Outlander II Ogólne - [II 2.4 MIVEC] OT 2 LIFT
dlxm2 - 26-07-2020, 08:59 Temat postu: [II 2.4 MIVEC] OT 2 LIFT Witam,
Szukam informacji na temat Outlandera 2 lift w wersji benzynowej oraz na co szczególnie zwrócić uwagę podczas zakupu.
Interesują mnie silniki 2.0/2.4.
Szukam też odpowiedzi:
1.Czy auto posiada jakieś fabryczne uciążliwe usterki?
2.Na jakie skrzynie biegów uważać/co polecacie.
3.Jakie silniki polecacie (benzynowe)?
4.Co sądzicie o trwałości CVT po 200k+ km czy to ma sens?
Zapraszam do wypowiedzi
m4rud3r - 26-07-2020, 10:57
Weryfikacja tego samego co w każdym używanym aucie.
1. rudy na tylnych nadkolach i ogólnie zabezpieczenie antykorozyjne jest moim zdaniem słabe
2. to są inne niż automaty niż CVT ? (jeżeli oczywiście chcesz automat)
3. Ja mam 2.4 i poniżej bym nawet nie schodził przy tym aucie.
4. taki sam ma sens jak każda inna skrzynia automatyczna w używanym aucie, jeżeli Ktoś nie dbał to może być mina (ale oczywiście nie musi) Jak się człowiek przyzwyczai do trybu i specyfiki jej pracy - jest ok
dlxm2 - 26-07-2020, 11:43
CVT w mitsu, jak jest dobrze traktowana, ile jest wstanie wytrzymać? Sens jest pchać się w przebiegi 200tys+ z tym automatem?
Gość za naprawę zapłacił 7300 zł ,wiec średnio mi się to podoba.
ma_ko - 26-07-2020, 18:37
m4rud3r, w 3.0 są klasyczne, hydrauliczne automaty
m4rud3r - 27-07-2020, 16:36
O , fajnie wiedzieć czyli swap bez zmiany skrzyni nie wchodzi nawet w grę
dlxm2 - 27-07-2020, 16:41
Fajnie jak ktoś by odpowiedział
m4rud3r - 27-07-2020, 17:03
Ale jakiej odpowiedzi oczekujesz ?
Chcesz aby Ktoś za Ciebie podjął decyzję czy wziąć ten egzemplarz czy nie ?
W 2.0 znajdziesz manual / automat.
W 2.4 CVT (nie widziałem manualu, ale może istnieje tylko jest rzadki na naszym rynku)
W 3.0 jak kolega wyżej zauważył standardowy automat, model rzadki na naszym rynku (przynajmniej wśród ogłoszeń o sprzedaży).
Ja w swoim mam prawie 170k przebiegu (jestem drugim właścicielem auta) i odpókać ze skrzynią nic się nie dzieje / nie działo, poprzedni właściciel chyba dbał o skrzynię i zmieniał też olej, bo jak zmieniałem w swojej to nie wyleciał czarny żur z przebiegiem 150k km, tylko dość świeży olej.
Miałem przed lifta w dieslu i manualu, mam polifta w benzynie i automacie, wnętrze prawie identyczne w obu, różni się detalami, i zdecydowanie wolę benzynę z automatem.
Nikt nie powie Tobie ile co pojeździ. Nikt nie da gwarancji.
Jak nie jesteś pewny tego auta, nie czujesz go, i w ogóle - odpuść. Po co masz sobie pluć później w brodę ? Skoro był remont skrzyni to z jakiego powodu ? Awaria czy zużycie ?
2.4 to silnik w miarę ok, troche wkurzające jest sprawdzanie luzów zaworowych (zalecane). Są na forum ludzie mający te silniki z LPG i sobie chwalą.
Ja mam samą benzynę, na baku w trasie robię do 550km i trzeba zalać. Jak samo miasto to zdarza się, że zimą na baku zrobię do 300km i muszę tankować. Co jeszcze chcesz wiedzieć ?
Jak nie chcesz pytać tu to pytaj na priv.
juar_78 - 28-07-2020, 08:45
2.4 polift w manualu zdarzają się. Ale chyba zasadniczo w autach z polskiego runku (salonu). Sam miałem okazję takie auto widzieć.
3.0 u nas to zasadniczo USA/Canada. W tej chwili wisi jedno ogłoszenie bardzo interesujące. Auto z ostatniego chyba rocznika produkcji, deklarowane jako sprowadzone nowe z salonu z Kanady (bezwypadkowe).
Co do LPG. To chyba powód, dla którego odpuszczam OII. Konkretnie butla LPG. Montowana pod podłogą nie widzie za duża. Jak upcha się większą, to bardzo brzydko „wisi” pod autem i nie wiem na ile w ogóle jest dopuszczalne, aby wystawała poniżej elementów zawieszenia. A mała butla w tym aucie (do której wchodzi maksymalnie 40 litrów LPG) to przy silniku 2.4 lub 3.0 zaledwie do 250 km zasięgu. Mało.
|
|
|