Outlander II GEN Techniczne - Czasami nie odpala
gold123 - 28-01-2020, 14:35 Temat postu: Czasami nie odpala Dzień dobry
Outlander II DiD 2.0, problem wygląda następująco:
Czasami (hmm.. dość często) próba odpalenia kończy się niepowodzeniem, słychać tylko "pykanie".
Trzeba wrzucić dwójkę, wysiąść z samochodu i troszkę go popchnąć, żeby choć odrobinę poruszyły się "bebechy". Po takiej sztuczce zwykle odpala bez problemu.
Pytanie o możliwe przyczyny, jeśli się da - wolałbym uniknąć wymiany/regeneracji całego układu rozruchu jeśli to jakiś drobiazg.
kajos - 28-01-2020, 16:42
przyczyn moze byc kilka
od zuzytego akumulotara do zuzycia wienca na kole zamachowym
najpierw bym zaczal od sprawdzenia klem,bezpiecznikow a pozniej akumulatora
luk94 - 29-01-2020, 00:16
sprawdź czy nie przerdzewiało mocowanie przewodu masowego od akumulatora.
szeryf85 - 29-01-2020, 10:59
Ja tak miałem i rozrusznik poszedł do regeneracji, Teraz raz na jakiś czas kręci "na sucho", i faktycznie poruszanie autem na biegu pomaga. Myślałem. że to nadal wina rozrusznika ...
gold123 - 29-01-2020, 11:03
szeryf85 napisał/a: | Ja tak miałem i rozrusznik poszedł do regeneracji, Teraz raz na jakiś czas kręci "na sucho", i faktycznie poruszanie autem na biegu pomaga. Myślałem. że to nadal wina rozrusznika ... |
Z tego wynika, że wina nie tylko (a może i w ogóle) rozrusznika . Tego chciałem uniknąć.
Na razie zamówione nowe aku, bo stare już bulgotało.
kajos - 29-01-2020, 13:28
tak przy okazji
jak bedzie slabe ako to tez bezkluczykowotrudno sie otwiera auto
u mnie zauwazylem ze czym slabsza bateria to....
moge otworzyc auto ta reka po ktorej mam w kieszeni klucze
zawsze nosze w prawej i musze otwierac prawym kciukiem
lewa nie idzie nawet jak przyblize kieszen do slupka
gold123 - 29-01-2020, 14:52
kajos napisał/a: |
lewa nie idzie nawet jak przyblize kieszen do slupka |
Musisz mieć angielską wersję outlandera, bo wszystkie inne odruchowo otwiera się lewą ręką
kajos - 29-01-2020, 15:49
gold123 napisał/a: | kajos napisał/a: |
lewa nie idzie nawet jak przyblize kieszen do slupka |
Musisz mieć angielską wersję outlandera, bo wszystkie inne odruchowo otwiera się lewą ręką |
nic z tych rzeczy
moj to orginal skosnooki kupiony w krakowskim salonie
ale tak mysle o tym masowaniu silnika i chyba kupie nowa kleme,gruby przewod i polacze jego orginalnym + ten nowy prosto do silnika bo faktycznie polaczenie masowe z silnikiem jest liche przechodzace przez mase auta
a tak jak zrobie miedziany przewod odrazu podlaczony do auta to i lepiej bedzie rozrusznik krecil
koszt niewielki a poprawa pewnie bedzie dosc zauwazalna
raptor - 29-01-2020, 19:31 Temat postu: Re: Czasami nie odpala
gold123 napisał/a: | Dzień dobry
Outlander II DiD 2.0, problem wygląda następująco:
Czasami (hmm.. dość często) próba odpalenia kończy się niepowodzeniem, słychać tylko "pykanie".
|
Oddaj rozrusznik do regeneracji, problem zniknie. Bendiks się zawiesza.
gold123 - 13-02-2020, 15:27 Temat postu: Re: Czasami nie odpala
raptor napisał/a: | gold123 napisał/a: | Dzień dobry
Outlander II DiD 2.0, problem wygląda następująco:
Czasami (hmm.. dość często) próba odpalenia kończy się niepowodzeniem, słychać tylko "pykanie".
|
Oddaj rozrusznik do regeneracji, problem zniknie. Bendiks się zawiesza. |
To samo powiedzieli panowie z Norauto - zgarnęli tysiaka. Samochód zachowuje się dokładnie tak samo jak przed regeneracją, w związku z czym: NIE POLECAM Norauto
Z właściwym sobie wdziękiem zaproponowali wymianę dwumasa/sprzęgła/łożyska za 3 tyś po rabacie grzecznościowym z powodu nietrafionej diagnozy, "proszę pana - zaczyna się od tańszych rzeczy.."
Może ktoś ma jakiś pomysł, zanim mi zaproponują kupno nowego samochodu ?
[ Dodano: 13-02-2020, 15:30 ]
kajos napisał/a: | przyczyn moze byc kilka
od zuzytego akumulotara do zuzycia wienca na kole zamachowym
najpierw bym zaczal od sprawdzenia klem,bezpiecznikow a pozniej akumulatora |
A ten wieniec to da się od koła oddzielić, żeby z torbami nie pójść ?
kajos - 13-02-2020, 15:36
wieniec to ostatecznosc
trzeba zdjac kolo zamachowe,podgrzewac kolo tak zeby sie luzne zrobilo i wybic
gold123 - 13-02-2020, 17:01
kajos napisał/a: | wieniec to ostatecznosc
trzeba zdjac kolo zamachowe,podgrzewac kolo tak zeby sie luzne zrobilo i wybic |
Chodziło mi o to czy wieniec jest integralną częścią koła i może wystarczy z nim coś zrobić, zamiast wymieniać pół samochodu ? (sorry za lamerkę)..
kajos - 13-02-2020, 17:22
mozeszjego przesuinac o 1/3 kola
alei tak musiszjego fizycznie zdjac i nalozyc
Wagabunda - 05-03-2020, 12:52
Witam kolego, wieniec się nie przesuwa. Miałem to samo, zakończyło się wymianą koła dwumasowego.
Jeździłem rok z tym mankamentem.
gold123 - 05-03-2020, 19:42
Wagabunda napisał/a: | Witam kolego, wieniec się nie przesuwa. Miałem to samo, zakończyło się wymianą koła dwumasowego.
Jeździłem rok z tym mankamentem. |
Niestety tak, już to wiem.
A z dwumasem to i sprzęgło..
|
|
|