norti1994 - 05-02-2021, 23:03 Temat postu: Galant 2.5 v6 Stuki (nie popychacze ) Witam . Szukam porady bo głupieję stuka i stuka tylko co to stuka . Galant na jałowych chodzi dziwnie stuka słychać w aucie , podczas jazdy stuka do 2.5-3 tyś obrotów jak schodzi z obrotów to aż rzęzi , sprawdzałem popychacze wymieniłem zresetowałem wszystkie nowy olej zalany czy to panewka się zaczyna czy jakaś rolka ??? Krótki filmik jak na dzisiaj https://www.youtube.com/watch?v=BCieKSE-QmA Faza - 06-02-2021, 09:38 Jak dla mnie to ten sam problem co u mnie: https://www.youtube.com/watch?v=kMu8q5tLfGs https://www.youtube.com/watch?v=LJx5I4iyZig Skończył się napinacz hydrauliczny i dźwignia rolki napinającej napierdziela w napinacz. Jak zdejmiesz koło i osłonę boczną oraz wyciągniesz zaślepkę to możesz sprawdzić czy masz tak jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=iIHvh0ls4Jc Będzie też ślad czarnego oleju wypływającego spod osłony rozrządu przy bagnecie wchodzącym do miski olejowej. Od razu mam pytanie, gdzie i kiedy kupowałeś rozrząd. Jedna firma sprzedaje zestawy gdzie napinacze to niby NTN:D NTN to faktycznie tam jest tylko pudełkiem od łożyska zaś same napinacze to były bezproblemowe INA (kiedyś) a obecnie jest to JPN (jak to ktoś kiedyś tu napisał Jedziesz Przecież Niedaleko) - Poznane po wyglądzie i wpisie na fakturze JPN wyglądają inaczej niż INA która to wygląda jak oryginał. -Gdzie indziej jest numer części (Wklęsły pod cylindrem zamiast wypukły na cylindrze) -Inna długość z wysuniętym trzpieniem (107,3mm zamiast 107,8) -Inny kształt główki trzpienia (Kwadratowy zamiast zaokrąglony) -Inaczej nawiercony pod zawleczkę (Trzpień z zawleczką wysunięty jest na 3,5mm zamiast na 3,85mm / żeby zawleczka się luźno obracała to trzpień musi być wsunięty na około 3,3mm gdzie w INA na 3,8mm) - oznacza to, że ustawienie rozrządu żeby zawleczka się obracała i była prawidłowa wartość szpary (3,8-4,5) jest niemożliwe) norti1994 - 06-02-2021, 13:13 https://www.youtube.com/watch?v=ZkFMxYGs2gM , zamówiłem rozrząd kompletny wyjdzie w praniu ale chyba tak jak mówisz pod maską nawala z pokrywy wczesniej były popychaczę do tego a teraz ewidentnie odstawiamy i czekamy Hugo - 06-02-2021, 22:47 norti1994, czyli nie wymieniałeś wcześniej rozrządu z napinaczem?
norti1994 - 07-02-2021, 01:04 Nie wymieniłem nic jeszcze , bo dokupilem galanta na początku stycznia, rozrząd już idzie, po niedzieli zmienię i dam znać . @ faza rozrząd zestaw z alledrogo za 800. Faza - 08-02-2021, 12:50 No to dostaniesz JPN który mi wytrzymał 23k km. Jak pisałem, kiedyś to była INA w pudełku NTN a teraz jest to JPN w pudełku NTN po łożysku kulkowym. norti1994 - 08-02-2021, 19:16 Więc co proponujesz zamiast tego napinacza ? [ Dodano: 08-02-2021, 19:19 ] Zdarzyło się jeszcze komuś żeby ten napinacz puścił ??? Słyszałeś coś? Faza - 08-02-2021, 19:45 Jak dostaniesz to sprawdź co dostałeś i sam podejmij decyzję czy lubisz ryzyko i go montujesz czy wymieniasz na inny. Jeżeli mówimy o tej samej aukcji to masz tam niby "Oryginał NTN na pierwszy montaż", więc towar jest niezgodny z umową a do tego kosztuje 300 kilka zł gdzie takiego JPN to za około 200zl znajdziesz. norti1994 - 08-02-2021, 19:52 napewno ta sama aukcja. dało mi do myślenia bo ma opisane - ROLKA PROWADZĄCA 1 KOYO - MADE IN JAPAN - POMPA WODY WRAZ Z USZCZELKĄ FIRMY: AISIN JAPAN - STOSOWANA NA 1 MONTAŻ FABRYCZNY ! a napiancz już bez firmy tylko - NAPINACZ HYDRAULICZNY -FABRYCZNY STOSOWANY NA 1 MONTAŻ zobaczymy czy dojdzie jak by był lipton , to co proponujesz jakiej firmy ? wynaleść najlepiej Link bym porposił . ta aukcja https://allegro.pl/oferta/rozrzad-mitsubishi-galant-2-5-v6-ea5a-ea5w-97-03-5649881641 MichciuGT - 08-02-2021, 20:49 Kupowałem od tego samego sprzedawcy i zdaje mi się że miałem napinacz NTN, niestety nie robiłem zdjęć każdej części więc nie jestem pewny, mam nadzieję że za chwilę nie będę musiał jeszcze raz zmieniać rozrządu... norti1994 - 08-02-2021, 21:30 MichciuGT, a ile już przekręciłeś po wymianie ? Faza - 08-02-2021, 23:49 MichciuGT miałeś "jakiś" napinacz w pudełku NTN. Ja też kupowałem tu kilka rozrządów i było ok do czasu. Jak się potem okazało te co były ok, to były napinacze INA (wpis na fakturze) a potem już był JPN (wpis na fakturze) Na pudełku z JPN miałem oznaczenie NTN AU1001-2LXL/L588 - sprawdź co znajdziesz pod tym numerem w necie. Może wam będzie działał dłużej a ja miałem pecha, ale jednak nie lubię być zapewniany, że to produkt bardzo dobrej firmy gdzie się okazuje, że bardzo dobrej firmy to jest tylko pudełko i to od innego produktu a zawartość jest z firmy o słabej reputacji. Hugo - 09-02-2021, 07:48 Montujcie z powrotem oryginalne napinacze. Nigdy nie spotkałem się z uszkodzonym fabrycznym napinaczem hydraulicznym w V6. Krzyzak - 09-02-2021, 09:58 Ja raz w tym V6 - co prawda nie latał luźno i trzymał ciśnienie, ale na uszczelniaczu trzpienia było widać olej, więc już niedługo by zaczął puszczać. Drugi raz, dawno temu, w Eclipse 1G, ale tam napinacz miał prawie pół miliona km. MichciuGT - 09-02-2021, 14:55 norti1994, dopiero co wymieniałem, zrobiłem niecałe 800km, jak będą jakieś problemy to wiadomo że trzeba będzie zrobić, ale jak jest dobrze to nie będę ruszał. Niestety jak ja kupowałem to na paragonie nie było dokładnie opisane czy to Ina, czy Jpn, jedynie że napinacz hydrauliczny EA5A |
||||||||
