To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Nowy akumulator, kontrolka akumulatora, gaśnie

Nieto - 11-12-2020, 21:55
Temat postu: [EA5A/W 2.5] Nowy akumulator, kontrolka akumulatora, gaśnie
Heja,

Galant 2.5 v6 + LPG /1998r/

Mam problem,
kilka dni temu samochód mi w ogóle nie kręcił. Sprawdziłem aku w serwisie, padnięty. Więc kupiłem nowy.

Zamontowałem (UWAGA: klema minusa ma przerdzewiałą śrubę z nakrętką, kręci się całość i nie da się tego skontrować w żaden sposób). Odpaliłem, pochodził parę minut, wszystko ok. Postanowiłem się przejechać.
Po paru km jak parkowałem pod sklepem i pusciłem gaz, obroty do zera, kontrolka aku i zgasł.
Odpalił normalnie ale jak wracałem to musiałem dodawac gazu na luzie jak zwalniałem bo inaczej gasł, i odpalał po dodaniu gazu znowu.

Czy może być to kwestia tej klemy ?
Odłączyłem obie, żeby mi aku nie padło ale właśnie ta od minusa zeszła luźno :/

Help :)

Bizi78 - 11-12-2020, 21:58

Spróbuj nauki obrotów.
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31379&start=0
Oczywiście warto też klemy pożądanie dokręcić.

Nieto - 11-12-2020, 22:04

Bizi78 napisał/a:
Spróbuj nauki obrotów.
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31379&start=0
Oczywiście warto też klemy pożądanie dokręcić.


To muszę tą śrubę i nakrętkę wymienić. Czy to musi być jakieś specjalne tworzywo ? (Przepraszam ale nie znam się na tym). W sensie czy zwykła śruba + nakrętka (takiej samej średnicy) będzie ok?

Bizi78 - 11-12-2020, 22:12

Grunt abyś mógł mocno skręcić.
W moim spacer starze też mam jakąś zwykłą śrubą jedną klemę złapaną.

Hugo - 12-12-2020, 10:52

Nauka obrotów załatwi problem.
Nieto - 12-12-2020, 22:18

Nie wiem czy nauka obrotów pomoże, spróbuje jutro
Dziś dokręciłem klemy na fest, użyłem też smaru miedzianego.
Odpaliłem przejechałem, po jakimś czasie znowu to samo, myślałem, że moze to jakas awaria lpg wiec go wyłączyłem ale niestety.
Znowu dojechałem do garażu nie zdejmując nogi z gazu
Nagrałem filmik z widokiem na pulpit. Był luz wrzucony i ręczny. Jak tylko spuszczałem nogę z gazu to obroty w dół....jak dodałem gazu, słychać takie pisknięcie paska (nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie.)

Malfunction

Filmik jest mój na moim kanale, żadne wirusy itd.

Bizi78 - 12-12-2020, 22:43

Nieto napisał/a:
Nie wiem czy nauka obrotów pomoże, spróbuje jutro

Spróbuj 8) .

Nieto napisał/a:
Dziś dokręciłem klemy na fest, użyłem też smaru miedzianego.

Ja stosuję wazelinę techniczną :wink: .

Nieto - 13-12-2020, 00:19

Bizi78 napisał/a:
Nieto napisał/a:
Nie wiem czy nauka obrotów pomoże, spróbuje jutro

Spróbuj 8) .

Nieto napisał/a:
Dziś dokręciłem klemy na fest, użyłem też smaru miedzianego.

Ja stosuję wazelinę techniczną :wink: .


a jak sprawdzac temp chłodziwa?

jacek11 - 13-12-2020, 00:57

Patrząc na zegar temperatury, to jest w porządku. Jeśli chcesz znać dokładną wartość, to trzeba się podłączyć MUT-em, lub do gazowników jechać, i oni w sterowniku LPG sprawdzą .
Naucz go obrotów, tak jak Ci koledzy wcześniej pisali. Jeśli przed wymianą aku wszystko było ok, to ta czynność pomoże.

Bizi78 - 13-12-2020, 08:53

Nieto napisał/a:
a jak sprawdzac temp chłodziwa?

Nie pamiętam ale chyba można podpinając się kabelm vag kkl z mostkiem i programem evoscan w Twoim roczniku.

Nieto - 13-12-2020, 20:35

hmm,
przyznam, że byłem dośc sceptycznie nastawiony do tej nauki obrotów ale chyba się udało.
Teraz samochód automatycznie się obraca o 180 stopni nonstop :P

A tak na serio to tak jakby problem ustapił, owszem obroty sie wachają mniej wiecej na 550/750 jak stoje, raz na wstecznym, juz przy parkowaniu spadło tak nisko,że zaświeciło się tlc ale nie zgasł (nie pamiętam czy dodałem gazu czy nie :P )

Czy jest sens robić to procedurę od nowa?

robertdg - 13-12-2020, 21:07

Niekoniecznie, z czasem powinno sie juz dostroic
Nieto - 19-12-2020, 20:48

Więc kilka dni minęło, do dziś jeździłem tylko na benzynie. Obroty ,po rozgrzaniu silnika, w granicach 500/600.
Nic nie drga itd wiec chyba jest ok (chociaz nie wiem czy nie za niskie te orboty no ale mechanikiem nie jestem)

Postanowiłem przełączyć na lpg, obroty takie same ale trzęsie budą i z silnika wydobywa się wtedy zapach, jakby sie cos paliło, plastik może, nie mam pojecia. Po przełączeniu na PB wszystko wróciło do normy.

Przed awarią (padnięciem akumulatora) miałem takie zdarzenie:
Po zatankowaniu LPG na full i przejechaniu kilkuset metrów, zapaliła się kontrolka silnika i tez czułem ten zapach. Potem padło aku na drugi dzień (chociaż to pewnie bez związku)

jacek11 - 19-12-2020, 23:32

Niskie obroty w V6 to poprawna praca. Jeśli na gazie jest problem, to musisz koniecznie jechać sprawdzić ustawienia instalacji, oraz jej szczelność. Jeśli instalacja gazowa jest poprawnie wyregulowana, to różnica między benzyną, nie powinna być odczuwalna w dużym stopniu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group