochodzie
doszło do takiej awarii.
|
|
|