To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - Porady dla kupującego

vex412 - 10-05-2020, 10:08
Temat postu: Porady dla kupującego
Witam!
Zastanawiam się nad kupnem galanta viii wersja avance, rocznik 2000-2003, wersja po lifcie, tylko niewiem na którą skrzynię patrzeć. Sam bardziej skłonny jestem za automatem, słyszałem też ze jest mniej awaryjny niż manual.
Silnik oczywiście 2,5l v6 z przebiegiem max do 200 000. Po ilu kilometrach trzeba robić remont silnika, ile takie samochody przejeżdżą?
Budżet powyzej 10k, bo wiem ze w cenie >7000 nie ma co patrzeć.
Powiedzcie czy jest szansa zdobyc taki egzemplarz, i na jakie rzeczy ew zwracać wiekszą uwagę.
Pozdrawiam
Ps. Bedzie to mój pierwszy samochód

Krzyzak - 10-05-2020, 21:25

Oczywiście, że automat. Raz na 90 tkm zmienisz olej w skrzyni i tyle.
Manual to zużywające się łożyska i sprzęgło, poza tym te skrzynie po 2 lifcie naprawdę są fajne, zrywniejsze niż przedliftowe - miałem obie wersje, mam porównanie.
Ogólnie jestem miłośnikiem automatycznych skrzyń, więc może opinia jest trochę spaczona, ale nie widzę sensu machania lewarkiem.
A co do V6 - nie wiem czy jest ktoś, kto robił remont tego silnika, bo one są wieczne. Fakt, zdarzają się wycieki czy klepiące popychacze, ale dół silnika jest ciężki do zabicia. Sam jeżdżę z pukającym sworzniem tłoka - już 110 tys km i nic się nie zmienia. Nie znam nawet prawdziwego przebiegu.

czarny.marcin - 13-05-2020, 11:17
Temat postu: Re: Porady dla kupującego
vex412 napisał/a:
z przebiegiem max do 200 000.


DOBRE to :)
Ale chyba na oś albo na koło nawet

Co do ceny to bez znaczenia widziałem takie za 6tys lepsze od niebo od tych za 15tys , ogólnie płacenie za Galanta 12tys to trochę strzał w kolano , dokładając 2tys można mieć wygodniejsze mondeo MKIV w lepszym stanie blacharskim

sampler - 13-05-2020, 21:37

automat nawet po 2 lifcie jest wolny. Tzn Manual zdecydowanie lepiej się zbiera. Jeżeli nie zależy Ci na osiągach ale na wygodzie to na pewno automat.
Co do awaryjności to obie skrzynie mają swoje niuanse. W manualu pada łożysko wałka sprzęgłowego. W automacie ukręca się wieloklin konwertera. W autach po lifcie z uwagi na obniżenie mocy i momentu rzadziej. O ile na wyjących łożyskach można trochę przejeździć to usterka wieloklinu wyłącza auto z użytkowania.
Trwałość 2.5 V6 jest wysoka. Jeżeli jest zalewany pełnym syntetykiem (ale prawdziwym) to naprawdę sporo najeździ.
Niestety Galant ma inne wady: duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.
Jeżeli będziesz chciał kupić Galanta to trzeba będzie znaleźć coś mało zżartego co może być ciężkie. Sam miałem ostatni wypust z 2003 roku mega zadbany (woski itd) a mimo to ruda już się wdzierała.

robertdg - 13-05-2020, 21:38

Cytat:
ogólnie płacenie za Galanta 12tys to trochę strzał w kolano , dokładając 2tys można mieć wygodniejsze mondeo MKIV w lepszym stanie blacharskim
Mk IV za 15 tys ciężko kupić w dieslu w stanie zadowalajacym, bez przesady
Hugo - 14-05-2020, 10:48

No z tym przebiegiem to ciekawe kryterium :D
Tomasz87 - 17-05-2020, 18:46

sampler napisał/a:
(..)duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.


Chcąc być sprawiedliwym, trzeba to powiedzieć, że owszem może reszta jest przeciętna, ale w porównaniu do dzisiejszych aut... Zawsze "japońce" były lekko spartańskie w wyposażeniu, ale ogólna jakość, trwałość no i komfort poruszania się były na wysokim poziomie. Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską... Jeśli dzisiaj szukasz samochodu wygodnego, takiego który naprawi Ci Wiesiek pod szopą i jednocześnie taniego w naprawie,to PASSERATi lub jakieś AUDY A4... :)

Sorry, jeśli komuś ta opinia "nie leży", ale vex412 musisz zadać sobie pytanie czy ten samochód tylko Ci się podoba, czy jednak jesteś też pasjonatem motoryzacji...

Też już czasami mam dość Galanciny, ale ciągle uwielbiam ten samochód...
Czas niedługo na zmianę pewnie...

sampler - 17-05-2020, 20:52

Tomasz87 napisał/a:
sampler napisał/a:
(..)duża korozyjność i słabe wyciszenie. Osobiście też już bym nie kupił Galanta. Wygląd jest mega ale reszta niestety przeciętna.


Chcąc być sprawiedliwym, trzeba to powiedzieć, że owszem może reszta jest przeciętna, ale w porównaniu do dzisiejszych aut... Zawsze "japońce" były lekko spartańskie w wyposażeniu, ale ogólna jakość, trwałość no i komfort poruszania się były na wysokim poziomie. Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską... Jeśli dzisiaj szukasz samochodu wygodnego, takiego który naprawi Ci Wiesiek pod szopą i jednocześnie taniego w naprawie,to PASSERATi lub jakieś AUDY A4... :)

Sorry, jeśli komuś ta opinia "nie leży", ale vex412 musisz zadać sobie pytanie czy ten samochód tylko Ci się podoba, czy jednak jesteś też pasjonatem motoryzacji...

Też już czasami mam dość Galanciny, ale ciągle uwielbiam ten samochód...
Czas niedługo na zmianę pewnie...


Bolączką Japońców (nie tylko Galanta) jest kiepskie wyciszenie. Być może w ostatnich latach to polepszyli ale parę lat temu te konstrukcje wyraźnie odstawały.

vex412 - 19-05-2020, 22:00

Tomasz87,
Tomasz87 napisał/a:
Dzisiaj to auto w sumie dla kogoś, kto fascynuje się choć trochę motoryzacją (bo to kawał historii w motoryzacji) i lub jednak pogrzebać tu i tam pod maską...


interesuję się motoryzacją lecz nie wiem czy na tyle żeby grzebać pod maską... :/

jacek11 - 19-05-2020, 22:06

No ja muszę pogrzebać trochę pod maską. Obiecałem sobie w tym roku odświeżyć pokrywę zaworów, bo zardzewiała z braku śladów oleju :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group