To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Galant 2.5 v6 - drgania, dławienie, ''spalenizn

Nieto - 28-11-2020, 21:50
Temat postu: [EA5A/W 2.5] Galant 2.5 v6 - drgania, dławienie, ''spalenizn
Witam,
to już mój drugi Gal, jak przy poprzednim, jestem mega zadowolony.
Od wczoraj mam z nim pewien problem a mechanikiem nie jestem niestety stąd ten wywód.

Na początku dodam, że mam go w LPG o ile ma to jakiekolwiek znaczenie. Skrzynia manualna.

Więc pojechałem na stacje zatankowac LPG. Po ruszeniu,po kilku chwilach, czułem takie dławienie, skakanie samochodu, rwanie (nie wiem jak to nazwac). Potem zapaliła się ta żółta kontrolka silnika i zaczałem czuć spaleniznę, zapach platsiku czy cos takiego.

Jak wrociłem do garażu i posłuchałem silnika to brzmi jakby miał sucho, jak stoje na światłach też delikatnie się dławi.

Czy może byc to spowodowane zbyt niskim poziomem oleju?
Czy może być to spowodowane zbyt niskim poziomem benzyny w baku?

help :)

jacek11 - 28-11-2020, 22:19

Nieto napisał/a:
Na początku dodam, że mam go w LPG o ile ma to jakiekolwiek znaczenie.

Fundamentalne, ponieważ:

Nieto napisał/a:
Więc pojechałem na stacje zatankowac LPG. Po ruszeniu,po kilku chwilach, czułem takie dławienie, skakanie samochodu, rwanie (nie wiem jak to nazwac). Potem zapaliła się ta żółta kontrolka silnika i zaczałem czuć spaleniznę, zapach platsiku czy cos takiego.


Nie napisałeś, czy na benzynie również występuje ten problem.

Czy poziom oleju w silniku jest po niżej normy ?

Nieto - 28-11-2020, 22:22

jacek11 napisał/a:
Nieto napisał/a:
Na początku dodam, że mam go w LPG o ile ma to jakiekolwiek znaczenie.

Fundamentalne, ponieważ:

Nieto napisał/a:
Więc pojechałem na stacje zatankowac LPG. Po ruszeniu,po kilku chwilach, czułem takie dławienie, skakanie samochodu, rwanie (nie wiem jak to nazwac). Potem zapaliła się ta żółta kontrolka silnika i zaczałem czuć spaleniznę, zapach platsiku czy cos takiego.


Nie napisałeś, czy na benzynie również występuje ten problem.

Czy poziom oleju w silniku jest po niżej normy ?


1. Na benzynie też bo zawsze na niej odpala
2. Byc może jest za niski poziom oleju bo po wczorajszej jezdzie sprawdziłem i był na równi lub ciut poniżej dolnego rowka.
Jutro pojde dolac 1l oleju i 10l pb i zobacze czy cos to da....chociaż znając moje szczęście to nie

jacek11 - 28-11-2020, 22:27

Sprawdź, czy nie masz wycieku spod tylnej pokrywy zaworów. Olej wtedy kapie na wydech, i to może być przyczyna zapachu spalenizny.
Nieto - 29-11-2020, 20:51

hmm. Zadziwiające.

Poszedłem dziś, sprawdziłem poziom oleju, taki jak wczoraj , równo z dolnym rowkiem.
Dolałem lirt, dalej się świeciło. Podjechałem do Żabki, jak każdy, szanujący się obywatel w niedziele.
Po zakupach odpaliłem, kontrolka dalej świeci ale miałem wrażenie, że silnik już w miarę normalnie pracuje.
Więc zrobiłem kółko wokół domu, w trakcie którego kontrolka zgasła a galant zaczął śmigać jak wczesniej.

Wiec chyba kwestia byl niski poziom oleju tylko nie swiecila mi sie wczesniej kontrolka oleju :/

Pod silnikiem, część kokmory uwalona w oleju wiec moze jakis wyciek czy cos...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group