To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [ALL] Problem z napięciem/ładowaniem/elektryką

Anonymous - 16-04-2007, 09:20
Temat postu: [ALL] Problem z napięciem/ładowaniem/elektryką
Mam nietypowy problem. Wczoraj ni stąd ni zowąd wystąpiły jakieś dziwne objawy związane z elektryką w Misiu. Świeci się na stałe kontrolka ładowania, po włączeniu kierunkowskazów zaczyna mrugać całe oświetlenie zegarów, a wskazówka obrotomierza skacze w zakresie 1000-1500 (ale obroty sa stabilne). Auto kiepsko przyspiesza. Podczas jazdy nawet wyłączyło się radio. Odpala bez problemu.
Akumulator sprawny. Dla pewności podpinałem drugi akumulator - objawy identyczne.
Alternator po regeneracji - miesiąc temu wymienione szczotki.
Co może być przyczyną? Osobiście obstawiam jednak alternator, może mostek diodowy?

Tomasz82 - 16-04-2007, 09:33

a regulator napiecia byl wymieniony ja tez mialem podobnie ,jak wlaczylem kierunek to mi kontroliki przygasaly.wymienilem caly alternator na drugi i jest wszystko ok.pozdrawiam.
a sprawdz miernikiem napiecia jakie jest na wlaczonym silniku.

Anonymous - 16-04-2007, 09:47

Nie, regulatora napięcia nie wymieniałem. Nie miałem też jak sam sprawdzić ładowania, nie mam takich długich kończyn, by wciskać gaz i jednocześnie sprawdzać napięcie na akumulatorze. Dziś do pomocy zaangażuję mojego domowego pomagaiera. :biggrin: Tak czy inaczej dziś walk ciąg dalszy.
Tomasz82 - 16-04-2007, 10:06

ale napiecie jest takie same na wolnych obrotach jak i duzych po to jest ten regulator napiecia,
Anonymous - 16-04-2007, 10:45

To jak wobec tego sprawdzić, czy w ogóle jest ładowanie na akumulatorze?
Tomasz82 - 16-04-2007, 10:48

tak sprawdz czy napiecie jest na akumulatorze i jakie jest jak wylaczony silnik i jakie jak jest od palony.
Krzyzak - 16-04-2007, 16:46

gregorbu napisał/a:
Nie miałem też jak sam sprawdzić ładowania, nie mam takich długich kończyn, by wciskać gaz i jednocześnie sprawdzać napięcie na akumulatorze.

Grzesiu - miernik podpinasz do aku i mozesz go nie trzymac, a gazu mozesz dodac recznie - naciskajac przy przepustnicy (tak jakby linka ciagnela) :) .

Anonymous - 16-04-2007, 17:19

Krzyzak napisał/a:
Grzesiu - miernik podpinasz do aku i mozesz go nie trzymac, a gazu mozesz dodac recznie - naciskajac przy przepustnicy (tak jakby linka ciagnela) :) .
Racja. Aż wstyd mi teraz, że nie pomyślałem. To pewnie z przejęcia. Zaraz idę mierzyć, ale nie mam jakoś nadziei na szybkie, bezstresowe i tanie usunięcie usterki. :?

Edit:
I po sprawie. Przyczyna - zgodnie z moim pobożnym żeczeniem i cichym przypuszczeniem - okazała się błaha: brak kontaktu na przewodzie masowym alternatora. Po porządnym oczyszeniu, wszystko wróciło do normy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group