Małopolskie - Małopolska żyje jeszcze? :)
Brodzins - 20-11-2020, 11:53 Temat postu: Małopolska żyje jeszcze? :) Cześć wszystkim,
tak się zastanawiam - tyle Mitsu po Krakowie jeździ a nikt odmachać nie chce
Tomek - 29-11-2020, 22:06
ja macham do każdego Mitsu na drodze, nikt mi nie odmachuje
co robię źle?
Bizi78 - 29-11-2020, 23:24
Tomek napisał/a: | co robię źle? |
Nie jeździsz mitsu .
Brodzins - 30-11-2020, 09:50
Tomek napisał/a: | ja macham do każdego Mitsu na drodze, nikt mi nie odmachuje
co robię źle? |
Jak machasz, to środkowy palec nie może wystawać samotnie
Nie no, sporo sympatycznych ludzi tu jest, pomocnych. Aczkolwiek bierność czuję...
Może czasy się zmieniają... albo są tu relacje tzw"starej ekipy" która ma kawałek historii za sobą, a nowi nie chcą, nie mogą...
W każdym bądź razie - jakby ktoś coś potrzebował spod Krakowa - to służę pomocą
Tomek - 30-11-2020, 10:58
Brodzins napisał/a: | Tomek napisał/a: | ja macham do każdego Mitsu na drodze, nikt mi nie odmachuje
co robię źle? |
Jak machasz, to środkowy palec nie może wystawać samotnie
Nie no, sporo sympatycznych ludzi tu jest, pomocnych. Aczkolwiek bierność czuję...
Może czasy się zmieniają... albo są tu relacje tzw"starej ekipy" która ma kawałek historii za sobą, a nowi nie chcą, nie mogą...
W każdym bądź razie - jakby ktoś coś potrzebował spod Krakowa - to służę pomocą |
problemów jest wiele
1. kiedyś te auta to były jakieś tam świadome wybory i w gruncie rzeczy fajne auta
obecnie większość ludzi ma taką czy inną markę, bo poszła do salonu, spodobało im się, była dobra oferta
dzisiaj jeździ Mitsu, jutro Fordem, itp
2. stara ekipa się wypaliła, trochę się porozjeżdżało po świecie, dzieci, praca, obowiązki
niektórym się już nie chce
co jakiś czas pojawia się mały zryw i może uda się spotkanie zrobić
3. fejsbuk
pisałem o tym kiedyś, że zakładanie przeróżnych grup na FB to powolna śmierć forum
ktoś powie, że to znak czasów
możliwe, ale efekty jakie są takie są
jeszcze pewnie działy techniczne może coś znaczą, bo na FB po 2-3 dniach już nic nie znajdziesz
ale i to powoli się zmienia
Dawniej jak chciałeś coś z technicznego, wszedłeś na forum to i w nietechnicznych zostawiłeś posta
długa historia i złożona
[ Dodano: 30-11-2020, 10:59 ]
Bizi78 napisał/a: | Tomek napisał/a: | co robię źle? |
Nie jeździsz mitsu . |
ale mam breloczek mitsumaniaków w domu
i pół dwóch aut w piwnicy
i japoński motor
marcink - 18-01-2021, 20:45
Hej,
Ja swego czasu próbowałem animować ludzi i organizować spoty.
Niestety frekwencja bywała taka sobie, czasami staliśmy pod Krokusem w 2-3 osoby, gdzie zgłoszeń bywało po 5-7.
Sam, kiedy jeszcze miałem na to czas, zacząłem jeździć na śląskie spoty.
FB - od kiedy założyłem grupę małopolską do organizacji spotów to frekwencja na chwilę się poprawiła, dużo łatwiej było też się komunikować (jak ktoś zabłądził albo miał się spóźnić to tutaj fb/messenger bije fora na głowę), czy dowiedzieć kto będzie, a kto odpada.
Najpierw zabrakło mi czasu, potem zapału. Mitsu kupione świadomie, teraz gł. stoi w garażu pod kocem i robi niecałe 1k km rocznie, bo wciągnęła mnie turystyka motocyklowa i wszystko co związane z jednośladami. Jazda samochodem, szczególnie po Krakowie to przykra i frustrująca konieczność. Jak tylko mogę to wybieram marsz, rower albo motocykl.
Jeśli ktoś chciałby przejąć inicjatywę to chętnie przekażę grupę w dobre ręce.
Moim zdaniem przy odpowiedniej ilości chętnych działałyby spotkania cykliczne typu 1 niedziela każdego miesiąca. Każdy z góry by znał terminy i tak sobie dopasował plan, żeby się zjawić. Masz wesele/urodziny psa/mokrą głowę? Trudno, wpadniesz za miesiąc.
zeb - 06-01-2023, 20:23
Żeby nie było że całkiem zdechło, pozdrawiam Małopolan zanim od ostatniego posta nie minie dwa lata.
Marcin-Krak - 09-01-2023, 19:35
Ktoś jednak tutaj zagląda i nawet żyje
zeb - 11-01-2023, 21:18
Nowy, to zagląda.
|
|
|